Raphael Varane to kolejny francuski kadrowicz, który więcej już w drużynie narodowej nie zagra.

Stoper Manchesteru United nie ogłosił jeszcze tej decyzji oficjalnie, ale zgodnie sprawę przesądzają francuskie media. Występ w finale katarskiego mundialu będzie dla tego piłkarza ostatnim w trójkolorowych barwach.
Decyzja ta jest o tyle zaskakująca, że Varane w kwietniu skończy dopiero 30 lat. W reprezentacji zadebiutował w marcu 2013 i od tego momentu w zasadzie tylko problemy zdrowotne sprawiały, że brakowało go na boisku. Dla Francji rozegrał 93 mecze, w których strzelił 5 goli. Największym sukcesem jest oczywiście mistrzostwo świata z 2018 roku.
Wcześniej reprezentacyjne kariery zakończyli Hugo Lloris, Karim Benzema i Steve Mandanda.
CZYTAJ WIĘCEJ O FRANCUSKIEJ PIŁCE:
- Frankowski: Tu nie musisz mieć wszystkiego odmierzonego od linijki
- Buksa i Poręba: Na treningu usłyszeliśmy „Jeszcze Polska nie zginęła”
- Dlaczego Olympique Lyon popadł w przeciętność?
- Pieniądze jednak to nie wszystko. Tak to się robi w Lens
Fot. Newspix
Koleś gra 12 lat na pełnym obciążeniu (z przerwami na kontuzje oczywiście). Zdrowia nie oszukasz.
Świetny obrońca. Facet przed 30 wygrał praktycznie wszystko. Wysoki, baardzo szybki, zwrotny, ze świetnym wyczuciem przy wślizgach, bardzo dobry przerzut. Jedynie brakuje troszkę lepszej skuteczności pod bramką przeciwnika, no ale to przede wszystkim obrońca ;P choć 25 bramek w dorosłej karierze to i tak nieźle.
Już tu prawie wysmażyłem komentarz na milion linijek z podsumowaniem kariery, ale przecież tylko reprezentacyjną kończy, więc się zreflektowałem, że na wspomnienie choćby tego, jak zagrał w swoim debiutanckim el clasico, będzie jeszcze okazja ;D choć 30 stycznia była tego wydarzenia 10 rocznica, a niewątpliwie ten występ w klasyku to już…klasyka ;P
Waran z Komodo.
Thibault Moulin też zakończył karierę reprezentacyjną
juz sie balem ze mekambe. albo mambeppe