Reklama

Manchester City w bólach wygrywa z trzecioligowcem [WIDEO]

Antoni Figlewicz

Autor:Antoni Figlewicz

08 lutego 2025, 15:40 • 2 min czytania 0 komentarzy

W tym spotkaniu wszystko układało się dla podopiecznych Pepa Guardioli źle. Najpierw stracili bramkę, która paść po prostu nie powinna. Potem murawę z kontuzją opuścił Nico Gonzalez. Z każdą kolejną chwilą robiło się coraz bardziej nerwowo. Wreszcie udało się jednak strzelić dwa gole i przebrnąć przez starcie z trzecioligowym Leyton Orient. Tym samym Obywatele meldują się w 1/8 finału Pucharu Anglii.

Manchester City w bólach wygrywa z trzecioligowcem [WIDEO]

Jeszcze rok temu uznalibyśmy, że Manchester City nie zasługuje na takie katusze w meczu z trzecioligowcem, ale ten sezon nauczył nas wszystkich pokory. Choć The Citizens nie wyszli na spotkanie z Leyton Orient w najmocniejszym składzie, to problemy, które sprawili im rywale były naprawdę spore. Kibice zgromadzeni na stadionie wstrzymali oddech, gdy w szesnastej minucie rywalizacji piłka zatrzepotała w bramce Obywateli. Sprawcą całego zamieszania był Jamie Donley, który strzałem z połowy boiska spłatał psikusa Stefanowi Ortedze. Ostatecznie gol zostanie zapisany na konto bramkarza The Citizens, bo piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i jego nóg.

Przykrą wiadomością dla trenera Guardioli jest na pewno kontuzja Nico Gonzaleza, który dziś debiutował w nowych barwach. 23-latek zdążył popisać się paroma niezłymi zagraniami, ale swój występ zakończył już po dwudziestu minutach. Pewnie w najbliższych dniach dowiemy się, jak długo Hiszpan będzie pauzował.

Reklama

Dobrze o tyle, że ostatecznie udało się wygrać i The Citizens meldują się w kolejnej fazie rozgrywek. W drugiej połowie na boisku zameldowali się Phil Foden, Kevin De Bruyne czy Abdukodir Chusanow. To dwaj ostatni znaleźli drogę do siatki Leyton Orient i ustalili wynik meczu.

Mistrzostwo skautów Lens. Abdukodir Chusanow — od Białorusi do Premier League [SYLWETKA]

Leyton Orient – Manchester City 1:2 (1:0)

  • 1:0 – Ortega 16′ (gol samobójczy)
  • 1:1 – Chusanow 56′
  • 1:2 – De Bruyne 79′

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Reklama

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Niemcy

Xabi Alonso ze spokojem o swojej przyszłości. “Jest inaczej niż przed rokiem”

Michał Kołkowski
0
Xabi Alonso ze spokojem o swojej przyszłości. “Jest inaczej niż przed rokiem”
Hiszpania

Polacy imponują w Barcelonie. Szczęsny dalej bez porażki, “Lewy” blisko elitarnego grona

Michał Kołkowski
6
Polacy imponują w Barcelonie. Szczęsny dalej bez porażki, “Lewy” blisko elitarnego grona
Hiszpania

Lewandowski wszedł z ławki i wyprzedził Ronaldinho! A Szczęsny to kawał dryblera

Wojciech Górski
28
Lewandowski wszedł z ławki i wyprzedził Ronaldinho! A Szczęsny to kawał dryblera

Anglia

Niemcy

Xabi Alonso ze spokojem o swojej przyszłości. “Jest inaczej niż przed rokiem”

Michał Kołkowski
0
Xabi Alonso ze spokojem o swojej przyszłości. “Jest inaczej niż przed rokiem”
Hiszpania

Polacy imponują w Barcelonie. Szczęsny dalej bez porażki, “Lewy” blisko elitarnego grona

Michał Kołkowski
6
Polacy imponują w Barcelonie. Szczęsny dalej bez porażki, “Lewy” blisko elitarnego grona
Hiszpania

Lewandowski wszedł z ławki i wyprzedził Ronaldinho! A Szczęsny to kawał dryblera

Wojciech Górski
28
Lewandowski wszedł z ławki i wyprzedził Ronaldinho! A Szczęsny to kawał dryblera

Komentarze

0 komentarzy

Loading...