Reklama

Siemieniec: Jan Urban jest dla mnie autorytetem

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

02 marca 2024, 11:31 • 2 min czytania 4 komentarze

Jagiellonia Białystok po awansie do półfinału Pucharu Polski zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Szkoleniowiec gospodarzy Jan Urban komplementował grę „Jagi”, a Adrian Siemieniec nie ukrywa, że pozytywne słowa z ust kogoś takiego wiele dla niego znaczą.

Siemieniec: Jan Urban jest dla mnie autorytetem

– Mam bardzo dużo szacunku i podziwu dla trenera Urbana. Nasze drogi się przecinały, gdy jako początkujący trener w wieku dwudziestu paru lat byłem na stażu w Legii. Trener Urban bardzo dobrze mnie przyjął, dużo rzeczy mi pokazał, był bardzo życzliwy. To jest niesamowity człowiek, legenda polskiej piłki i od strony boiska, i od strony trenerskiej. Jego pozytywne słowa na nasz temat dużo dla mnie znaczą, jest dla mnie autorytetem. Cieszę się, że tak powiedział. Czerpię wiele inspiracji z jego wypowiedzi i z gry jego zespołu – mówił Siemieniec przed kamerami JagaTV.

Zapewnia on, że drużyna nie powinna odczuwać większego zmęczenia po środowym boju z Koroną Kielce, który udało się rozstrzygnąć dopiero w dogrywce.

Jeżeli dobrze zarządza się własną głową i potrafi się wprowadzać w odpowiednie stany emocjonalne to trzeba pamiętać o tym, że zmęczenie fizyczne to jedno, a zmęczenie psychiczne to drugie. Takie mecze, takie zwycięstwa zdecydowanie przyspieszają regenerację. Ponadto uważam, że spajają one i cementują drużynę oraz powodują, że jesteśmy silnejsi jako grupa. Chcemy ten mecz wykorzystać jak najlepiej od strony mentalnej i przekuć go w dobrą energię. Mam nadzieję, że będzie w stanie pokazać to już w sobotę w meczu z Górnikiem – stwierdził.

CZYTAJ WIĘCEJ: 

Reklama

Fot. Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

4 komentarze

Loading...