Reklama

Leiva: Ubolewam nad tym, co się stało. Chciałbym przeprosić Jugasa

redakcja

Autor:redakcja

12 listopada 2023, 12:34 • 1 min czytania 3 komentarze

Matias Nahuel Leiva w ostatnim spotkaniu Śląska Wrocław wyleciał z boiska po uderzeniu głową Jakuba Jugasa. W mediach społecznościowych Hiszpan przeprosił za swoje zachowanie.

Leiva: Ubolewam nad tym, co się stało. Chciałbym przeprosić Jugasa

Z jednej strony chciałbym przeprosić Jakuba Jugasa. Z drugiej chciałbym podkreślić, że całe zdarzenie było efektem impulsu spowodowanego faulem na mnie i obraźliwymi słowami kierowanymi w moją stronę. Bardzo ubolewam nad tym, co się stało. Chciałbym podkreślić, że nigdy wcześniej w ten sposób nie zareagowałem i jestem pewny, że to nigdy się nie powtórzy – przekazał w oświadczeniu w mediach społecznościowych Matias Nahuel Leiva, zawodnik Śląska Wrocław.

W ostatnim spotkaniu WKS hiszpański pomocnik uderzył głową Jakuba Jugasa. Za to zdarzenie otrzymał czerwoną kartkę i wyleciał z boiska, osłabiając swój zespół. Mimo tego, a także drugiego wykluczenia, które nastąpiło po drugim żółtym kartoniku dla Jehora Macenki, Śląsk pokonał Cracovię 1:0.

Leiva wystąpił w tym sezonie w 15 meczach. Zdobył w nich cztery bramki, w tym jedną w starciu z Cracovią.

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Reklama

Fot. Newspix

Najnowsze

Ekstraklasa

Legenda Jagiellonii: Mówiono na nas „Białorusini”. Teraz tylko skręcają nas na Legii

Jakub Radomski
16
Legenda Jagiellonii: Mówiono na nas „Białorusini”. Teraz tylko skręcają nas na Legii
Ekstraklasa

Widzew Łódź gotowy do wielkich zmian. “Doszliśmy do pełnego porozumienia”

Szymon Janczyk
24
Widzew Łódź gotowy do wielkich zmian. “Doszliśmy do pełnego porozumienia”
Piłka nożna

Kapitan reprezentacji Anglii zagra dla Polski. Kibicuje Lechowi, jest nadzieją Chelsea

Szymon Janczyk
70
Kapitan reprezentacji Anglii zagra dla Polski. Kibicuje Lechowi, jest nadzieją Chelsea

Suche Info

Polecane

Aleksandra Mirosław Sportowcem Roku 2024! Niskie miejsca Świątek i Lewego

Kacper Marciniak
155
Aleksandra Mirosław Sportowcem Roku 2024! Niskie miejsca Świątek i Lewego