Reklama

Jóźwiak: Legia awansuje, jeśli Runjaić nie będzie ustalał składu

Jakub Radomski

Autor:Jakub Radomski

15 lutego 2024, 21:33 • 2 min czytania 13 komentarzy

W przerwie do zmiany było pięciu zawodników, nie popisał się też bramkarz – Marek Jóźwiak bardzo krytycznie ocenia to, co w spotkaniu z Molde (2:3) w 1/16 finału Ligi Konferencji Europy działo się w pierwszych 45 minutach. Były obrońca Legii w krótkiej rozmowie z Weszło ocenia też postawę Kacpra Tobiasza, mówi, kto wnosi do gry stołecznego zespołu energię i polot, oraz tłumaczy, dlaczego to polski klub jest dla niego, mimo dzisiejszej porażki, faworytem dwumeczu. 

Jóźwiak: Legia awansuje, jeśli Runjaić nie będzie ustalał składu

Weszło: Kto jest teraz dla pana faworytem do wygrania dwumeczu?

Marek Jóźwiak, były obrońca Legii: Legia, pod warunkiem, że Kosta Runjaić nie będzie ustalał składu (śmiech). Oczywiście trochę żartuję, ale przy trafieniu z właściwą pierwszą jedenastką Legia powinna wyeliminować Norwegów.

W Molde w przerwie Runjaić dokonał aż czterech zmian. 

A do zmiany było pięciu gości, jeszcze Maciej Rosołek. W bramce nie popisał się też Kacper Tobiasz. Sztuczna murawa sprawiała co prawda nieco problemów, ale to go nie tłumaczy. Przy pierwszym golu nie miał szans, został uprzedzony, ale drugi idzie już na jego konto. To był łatwy strzał. Zawodnicy Molde, zamiast po rogach, uderzali blisko środka bramki. Przy trzecim golu Tobiasz myślał, że strzał zostanie oddany w inne miejsce, ale to też była prosta piłka. Bramkarz tej klasy powinien to obronić. Niedopuszczalne było również, jak łatwo przeciwnicy w tych akcjach wchodzili w pole karne.

Reklama

Zmiany odmieniły przebieg spotkania. 

Podobało mi się, jak meczem zaczął zarządzać Bartosz Kapustka po wejściu na murawę. Rafał Augustyniak grał bardzo odpowiedzialnie, potrafił też ruszyć do przodu, co pokazał zdobytą bramką.

A Ryoya Morishita? 

Też dał dobrą zmianę. Widziałem go też w spotkaniu z Ruchem na Stadionie Śląskim. On w grę Legii wnosi świeżość, polot i grę ofensywną na dobrym poziomie. Ma jednak jeszcze problemy z defensywą. Ja bym go ustawiał na skrzydle, bardziej z przodu. Na pozycji wahadłowego musi jeszcze popracować nad defensywą.

Jakiej Legii spodziewa się pan w rewanżu?

Reklama

Takiej, jak w meczu z Aston Villą – tym przy Łazienkowskiej, wygranym 3:2.

Fot. Michał Chwieduk

WIĘCEJ O MOLDE I LEGII:

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Walec Arsenalu jeździł tylko w pierwszej połowie, ale na Tottenham wystarczyło

Paweł Wojciechowski
1
Walec Arsenalu jeździł tylko w pierwszej połowie, ale na Tottenham wystarczyło

Liga Konferencji

Anglia

Walec Arsenalu jeździł tylko w pierwszej połowie, ale na Tottenham wystarczyło

Paweł Wojciechowski
1
Walec Arsenalu jeździł tylko w pierwszej połowie, ale na Tottenham wystarczyło

Komentarze

13 komentarzy

Loading...