Selekcjonerska kampania dobiegła końca. Dużo się podczas niej działo. Echa nie milkną. Niedawno całkiem poważnie rozpatrywana była ewentualna nominacja Jana Urbana.
Dariusz Dziekanowski powiedział, że „to najlepszy kandydat”, wcześniej wskazywał go Robert Podoliński, a Kamil Kosowski rozważał go jeszcze przed wyborem Michniewiczem. W tekście „Jan Urban forowany na selekcjonera. Powody nieznane” pisaliśmy, że niewiele się tu broni i klei. W rozmowie z Wirtualną Polską wypowiedział się sam zainteresowany. Zaprzeczył, że ktokolwiek z federacji kontaktował się z nim w sprawie prowadzenia kadry.
– Rok temu było blisko, żeby został selekcjonerem. Były rozmowy i to mocne. Teraz, z tego, co wiem, to nie – potwierdził Piotr Urban, syn byłego trenera Górnika Zabrze i komentator Eleven Sports, w programie Nocne Gadki na Meczykach.
Czytaj więcej o reprezentacji Polski:
- Polscy asystenci. Dlaczego Piszczek i Kaczmarek w sztabie to dobry pomysł?
- Gwiezdne sprawy Fernando Santosa
- Sznaucer: – Santos prowadzi drużyny żelazną ręką, ale poza boiskiem jest inny
- Beto dla Weszło: – Santos sprawił, że ludzie zaczęli szanować reprezentację Portugalii
- Santos: – Prowadzą mnie dwa słowa, „my” i „wygrywać”. Zapis konferencji prasowej
Fot. Newspix