Reklama

Rafa Nadal zdecydował. To koniec wielkiej kariery

Sebastian Warzecha

Autor:Sebastian Warzecha

10 października 2024, 12:42 • 3 min czytania 15 komentarzy

92 wygrane turnieje, w tym 22 wielkoszlemowe. Dwa złote medale olimpijskie, jeden w singlu, jeden w deblu. Absolutna dominacja na mączce. Wspaniałe rywalizacje z innymi wielkimi – Rogerem Federerem i Novakiem Djokoviciem. Ale też mnóstwo kontuzji i walki o to, by znów powrócić na kort. Rafa Nadal zapowiedział dziś, że kolejny powrót będzie jego ostatnim. Hiszpan pożegna się z tenisem w czasie finałowego turnieju Pucharu Davisa. 

Rafa Nadal zdecydował. To koniec wielkiej kariery

Gdy wszedł do świata zawodowego tenisa był sensacją. Oto pojawił się nastolatek, który na mączce ogrywał samego Rogera Federera, w tamtym okresie wręcz nieosiągalnego dla innych rywali. Ze Szwajcarem stworzyli zresztą rywalizację, która wkrótce przeniosła tenis na zupełnie inny poziom. Każdy ich mecz ekscytował tak, jak starcia Barcelony Pepa Guardioli z Realem Jose Mourinho. Na to się właśnie czekało, tego się chciało. Potem podobnie było z meczami Nadala z Novakiem Djokoviciem. Hiszpan dał światu dwie niesamowite rywalizacje.

Początkowo wróżono mu, że pozostanie tylko królem mączki, ale zdołał poza nią wyjść. Choć na Rolandzie Garrosie faktycznie był najlepszy w historii i tak już pozostanie – wygrał tam w końcu 14 razy! – to notował też triumfy w każdym z pozostałych turniejów wielkoszlemowych i to co najmniej dwukrotnie. Na trawie pokonał w końcu samego Federera (w 2008 roku w finale Wimbledonu rozegrali mecz, który już na zawsze będzie pamiętany jako jeden z najlepszych, a być może najlepszy w dziejach), w Australii wychodził – już po wielu przejściach – ze stanu 0:2 z Daniiłem Miedwiediewem, w finałach US Open dwukrotnie pokonywał Novaka Djokovicia.

Wymieniać w ten sposób jego wielkie, pamiętne mecze można by długo. I przyjdzie jeszcze na to pora. Dziś Hiszpan zapowiedział bowiem, że wraz z końcem sezonu przejdzie na emeryturę.

– Ostatnie dwa lata były trudne, nie mogłem grać bez ograniczeń. To trudna decyzja, zajęło mi trochę czasu, żeby ją podjąć. W życiu jest początek i koniec. To odpowiedni czas, żeby zakończyć długą i o wiele bardziej udaną karierę, niż kiedykolwiek sobie wyobrażałem – mówi Nadal w filmie, nagranym na potrzeby wyjaśnienia swojej decyzji. Ogłosił też w nim, że jeszcze powróci – zagra w Pucharze Davisa, kończącym sezon, w dniach 19-24 listopada. Okazja jest więcej niż idealna. Rafa zawsze uwielbiał grać w barwach Hiszpanii, a tegoroczna edycja tej imprezy kończy się w Maladze.

Reklama

Jestem podekscytowany, że moim ostatnim turniejem będzie finał Pucharu Davisa i będę reprezentował mój kraj. To pewne domknięcie historii, bo jedną z moich pierwszych wielkich chwil w karierze było reprezentowanie Hiszpanii w finale w Sewilli w 2004 roku – mówił Nadal. Tamten finał Hiszpanie wygrali, 3:2 z USA, a Rafa w czterech setach pokonał Andy’ego Roddicka. Teraz Puchar Davisa rozgrywany jest w innym formacie, Rafa i jego rodacy zaczną od ćwierćfinału przeciwko Holandii, granym w formacie do dwóch zwycięstw (rozgrywane są dwa mecze singla i debel), a potem czeka ich jeszcze opcjonalny półfinał i finał.

Nadal do tej pory triumfował w tych rozgrywkach czterokrotnie – w 2004, 2009, 2011 i 2019 roku. Piąty triumf byłby cudownym zakończeniem jego kariery. I tego wypada mu życzyć.

Czytaj więcej o Nadalu:

Fot. Newspix

Gdyby miał zrobić spis wszystkich sportów, o których stworzył artykuły, możliwe, że pobiłby własny rekord znaków. Pisał w końcu o paralotniarstwie, mistrzostwach świata drwali czy ekstremalnym pływaniu. Kocha spać, ale dla dobrego meczu Australian Open gotów jest zarwać nockę czy dwie, ewentualnie czternaście. Czasem wymądrza się o literaturze albo kinie, bo skończył filmoznawstwo i musi kogoś o tym poinformować. Nie płakał co prawda na Titanicu, ale nie jest bez uczuć - łzy uronił, gdy Sergio Ramos trafił w finale Ligi Mistrzów 2014. W wolnych chwilach pyka w Football Managera, grywa w squasha i szuka nagrań wideo z igrzysk w Atenach 1896. Bo sport to nie praca, a styl życia.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Komentarze

15 komentarzy

Loading...