Reklama

Manchester City zgłosił kadrę na Ligę Mistrzów. Wraca kluczowy zawodnik

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

07 lutego 2025, 19:45 • 2 min czytania 1 komentarz

Manchester City zgłosił kadrę na fazę pucharową Ligi Mistrzów. Znalazło się w niej miejsce dla nowych nabytków, takich jak Omar Marmoush, Abdukodir Chusanow oraz Nico Gonzalez. Zabrakło jednak sprowadzonego zimą Vitora Reisa. Największą niespodzianką jest jednak powołanie Rodriego, który we wrześniu zerwał więzadła krzyżowe. 

Manchester City zgłosił kadrę na Ligę Mistrzów. Wraca kluczowy zawodnik

Na razie trudno interpretować obecność zdobywcy Złotej Piłki na tej liście. Wyleczenie tak poważnej kontuzji wymaga sporo czasu, jednak kilkukrotnie piłkarzom udawało się wracać po kilku miesiącach. Jakiś czas temu mówiło się, że Rodri może wrócić na końcówkę sezonu, a także wziąć udział w Klubowych Mistrzostwach Świata. Powołanie Hiszpana może stanowić więc nie tylko gest mentalny. Jeśli Manchester City dojdzie np. do finału, to nie można całkowicie wykluczyć jego występu w Lidze Mistrzów.

Brak Vitora Reisa nie ma prawa dziwić. 19-latek sprowadzony za 37 milionów euro to bardziej melodia przyszłości, a Guardiola potrzebuje piłkarzy na tu i teraz. Biorąc pod uwagę problemy z kontuzjami, Abdukodir Chusanow i Nico Gonzalez mogą się przydać. Zgodnie z przepisami UEFA kluby mogą zgłosić trzech nowych piłkarzy do kadry na Ligę Mistrzów, więc postanowiono skreślić Brazylijczyka.

Manchester City w 1/16 Ligi Mistrzów zmierzy się z Realem Madryt.

🚨🔵 Rodri has been included into Man City squad for Champions League knockout stages.

Reklama

Omar Marmoush, Abdukodir Khusanov, and Nico Gonzalez also included. ✅

Vitor Reis, out of the list. 🚫 pic.twitter.com/6Om6mJTb1w

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) February 7, 2025

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Reklama

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

1 komentarz

Loading...