Austriacki szkoleniowiec wraca do Bundesligi po ponad pięciu latach. Ralph Hasenhüttl objął stery w Wolfsburgu. Niemiecki klub informuje, że związał się z 56-letnim szkoleniowcem długoterminowym kontraktem.
Wolfsburg poniósł wczoraj klęskę przed własną publicznością z Augsburgiem aż 1:3. To była jego trzynasta porażka w lidze, a zarazem trzecia z rzędu. W tabeli zajmuje dopiero 14. miejsce i nad strefą spadkową ma tylko sześć punktów przewagi. „Wilki” mają ambicję, żeby co sezon walczyć o czołowe lokaty w Bundeslidze, a w tym zawodzą po całej linii. Niko Kovac był obdarzony sporym zaufaniem, miał czas, żeby wyjść z kryzysu. Nie sprostał temu wyzwaniu i w niedzielę się z nim pożegnano.
A Ralph Hasenhüttl od listopada 2022 roku pozostawał bez pracy. To wtedy został zwolniony z Southamptonu po blisko czterech latach pracy. Austriacki szkoleniowiec w latach 2016-2018 był trenerem RB Lipsk, z którym zdobył wicemistrzostwo Niemiec w 2017 roku.
Herzlich willkommen, Ralph Hasenhüttl! 🤝
Der Österreicher übernimmt den Cheftrainer-Posten bei den Wölfen und unterzeichnet einen langfristigen Vertrag.
ℹ️➡️ https://t.co/punnIVN6VK#VfLWolfsburg pic.twitter.com/umCxAglJ00
— VfL Wolfsburg (@VfL_Wolfsburg) March 17, 2024
Piłkarzem Wolfsburga jest Jakub Kamiński. Polak w tym sezonie gra bardzo mało. Niko Kovac niechętnie stawiał na byłego zawodnika Lecha Poznań. „Kamyk” zaliczył ledwie 13 spotkań w Bundeslidze – dokładnie 290 minut. Tylko trzykrotnie wychodził w pierwszym składzie „Wilków”.
WIĘCEJ O NIEMIECKIM FUTBOLU:
- Gruby problem BVB. Co zrobić z Niklasem Süle?
- Futbol kontra AfD. Dlaczego niemieckie środowisko piłkarskie przestało milczeć
- Sędzia liniowy znokautowany podczas meczu Bundesligi. Zastąpił go… jeden z kibiców [WIDEO]
- Vizekusen czy Leverkusen? Jak Bayer wykładał się metr przed linią mety
Fot. Newspix
