Bramkarz Jagiellonii Białystok Zlatana Alomerović podczas konferencji prasowej przed meczem ze Śląskiem Wrocław ocenił przemianę, jaką przeszła drużyna Dumy Podlasia pod wodzą nowego trenera Adriana Siemieńca.
– Trener przyszedł, dodał nam świeżości i nowej energii. To jego zasługa. Za tym przyszły wyniki, co dało nam uśmiech. Szkoleniowiec rozwiązał pewne tematy nie tylko czysto sportowe, ale także mentalne. Są wyniki, a więc i uśmiech wraca. Nie mogę powiedzieć, że jeszcze kilka tygodni ciężko się nam trenowało. My przez cały czas mieliśmy przekonanie, że zasługujemy na więcej, a zajmowane przez nas miejsce w żadnym wypadku nie odpowiada potencjałowi tego zespołu – powiedział podczas konferencji prasowej Zlatan Alomerović, bramkarz Jagiellonii.
Białostoczanie wygrali trzy z ostatnich czterech meczów. We wszystkich prowadził ich Adrian Siemieniec, który na początku kwietnia na stanowisku pierwszego trenera zastąpił Macieja Stolarczyka. Dzięki temu Duma Podlasia oddaliła się od strefy spadkowej na osiem punktów, a już w najbliższej kolejce zapewni sobie utrzymanie, jeśli pokona Śląsk Wrocław.
– Trener nam powiedział, że różnica między dobrą atmosferą a arogancją jest niewielka. Jeżeli do dobrej atmosfery doda się lenistwo, to nic dobrego z tego nie wynika. Dlatego koncentracja musi być cały czas na najwyższym poziomie – dodał Alomerović.
WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Śląsk zgłosił Pawelca, a kim mogłyby odpowiedzieć kluby Ekstraklasy? [ZAPOWIEDŹ KOLEJKI]
- Z okazji spadku… podwyższamy ceny. Geniusze marketingu z Lechii Gdańsk
- 7 powodów, przez które Miedź Legnica spadła z Ekstraklasy
Fot. Newspix