Reklama

Nowy obrońca Radomiaka kontuzjowany. Znamy diagnozę

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

12 lipca 2023, 13:28 • 2 min czytania 3 komentarze

Lewy obrońca Radomiaka Radom, Helder Sa, wypada z gry na dłużej. Piłkarz doznał kontuzji podczas meczu sparingowego z Zagłębiem Sosnowiec, a nam udało się ustalić szczegóły dotyczące jego pauzy.

Nowy obrońca Radomiaka kontuzjowany. Znamy diagnozę

21-letni Helder Sa niedawno podpisał kontrakt z Radomiakiem Radom, a już musi pauzować. Portugalczyk rozgrzewał się wraz z resztą drużyny, czekając na wejście na boisko podczas sparingowego starcia z Zagłębiem Sosnowiec. Młodzieżowy reprezentant kraju po jednym z wyskoków zgłosił silny ból nogi i nie był w stanie wrócić na ławkę rezerwowych o własnych siłach.

W poniedziałek wykonamy badania, ale wygląda to na kontuzję, która wykluczy Heldera z gry na dłużej. Wstępnej możemy spodziewać się miesięcznej, może nawet półtoramiesięcznej przerwy – usłyszeliśmy wówczas od sztabu szkoleniowego Radomiaka.

Radomiak przedstawia plany. „Ogromną część budżetu pochłania pierwsza drużyna”

Dokładne badania wykazały, że Helder Sa doznał naderwania mięśnia w łydce. Uraz z jednej strony nie jest poważny – gdyby naderwanie było większe, pauza potrwałaby dłużej – ale z drugiej i tak wykluczy zawodnika z gry na około miesiąc. Sa ma wrócić do lekkich treningów za około dwa tygodnie, jednak do pełnej sprawności dojdzie dopiero w okolicach połowy sierpnia.

Reklama

Z tego co słyszymy, zawodnik niezbyt dobrze znosił obciążenia treningowe i zgłaszał problemy mięśniowe. Radomiak ma pecha do lewych obrońców, którzy mają rywalizować o skład z Dawidem Abramowiczem. Kilka okienek temu Zieloni ściągnęli z Portugalii Muhammada Cande, któremu w pierwszym sparingu wypadł bark. Gwinejczyk po pół roku odszedł z klubu – oby los wypożyczonego Heldera Sa był nieco lepszy.

WIĘCEJ O RADOMIAKU RADOM:

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Suche Info

Komentarze

3 komentarze

Loading...