Raków Częstochowa to drużyna, która do Turcji przyleciała bardzo wcześnie. „Medaliki” pracują w Belek za zamkniętymi drzwiami, szlifując taktykę i formę na drugą część sezonu. Udało nam się jednak zajrzeć za kulisy zgrupowania lidera Ekstraklasy.
Drużyna Marka Papszuna tradycyjnie już postawiła na nietypowy model obozu. Część zgrupowania zespół spędza w jednym hotelu, żeby później przenieść się do innego obiektu. Raków chce w ten sposób uniknąć efektu znudzenia, jaki mógłby się pojawić po kilkunastu dniach w tych samych ścianach.
Z przeprowadzką częstochowian wiąże się pewna ciekawostka. Początkowo drużyna miała zamienić hotel Limak na obiekt Voyage, w którym przebywała w poprzednim roku. Ostatecznie jednak doszło do zmiany planów i zespół zameldował się w hotelu Regnum Carya.
Raków Częstochowa w Turcji. Wybrali najlepszy hotel?
Dlaczego to tak istotne? Bo Raków Częstochowa poszedł grubo. Regnum Carya uchodzi za najlepszy albo przynajmniej jeden z najlepszych obiektów w okolicach Antalyi. Hotel co roku organizuje obozy grup młodzieżowych Realu Madryt, a ledwie kilka miesięcy temu stacjonowały tam uznane europejskie marki:
- Napoli
- Crystal Palace
- Hull City
- Trabzonspor
W ostatnim roku w tym samym obiekcie zimował Górnik Zabrze. Śląskiej drużynie pomógł wówczas Lukas Podolski, który miał dobre kontakty na miejscu — pozostałość z czasów gry w Antalyasporze. Zapytani o warunki do pracy częstochowianie wyrażali same pozytywne opinie.
Uraz Mateusza Wdowiaka
Treningi Rakowa Częstochowa od początku zgrupowania są zamknięte dla mediów. Drużyna ćwiczy dwa razy dziennie, sporo w tym wszystkim taktyki. Udało nam się zajrzeć na grę treningową „Medalików”, podczas której zaprezentowała się większość zawodników. Z gry wyłączony był Marcin Cebula, który wraca do zdrowia po długotrwałej kontuzji. Drobnym problemem dla Marka Papszuna może być uraz Mateusza Wdowiaka, który opuścił boisko po jednym z pojedynków. Kontuzja nie wyglądała na groźną, jednak dla pewności piłkarz Rakowa został wysłany na badania.
Piłkarzy z Częstochowy czekają cztery mecze sparingowe, jednak wszystkie zostaną rozegrane dopiero po 11 dniach treningów. Najpierw Raków zagra z Karabachem Agdam, później zmierzy się z FCSB, a na krótko przed powrotem do kraju rozegra dwa ostatnie spotkania kontrolne — z Olimpiją Lublana i Dnipro Dniepropietrowsk.
WIĘCEJ O ZGRUPOWANIU W TURCJI:
- Inflacja i pomundialowe boiska. Jak wygląda tegoroczne zgrupowanie w Turcji?
- Zator: Patrzyłem na Daviesa i mówiłem – o ja cię, on nie może być aż tak szybki
- Awantura z sędziami w sparingu Legii Warszawa
- Podejrzane spalone, nowi w akcji. Raport ze sparingu Korony Kielce
fot. Newspix