Pseudokibice Ruchu Chorzów napadli na 17-latka przed poniedziałkowym spotkaniem z GKS-em Tychy. Sprawcy zostali zatrzymani, a mundurowi ustalają teraz okoliczności tego wydarzenia.
GKS Tychy mierzył się wczoraj u siebie z Ruchem Chorzów. „Niebiescy” zwyciężyli 1:0, a jedyną w tym spotkaniu bramkę zdobył w 44. minucie Łukasz Moneta.
Na ten mecz wybierał się 17-letni kibic gospodarzy, lecz niestety nie zdołał dotrzeć na stadion. Jak poinformowała policja w Tychach, funkcjonariusze otrzymali zawiadomienie o czterech pseudokibicach Ruchu, którzy napadli na chłopca.
Ten w ciężkim stanie trafił do szpitala, natomiast przestępcy zostali ujęci około trzy godziny później. Osadzono ich w areszcie tymczasowym, poza jednym, który ma 16 lat i trafił do policyjnej izby dziecka. Wkrótce wszyscy mają usłyszeć zarzuty.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
Fot. Newspix