Wszystko wskazuje na to, że reprezentacja Polski rozegra w czerwcu mecz towarzyski z Niemcami. Jednak gdyby nie udało się dojść do porozumienia z zachodnimi sąsiadami, chętna na przyjazd do naszego kraju ma być Kolumbia.
Reprezentacja Polski rozegra w czerwcu tylko jeden mecz w ramach eliminacji Euro 2024. Podopieczni Fernando Sanosa zmierzą się na wyjeździe z Mołdawią. Wcześniej – najprawdopodobniej 16 czerwca – Polacy rozegrają spotkanie kontrolne, ale nie wiadomo jeszcze z kim. Wszystko wskazuje na Niemców, o czym wspominali już wcześniej prezes PZPN Cezary Kulesza czy minister sportu Kamil Bortniczuk.
Negocjacje z niemiecką federacją wciąż się jednak nie zakończyły, więc nic nie jest jeszcze pewne, ale PZPN nie musi się niczym martwić. Jak informuje portal El Tiempo, w przypadku braku porozumienia z Niemcami, chętnie zagrają z nami Kolumbijczycy. Ekipa z Ameryki Południowej ma w planach czerwcową wycieczkę do Europy i rozegranie meczu towarzyskiego. Poza Polską w grę wchodzi jeszcze starcie z reprezentacją Serbii.
Reprezentacja Kolumbii jest w trakcie przebudowy. Po tym, jak nie wywalczyli awansu na mundial w Katarze, ze stanowiska selekcjonera zwolniony został Reinaldo Rueda, którego zastąpił Nestor Lorenzo. Pod wodzą Argentyńczyka Los Cafeteros jeszcze nie przegrali. Rozegrali sześć meczów towarzyskich, z których cztery wygrali (Gwatemala, Meksyk, Paragwaj, Japonia) i dwa zremisowali (USA, Korea Południowa).
Czytaj więcej o reprezentacji Polski:
- Santos wymienia czwórkami. Jak selekcjonerzy zmieniają kadrę po pierwszym zgrupowaniu?
- Łapiński: – Santos w klubach widział dobrych graczy. Przyszedł jednak mecz i mógł pomyśleć: o kuźwa…
- Robert Lewandowski i natura przemijania
Fot. Newspix