16 konkursów indywidualnych – tyle zostało do końca sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich oraz do zakończenia kariery Petera Prevca. Słoweński skoczek ogłosił dziś na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, że trwająca kampania będzie jego ostatnią w zawodowym skakaniu.
Lista sukcesów Słoweńca jest imponująca. 57 razy stawał na podium w zawodach Pucharu Świata w tym 23 na jego najwyższym stopniu. W sezonie 2015/16 zdobył Kryształową Kulę. W dorobku ma też trzy Małe Kryształowe Kule za zwycięstwa w Pucharze Świata w lotach. Jako pierwszy skoczek przekroczył na mamucie magiczną granicę 250 metrów. Jest także medalistą igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata zarówno indywidualnie, jak i w drużynie.
W Pucharze Świata Pero występuje od 15 sezonów. Debiut zaliczył 5 grudnia 2009 roku w Lillehammer. Ma dopiero 31 lat, więc jego decyzja jest trochę zaskakująca. Mówi się jednak o problemach zdrowotnych, z którymi się zmaga i które nie pozwalają mu pokazać pełni potencjału.
– Serce mówiło mi, że czas zacząć coś nowego w życiu. Nie wiem jeszcze, co będę robić w przyszłości, porozmawiamy o tym za 47 dni, teraz najważniejsze jest dokończenie sezonu – powiedział łamiącym głosem skoczek podczas konferencji prasowej. – Decyzja dojrzewała od dwóch lat, od igrzysk olimpijskich. Już w zeszłym roku w Planicy pojawiła się wyraźna wskazówka, że nie należy bić głową w mur – dodał odnosząc się do groźnego upadku jaki zaliczył rok temu podczas treningu przed Mistrzostwami Świata.
Pero schodzi ze sceny, ale… zostawia miejsce dla utalentowanego rodzeństwa. Spośród jego braci, skacze jeszcze Domen. Za to rewelacyjny sezon w kobiecym Pucharze Świata zalicza jego siostra Nika. Pisaliśmy o tym tutaj.
Pożegnanie mistrza przypadnie na ostatni weekend ze skokami, czyli w dniach 22-24 marca w Planicy. Zatem Prevc, specjalista od lotów, zakończy karierę przed własną publicznością na mamucim obiekcie – słynnej Letalnicy.
Fot. Newspix
Czytaj więcej o skokach: