Wciąż nie wiemy, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Zdaniem opinii publicznej będzie to trener z zagranicy, ale nie wszyscy są przekonani do takiego rozwiązania. W dość wymowny sposób wypowiedział się na ten temat były prezes PZPN Zbigniew Boniek.

– Widzę, że my jesteśmy na tyle… upośledzeni umysłowo, że wydaje się nam, iż zagraniczny trener będzie rozwiązaniem wszystkich kłopotów. Powtarzam: u nas często odbijamy się od ściany do ściany. Chcemy Roberta Martineza i zaznaczam, że cenię całą jego robotę wykonaną przez lata z reprezentacją Belgii. Ale w Katarze nie wyszedł z grupy, a równolegle wyrzuciliśmy do rynsztoka Czesława Michniewicza, choć on taki awans wywalczył – powiedział Boniek w rozmowie z „Super Expressem”.
– Dziś wszystkim się nagle wydaje, że na nasze reprezentacyjne gwiazdy potrzeba wyłącznie „supertresera”, supernazwiska z zagranicy. Że Lewandowski tylko wtedy będzie biegał i grał w reprezentacji, jeśli dostanie trenera, który w życiorysie będzie mieć pięć razy więcej tytułów króla strzelców niż on. Nie, tak to nie działa – dodał.
Nazwisko nowego selekcjonera mamy poznać jeszcze w tym miesiącu. Jeden z wiceprezesów PZPN – Mieczysław Golba ujawnił w środę, że w grze pozostało już w zasadzie tylko trzech kandydatów – jeden polski i dwóch zagranicznych.
Czytaj więcej o reprezentacji Polski:
- Jan Urban forowany na selekcjonera. Powody nieznane
- Dla nich to rok typu „make or break”. Kto stoi na rozstaju dróg?
- Ranking Weszło – napastnicy 2022
Fot. 400mm.pl
Ja bym dał szansę Urbanowi. Najchętniej Jerzemu, ale skoro już nie żyje, to niech będzie i Jan.
Urban jest zajęty smaży się.
Pierwsza zasadnicza sprawa. Michniewicz nie powinnien nigdy zostac zatrudniony jako selekcjoner.Wszystke sprawy pozniejsze wynikaja z tego faktu
Jestem uposledzony umyslwo poniwaz wybralem trener z zagranicy.
to pisalem ja Zbigniew Boniek
Jeszcze jest paru Michniewiczów w polskiej piłce, którzy nie odpowiedzieli za swoją przyszłość. W tym środowisku jest jak z sędziami (nie piłkarskimi, a tymi wolnymi). Ręka rękę myje.
Z grupy nas awansowano, w żadnym meczu nie walczyliśmy pod Czesinho Michniewinho 711, w rynsztoku to ów pan był zanim fostsl reprę, Bońku ty najlepszy piłkarzu w historiiczyżbyś zapomniał iż sam zakontraktowałeś top top top, nie Polaka?
I cóż z tego ze Belgia nie wyszła z grupy ? Przypomnij sobie powiedzmy 4ostatnie nasze konfrontacje… styka???
Przepraszam 2oststnie konfrontacje
Żeby Fryzjerssona wyrzucić do rynsztoka, to musiałby się tam najpierw zmieścić. Była kiedyś taka bajka o „Księżniczce na ziarnku grochu”. Gdyby to był CM, to musieli by mu podłożyć arbuza, albo i dwa.
Zibi jak zwykle wali prawdę między oczy, a prawda jak to prawda… w oczy kole. Założę się, że będzie mnóstwo negatywnych komentarzy. Forowicze lubią zero jedynkową narrację. Polak – zły trener, zagraniczny – trener dobry.
Zibiemu prosto w oczy przywalony prawdą o wyrzuceniu przez niego Brzęczka do rynsztoka
Dokładnie, zapomniał już jaki numer odwalił Brzęczkowi na podstawie opinii publicznej
Nikt CM 711 nie wrzucał do rynsztoka – Czesiu tam sam się znalazł i czuł / czuje się tam dobrze … pewnie nie zamierza w ogóle opuścić tegoż rynsztoka .
A Zibi jak zwykle upraszcza .
Niech no się Zibi wypowie kiedy jakiś polski trener odnosił sukcesy za granicą … oczywiście mam na myśli produkty PMS a nie p. Kasperczaka .
Zaraz pojawi się pewnie nowa definicja ” sukcesu ” ( pewnie sukcesem będzie awans na ME czy MŚ lub wyjście z grupy ) … tylko czy Zibi za swoich najlepszych lat walczył z reprezentacją o sam awans czy o coś więcej ??
Jak to jest że można z polski wyłowić piłkarzy i zrobić z nich przyzwoitych / dobrych a nawet bardzo dobrych graczy
a produkty PMS jakoś nie mają brania ???
Alfons Aleksander Mandziara był mistrzem Szwajcarii z Young Boys Berno, a Joachim Marx doprowadził Lens do 5 miejsca w lidze.
Sukcesy nieżyjącego już Mandziary to czas przedostatniego wyjścia z grupy Polski na Mundialu ( 1986 ) . Marx to ten sam przedział czasowy .
Mam wrażenie że obydwaj szlify trenerskie zdobywali poza granicami naszego pięknego kraju ( podobnie jak p. Kasperczak )
Mandziara zdobył papiery w Polsce i w 1975 r rozpoczął karierę trenerską w Ekstraklasie i to od razu od wielkiego sensacyjnego sukcesu, którym było zdobycie vice-mistrzostwa Polski z GKS Tychy.
W Polsce kadre stworzyl Big Leo ale Lato wypierdolil go z hukiem Kazdy polski trener marniwal potencjal kadry Nalezy pojsc droga siatkarzy
Stworzył kadrę powyżej potencjału po czym szybko sprowadził ją do poziomu poniżej potencjału. Tak więc nie podniecam się tym Beenhakkerem.
Leo eliminacje na Mundial spieprzył Boruc. Gdyby nie ten patałach spokojnie by wyszedł z grupy
+ źle starzejący się w kadrze Żewłakow a w meczu ze Słowacją pechowiec Dudka
Ale jednak sprawił Benchaker coś takiego że się tęskni za tymi meczami
występ Polski w finałach Euro 2008 w porównaniu do występu w Katarze to było 5 poziomów niżej. A poziom Polski w el MS 2010 to było dno dna, nigdy w 21 wieku nie bylo gorzej, a potencjał był nie najgorszy
Było duzo szczęścia w tym ze trafiliśmy na będące na dnie i skłocone Serbię i Belgię.
To była kadencja absurdów taktycznych i pomijania najlepszych polskich piłkarzy (Boruca na dzień dobry, Jelenia prawie cały czas)
Równie dobrze można powiedzieć, że mieliśmy pecha trafiając do grupy z Portugalią, Serbią i Belgią. Można powiedzieć, że była to eliminacyjna grupa śmierci. Popatrzyłem na koszyki w tamtym losowaniu i równie dobrze mogliśmy grać z Czechami zamiast Portugalii (Koszyk 1), Bułgarią zamiast Serbii (K3), oraz Izraelem zamiast Belgii (K4).
Tu się zgadzam Leo stworzył kadrę i wykrzesał z niej wyniki oraz grę ponad potencjał kadrowy. Nawałka też sobie dobrze poradził, bo jego kadra grała fajną piłkę i do tego wygrywała. Szczerze mówiąc była to drużyna, która dała mi najwięcej radości.
Uważam też, że nie jesteśmy w stanie zatrudnić kogoś pokroju Beenhakkera. Musiałby się zdarzyć jakiś niezwykły zbieg okoliczności, w który nie wierzę. W dzisiejszych realiach nikt taki do naszej kadry nie przyjdzie. Żadnych złudzeń Panowie.
Też wydaje mi się, że jest jakaś nagonka na polskich trenerów. Jest kilku kandydatów nie gorszych od zagranicznych. Mają sukcesy w europejskich pucharach i silnych ligach.
Moim faworytem jest Paweł Kopacki, dość młody trener, który dostał szansę trenowania Feyenoordu Rotterdam. Mistrzostwo Holandii to nie byle co. A w CV kilka innych klubów, w tym Rapid Wiedeń, Hansa Rostock i D.C. United. Trener na dorobku.
Jeśli chodzi o trenerów z doświadczeniem na stanowisku selekcjonera to lepszy byłby Jak Wolski. Trener jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Nie trzyma się jednej taktyki – nie jest więźniem stylu. Prowadził Azerbejdżan, Mali, Serbię i Węgry. Oprócz tego młodzieżówkę Kolumbii. W trenerce klubowej też nie jest źle: Pogoń Szczecin, Honved, BATE i Valladolid.
Ewentualnie ściągnąć Antka Nowaka, który od lat działa w klubach angielskich i jest brany pod uwagę jako selekcjoner reprezentacji Irlandii. Prowadził Millwall, Reading, Norwich, WBA i kilka innych klubów. Tylko nie wiadomo czy będzie chciał, bo oprócz irlandzkiego związku interesuje się nim Brighton.
Nie ma takich trenerów? No, właśnie. Nie znaczy to, że trzeba brać Cześków, których największymi osiągnięciami było taplanie się w błocie w polskiej lidze, w której gra się wszystko, ale nie piłkę nożną. A ostatni wybrany o mały włos nie spuścił mistrza Polski do pierwszej ligi. Pomijając fakt, że rynsztok przyprowadził ze sobą, a selekcjonerem nigdy nie powinien zostać.
dziekuje za te nazwiska. nie znalem tych ludzi-jednak mozna
A jaki jest polski trener ,ktorego zatrudnilby klub z Europy ? Zaden . Dziekuje
nie no przyznaje ze zajebiste masz te argumenty 😀
Każdy polski trener po latach obserwacji ma już swoja koncepcję w głowie (choć niektórzy tak absurdalne jak testowanie na wstępie starego Rafała Kosznika i słabego Piotra Cwielonga) i wie, które warianty nie wypaliły lub nie wypalą. Amy nie gramy meczów towarzyskich przed eliminacjami !
Zagraniczny wchodzi od zera, sporo meczów obejrzy na raz, a potem zacznie testować karkołomne koncepcje, co do absurdu doprowadził Leo na starcie el ME 2008 (wywalenie najlepszego Polaka Boruca, Dudek i Frankowski do gry, Smolarek na ławce)
Tymczasem mamy specyficzna grupę, w której tylko 3 drużyny się liczą, a z pozostałymi nie da sie stracić punktów. No i terminarz jest taki, ze na dzień dobry łatwo jest przegrać na wyjeździe z Czechami. Sousa z Wegrami grając z Helikami też o włos by przegrał. A potem Albania u siebie. Ta sama Albania, która poprzednio grając w Polsce prowadziła grę (zdominowala posiadanie piłki) mając za rywala Polskę Sousy. tego Sousy , który podobno tak ofensywnie ładnie grał. Tak potrafił ładnie poprowadzić atak pozycyjny że Albania grająca w Polsce go zgniotła. Jak ktoś teraz bedzie eksperymentował z tą Albanią, to może po prostu przegrać albo zremisować. A zero pkt po 2 pierwszych meczach to praktyczne strata szans na awans z grupy na Me (pozostana tylko baraże)
A kogo wziął konkretnie? Dlaczego?
W Polsce pod uwagę bierze się nie więcej niż 40-45 piłkarzy. Masz dział analizy, asystentów, sztab. Określają zawodników na konkretne pozycje i zmienników. Podają profil dla każdego, dzięki któremu możesz opracować ustawienie i taktykę. Powołujesz daną grupę. Na zgrupowaniu upewniasz się co do formy i umiejętności. Tu nie ma nie wiadomo jakiej głębi, żeby były trudności. Jedyny problem z zagranicznym trenerem jest taki, że może być nieprzyzwyczajony do piłkarzy kopiących się po czole:)
Wreszcie madra wypowiedź Bońka. Sama prawda. Taka polsko-komunistyczna mentalność. Zgnoić kogoś kto osiaga sukcesy lub wychyli łeb ponad szarzyzne. Przykre, że od wielu lat się to nie zmienia.
Spokojnie Mati, ja się będę cieszył jak Twój ojciec pojedzie by trenować Arabów, przez co nie będzie miał do czynienia z polską piłką
Michniewicz wychylił łeb ponad szarzyznę?
1.Jego szaro-burej piłki nie dało się oglądać
2.Sukcesy to były takie, że po roku pracy wszędzie robiła się śmierdząca atmosfera.
3.Jebnij się w swój pusty łeb!
Przeciez mamy w kraju 40 mln trenerow, nie trzeba juz nikogo zatrudniac. Sklady i taktyka beda ustalane droga glosowania, demokratycznie.
„Widzę, że my jesteśmy na tyle… upośledzeni umysłowo, że wydaje się nam, iż zagraniczny trener będzie rozwiązaniem wszystkich kłopotów.”
I mówi to gościu, który zwolnił polskiego trenera, tylko po to żeby zatrudnić zagranicznego. Ja pierdolę, szczyt hipokryzji. Jednak to prawda, że na 10 rudych jest 11 fałszywych
Słowa o Bońku, że w jednej sekundzie myśli jedno, mówi drugie a robi trzecie, są nieśmiertelne
Tamże jest miejsce Michniewicza. Ew. w pierdelku.
Chcieliśmy się go pozbć w jakiś sposòb i się pozbliśmy
Michniewicz pogubil sie przede wszystkim przy aferze premiowej i slusznie zostal zwolniony, w dodatku mecze w Katarze byly w wykonaniu Polakow slabe.
Choc sa tacy, ktorzy utrzymuja , ze gdyby Lewandowski strzelil karnego z Meksykiem to i ten mecz z Meksykiem i ten z Argentyna wygladalby inaczej i, byc moze, w 1/8 gralibysmy z Australia.
No , ale Lewandowskiemu w strzelaniu karnych wyraznie przeszkadzal defensywny styl i defensywna taktyka Michniewicza.
Lewandwski zwolnil juz Brzeczka i zatrudnil Souse, a potem, juz po spieprzu Sousy do Flamengo, bredzil o tym, jak wiele kadra zyskala na selekcjonerstwie Sousy.
Tak mysle, ze pilkarze sa od grania, a nie od wybierania sobie selekcjonerow.
No i jednak szkoda, ze w meczu z Francja to Lewandowski zamiast grac to zwalnial Michniewicza.
Za Sousy Lewy strzelilby rowniez pierwszego karnego z Francja
Janek, powiedz: Ty jesteś jakimś fanem „nieoglądalnej” piłki? Takiej, jaką proponują Brzęczek i, zwłaszcza, Michniewicz? Czy – po prostu – ma być polski trener i chuj?
Obecnie w Polsce nie ma dobrego kandydata na selekcjonera – jedyni, ktorzy byli, i ktorzy maja jakie-takie pojecie o selekcjonerstwie to Nawalka, Brzeczek i Michniewicz, ale wszyscy trzej sa, z roznych wzgledow, spaleni – Nawalka za MS w Rosji I mecz z Japonia, Michniewicz za afere premiowa i slabe mecze w Katarze, a Brzeczek z powodu niecheci duzej czesci kibicow i dziennikarzy, niepowodzeniu w Wisle i , oczywiscie, konfliktu z Lewandowskim, ktory raz juz go przeciez zwolnil.
Gdyby Kasperczak byl mlodszy i nie byl na emeryturze …
Do dzis zreszta uwazam, ze ta niegdysiejsza lewandowsko-bonkowa zamiana Brzeczka na Souse to byl debilizm polaczony z idiotyzmem ( tak nawiasem: kogo trenuje teraz Sousa, ktory, podczas , gdy byl sekcjonerem reprezentacji, to byl rozschwytywany przez najwieksze kluby z roznych stron swiata i bylo o tym bardzo glosno we wszystkich mozliwych mediach ?)
Obecnie najkorzystniejsza opcja ( chyba nawet jedyna) wydaje sie byc trener zagraniczny – dla mnie bardzo interesujaca jest kandydatura Herve Renarda – bylego selekcjonera zespolu, ktory , jako jedyny , wygral w Katarze z aktualnymi Mistrzami Swiata.
W dodatku, podobno, to babka Renarda byla z domu Cybulska.
No i jest to trener – selekcjoner , ktory jest najmniej przegrany z przegranych trenerow w Katarze.
A o tym, czy zna sie na robocie, swiadczyc moze porownanie wynikow Arabii Saudyjskiej z Rosji sprzed cztzerech lat, i z dopiero co zakonczonego Kataru.
No, ale mozliwe sa tez inne, zagraniczne opcje.
No bo krajowe nie istnieja.
I tu się zgadzamy – Renard jest kilka półek wyżej od całej PMS. Nie tylko jełopów typu: Stokowiec, Probierz, Brzęczek czy Michniewicz, ale też tych lepszych: Skorża czy Papszun.
Biedna Łotwa w 2002 r. wrzuciła Bońka do rynsztoka.
jeśli ludzi, którzy na stanowisku selekcjonera chcą fachowca z zagranicy nazywać upośledzonymi, to jak nazwać kogoś, kto na tę posadę mianował Jerzego Brzęczka? Upośledzenie umysłowe to chyba stanowczo zbyt mało, by uznać to za dobry pomysł.
nie zgodze sie. Brzeczek z repra osiagal calkiem dobre wyniki.
„Wyrzuciliśmy Czesława Michniewicza do rynsztoka” – a to dopiero początek naszych zalet
Miejsce skorumpowanych świń jest właśnie w rynsztoku.
Michniewicz już siedział w rynsztoku. Razem z Fryzjerem.Nigdy z tego rynsztoka nie wyszedł.
CM nie pomagał w wygaszeniu nastrojów, raczej wzniecał nowe konflikty i tworzył nowe fronty. Prawda jest też taka i wielu kibiców zafiksowanych na hejt na trenera tego nie zauważy, że był on obiektem największej nagonki od czasów sousy który byl skonczonym dziadem i na nią zasłużył. Pzpn spuścił trenera bo musiał- źle zarzadano pr-em, CM generował kolejne konflikty, ale to nie tlumaczy tego że dla wielu osób trene stał się workiem bokserskim
1. Skorumpowany – od razu było w co bić, bo w ogóle nie powinien zostać selekcjonerem. Sprawa nie została wyjaśniona, on leci z głupimi tłumaczeniami, dlatego ludzie oskarżają go mimo braku wyroku. A brak wyroku to kwestia tego, że po prostu okazał się przydatny, bo strzelał z ucha. Jego winy przeszły na innych skazanych.
2. Zapowietrzał się jak żaba na konferencjach, łatwo dawał się podpuszczać dziennikarzom i też swoje rozkręcał. Normalnie czasem miałem wrażenie, że wypowiada się 10-latek. Chłop z takim życiorysem powinien zdawać sobie sprawę, co się stanie jak dostanie stanowisko selekcjonera. Był w u-21, ale tak po prawdzie to młodzieżówka mało kogo obchodzi. Czasem oglądało się z braku laku.
3. Gdzie nie pracuje tam kręci się afera. Zawsze jest dym. Zawsze. Gość od robienia gęstej atmosfery w szatni i na stadionie. Sam wypuszcza ploty, żeby odciągnąć uwagę od słabej dyspozycji drużyny.
4. Jaki on ma warsztat trenerski? Czy prowadzi kadrę, czy Podbeskidzie to grają tą samą murarkę. Niewolnik antyfutbolu.
5. Czy osiągnął taki wielki sukces? Tylko statystycznie. Cudownie szczęśliwy remis z Meksykiem, który też obsrał zbroję i szczęśliwa wygrana z Wielką Arabią Saudyjską. W innych okolicznościach bez fury szczęścia tam mogło być 2:4. Miał furę szczęścia bo w końcu…Szczęsny zagrał na światowym poziomie. Gdyby grał tak w innych turniejach to niepowiedziane, że nie byłoby awansu. Sama gra to była kloaka.
6. Afera premiowa – tym pogrążył się całkowicie. Tu żaden PR nie pomoże.
7. Swoje zrobiło Weszło, które robiło mu laskę za to samo, co u innych selekcjonerów krytykowało.
jak pisałem, hejt na niego jest tak rozkrecony że rozsądni ludzie (a ty na takiego wygladasz) tracą rozum. krytyka CM jest zasluzona, ale to co napisałeś to szczucie
1. Jak jest skorumpowany niech mu to ktoś udowodni. Póki co w swietle prawa jest niewinny. Obmawiac jest latwo, ale skoro 500 osob zeznawalo i nikt go nie obciążył.. internauci wiedzą lepiej, wiadomo.
4. Warsztat trenerski ma taki że grę jego drużyny chwalił Brendan Rodgers i gdzie nie szedł, osiągał wyniki ponad stan. Jestem pewny że w reprezentacji osiągnalby na euro dobry wynik tylko z powodu własnego charakteru i nagonki wolał krecić gównoburze, pozywać i blokować dziennikarzy.
Co do reszty generalnie zgoda. Apeluje- opamietajmy się z krytyka i zacznijmy normalnie rozmawiać. To nie jest kwestia życia i śmierci tylko kopania balona po trawie a wszyscy tak rozemocjonowani jakby wam trener skrzywdził rodzinę.
Krytyka niedługo skończy się. Boniek niepotrzebnie wraca do tematu. Gość odszedł z kadry, opadły emocje.
„Obmawiac jest latwo, ale skoro 500 osob zeznawalo i nikt go nie obciążył”
Janusz Wójcik.
„i gdzie nie szedł, osiągał wyniki ponad stan.”
hahaha no zwłaszcza w Legii, którą zostawił lewdwie co nad strefą spadkową
Gdzie jest granica między krytyką a szczuciem oto jest pytanie
Okuratny i sprawiedliwy komentarz panie Gmoch. Nie rozumiem jak można współczuć Michniewiczowi. Dobrze zarobił, pojadł, popił i co polatał to jego. Zewsząd słyszałem i nawet dalej się mówi jaki to z niego świetny taktyk i analityk, Że żyje piłką, asystenci, analizy, drony, chuje muje. Godzinami może opowiadać i rozpracowywać przeciwnika. No i przychodzi mecz z Meksykiem czy Argentyną. Jaka tu taktyka, Jakie rozpracowanie, jaka analiza?? Laga bonito i desperacka obroną z kupą szczęścia i Szczęsnym, który pierwszy raz był w formie na turnieju.Jaki to kurwa świetny taktyk.
Zaplusowac ten komentarz to mało.
I to jest własnie dalej nasz wielki problem… To że my naprawde wierzymy ze zagraniczny selekcjoner cos zmieni… Tak zmieni bedziemy grac lepiej w pilke i strzelac bramki bo kurwa mamy tak śmieszna grupe (do Euro) ze tego nawet nie da sie skomentowac… A jak przyjdzie gra z druzyna dobra technicznie to bedzie znowu padaka… Obejrzyjcie sobie mecze Polaków dokladnie… Ja rozumiem ze ktos moze dostrzec jakies mankamenty w taktyce w ustawieniu w wystawionej jedenastce… Ok moze i tak jest… Ale wiecie co ja widze??? Brak jakiejkolwiek techniki uzytkowej, przebojowości… Maroko to przy nas wirtuozi pilkarscy… Chodzi o przyjecie pilki kierunkowe… ze zwodem… z balansem ciala… U naszych pilkarzy tego kurwa nie ma a to jest podstawa podstaw… Wszystko jest na maksa przewidywalne… I tego nie nauczy ich żaden trener nawet Guardiola…
Dobry trener zagraniczny:
Cudów i tak nie będzie. No, ale dobry trener może dać te 10% plus do gry. Do lepszej dynamiki, składniejszych akcji. Wystarczy, żeby „zmusić” piłkarzy, żeby grali na poziomie zbliżonym do gry w klubach. Aby potrafił wykorzystać atuty piłkarzy. Na razie mieliśmy selekcjonerów hamulcowych.
Tak masz dużo racji… Ale jak slysze ze ma przyjść np Martinez który przez lata miał do dyspozycji np Kevina De Bruyne Hazarda Carassco Mertensa itd itd i zetknie sie z Polska rzeczywistoscia gdzie u 8 na 11 zawodnikow wystepuja problemy z podstawowymi technicznymi sprawami to o jakiej my „szybszej grze” mowimy
Generalnie szykuje się ciężki temat, bo obecne pokolenie nie zostało właściwie wykorzystane, a następców nie widać. Ci młodzi, 19-23 poza pojedynczymi przypadkami to totalna bryndza. Więcej żelu na włosach niż oleju w głowie.
Niemniej pamiętam czasy, gdy żadnych gwiazd nie było, a potrafili często grać płynnie i ładnie. Wygrywali ze średniakami, później – np, na turniejach było gorzej.
Sluchaj czyli prawda jest taka ze mamy chujowych i drewnianych pilkarzy.. Powtorze to jeszcze raz chujowych i drewnianych poza 2/3 jednostkami… I caly ten cyrk to pierdolenie moze ten trener moze tamten… A moze jednak ten za 20 milionow za sezon… Z gowna bata nie ukrecisz… I jezeli zagraniczny terener ma dac tak jak Ty piszesz te 10% wiecej to ja wole Polskiego trenera a kase z kosmicznej pensji dac na szkolenie mlodych dzieciakow bo tylko w tym nadzieja
…. 10 %procent to mozna poprawic gre Brazyli Niemiec Holandi itd i tam beda usukcesy… U nas to kurwa jest 99,9 %procent do poprawy po tym co my ostatnio odpierdalamy….
To by miało sens, jakby ta kasa szła na szkolenie dzieciaków, a nie premie działaczy. A tak kasa się rozjedzie.
10% w piłce to bardzo dużo. Gdzieś kiedyś czytałem wywiad z trenerem Boca Juniors i on nawet to ograniczył do 5%. Jednocześnie sugerował, że właśnie takimi detalami wygrywa się mistrzostwa.
10% to dużo jak jesteś Francja, Argentyna albo Brazylia a nie jak jesteś Polska. Tak samo jak 10% z miliarda to jest coś a 10% z 10 zł to jest dalej gówno
Tylko, że przykładowo taki Brzęczek to był -10%.
Mieć 10 zł, a nie mieć 10zł to razem 20 zł (nawiązanie do „Wiedźmina” Sapkowskiego).
Jak się żyje w Polsce to człowiek widzi stopniowanie gówna. A lepiej być z tym poziom niżej niż wyżej.
Poza tym coś było nie halo, bo ci najlepsi technicznie – Zieliński, Lewandowski, Zalewski zagrali bardzo słabo.
Przy tym trenerze-drwalu lepiej sprawdzali się bardziej drewniani:)
Tak ale mowil to trener Boca Juniors gdzie pewnie nawet sprzataczka lepiej kierunkowo przyjmie pilke niz polowa naszych reprezentantow…i wtedy tak masz racje 10 procent robi roznice… Ale nie u Nas
Czy jak reprezentacja Mołdawi poprawi gre o 10% to bedzie miała szanse na sukces?
Z nami tak XD
przecież Sousa pokazał, że jeśli się chce można i u nas dobrać piłkarzy do takiej gry, nieprzypadkowo u niego grali np. Świderski, Klich, Kozłowski, Dawidowicz, a nie odpowiednio Piątek, Góralski, Żurkowski czy Glik (do którego jednak potem wrócił). Już wtedy widział na pewno również, że Krycha nie nadąża, bo były artykuły jak to GK10 zostawał po treningu i wysłuchiwał kazań Portugalczyka (a potem i tak łapał dwie żółte w godzinę xD)
Ten cytat komentuje się sam, pozostaje tylko się zaśmiać. xDD
Co za czas by żyć xD
Rudy wykazuje rozsądek? Służą – coś mu to mówi? Obłuda i wymądrzanie się.
Michniewicza wywalili bo się skompromitował w aferze premiowej plus nie daje rękojmi że coś z tej kadry będzie. Owszem wyszedl z grupy ale to nie jego zasługa wspaniałego ustawienia drużyny tylko zwyklego Pana Fuksa co pięknie pokazują staty xG i wiele innych. To takie typowe dla Czesia – wieczny przekładaniec – super wynik / wielka kompomitacja / umieranie z nudów bo raz wygra z Leicester, drugi raz o mało co z największym polskim klubem nie spierdoli się z ligi (wyobrazacie sobie PSG albo Bayern na miejscu spadkowym w połowie sezonu – wydaje sie ze nawet sprzątaczka klubowa nie odwaliłaby czegoś takiego a nasz Czesio pokazał już że byłby w stanie taki numer odpierdolić), raz wygra z silnym przeciwnikiem a drugi raz dostanie od niego szóstke, czy to w klubie, młodzieżówce czy „starej” kadrze – zero przewidywalnosci na co dzień, żadnego stabilnego wzrostu, ot tak jak klub środka tabeli co to dziś ojebie 1:0 Man. City po autobusie a potem za tydzień dostanie 0:5 u siebie z jakimś Southampton, dziś będzie 4 a za sezon 18 z tymi samymi warunkami pracy, do tego się pochla ze wszystkimi po sezonie, góra dwóch bo to jest toksyk jakich mało. Także bardzo dobrze się stało że go już w kadrze nie ma.
Czyli wreszcie trafił tam, gdzie powinni trafić wszyscy zamieszani w korupcję, którzy nie odpowiedzieli za swoje czyny… Jeszcze tylko wybitny Łukasz P. i ponownie zacznę nazywać ten zespół reprezentacją – mnie nie reprezentuje zespół z ludźmi z niewyjaśnioną przeszłością
Nie wiem czym się podniecacie mi się zawsze wydawało że gra się o mistrza co to za sukces wyjść z z grupy to tak jak pracować na pół gwizdka zawsze się grą o najlepszy wynik a nie na wyjscie z grypy minimalizm Polaczka wychodź jak słoma z butów nigdy nie grają o tytuł tylko minimalizm i się cieszą że to sukces pozdrawiam tych zadowolony z porażki
To czemu wyjebal Brzeczka …
Mysle iz Swiniak mocno pracował ,zeby sam do tego rynsztoka sie wpierdolic.
Zibi wróć
Boniek ty pało jebana , to wypieralaj dołącz do 711 !!!
Jak ci go kurwa żal !!
Tam jest wasze miejsce huje !!
Razem w rynsztoku !!
Przecież Boniek podpuszcza Kuleszę, żeby ten zatrudnił Probierza. Liczy, że w ten sposób zapomnimy o jego wyborze Brzęczka. No i nie chce, żeby Kulesza miał sukcesy. A wy łykacie.
Ryży cwaniak znowu stracił szansę do siedzenia cicho. Niektórzy traktują każdą bzdurę, jaką z siebie wypluje niemalże jak nadprzyrodzone objawienia. A tymczasem Boniek to coraz częściej żenujący głupek!
Pierwsza i zasadnicza sprawa – Kulesza nigdy nie powinien zostać prezesem PZPN wtedy problemu Michniewicza by nie było.
A teraz na pewno wybierze po raz kolejny źle, bo zwyczajnie nie jest merytorycznie przygotowany do zajmowania się tym czym się zajmuje.
A Kto powinien zostac prezesem
Kozminski ?
Buuuuchacha
To atak na Kulesze.
Kulesza zostal postawiony w sytuacji bez wyjscia przez Bonka . Siwy bajerant nagle sie odwinal I stwierdzil, ze on jedzie do Brazylii.
Trener mial prowadzic zespol 2 mecze
——-
Tlumaczyc dalej?
I kto tu jest upośledzony ?
Kurwa debil normalny !?
„Dziś wszystkim się nagle wydaje, że na nasze reprezentacyjne gwiazdy potrzeba wyłącznie „supertresera”, supernazwiska z zagranicy. Że Lewandowski tylko wtedy będzie biegał i grał w reprezentacji, jeśli dostanie trenera, który w życiorysie będzie mieć pięć razy więcej tytułów króla strzelców niż on. Nie, tak to nie działa – dodał.”
Tak kurwa to działało za jego kadencji, i nadal te same błędy.
Paszun lub Urban ?
Oni mogą rozśmieszać reprezentantów a nie ich trenować.
Smieszne jest to , ze renomowany pilkarz ma być niby rozśmieszany przez mniej renomowanego trenera, bez względu na jego merytorykę.
Czy medaliści MS Lato i Zmuda byli rozśmieszeni jak Piechniczek objął kadrę (ten Piechniczek, ktory na koncie miał tylko 5 i 6 miejsce w lidze, a jak Odra Opole była rewelacją po rundzie jesiennej 77 to – po wspaniałych przygotowaniach z nadziejami na sensację – rundę wiosenną zaczęła chyba od 6 kolejnych meczów bez strzelonego gola).
Krnąbrny Kevin Price -Boateng na MŚ 2010 pewnie non stop śmiał się z anonima Rajevaca, któryt murując prowadził ich prawie do medalu.
A po latach gry w uznanych klubach Roger Milla i Thomas Nkono w 1990 pewnie non stop śmiali się z Walerego Niepomniaszczyja, ktory nigdy nie łapał się przed 90 rokiem do top 30 najlepszych trenerów …radzieckich na daną chwilę.
Modric jak sięgał w 2018 po złota piłke MS pewnie non stop śmiał sie z Dalica, który w Europie nigdy wcześniej niczego nie osiągnął, najlepszy wynik to 4 miejsce w lidze z Rijeką. to co robił z klubem saudyjskim pewnie wrażenia też nie robiło.
A jeśli dokonania Dalica z klubem saudyjskim i emirackim (finał azjatyckiej LM) zrobiły na kimś wrażenie, to i tak dużo lepszy był Stefan Żywotko, który dwa razy wygrał afrykańską ,,ligę mistrzów” i siedem razy zdobył mistrza Algierii
UWAGA DEBIL-ALERT!!!!
czesław jest prawie tam gdzie jego miejsce, tak po środku. na pewno jego miejsce nie jest przy poważnej piłce. a gdzie jest idealne miejsce dla niego to niech sobie każdy dopowie.
Tylko Franek Smuda bo on czyni cuda ! A tak na poważnie to należy brać przykład z innych dobrych reprezentacji europejskich:
a) generalna przebudowa kadry, zostają tylko chłopaki młodsi niż 25 lat
b) nie pompować się Ligą Narodów, zejść do dywizji B i tam wygrywać co pozwoli na podbudowę psychiki graczy z totalnie przegranych na zwycięzców
c ) dać selekcjonerowi minimum 2 lata na budowę drużyny, nawet odpuszczając najbliższe ME
Jeśli nie tak to może rozwiązując PZPN ?
Zawsze myślałem, że w dobrym tonie jest odkładać coś w te samo miejsce z którego się to wzięło.
Boniek to zwykły atencjusz i przez ten pryzmat trzeba patrzeć na wszystkie jego wypowiedzi.
Nie ma takiej głupiej kwestii której nie wypowie jeśli tylko ludzie będą zwracać na niego uwagę. Porównania z dupy np. Martinez kontra Czesław to kwintesencja jego poziomu intelektualnego.
Wogole nie zwracac uwagi a nie patrzec przez pryzmaty.
(…) tam gdzie jego miejsce.
Przez takich skorumpowanych kolesi typu Boniek, Michniewicz,Lato itd. Polska piłka jest na dnie. Będzie lepiej tak za 30 lat, jak wyzdychają ci potomkowie bolszewickich gwałcicieli.
Awans na mundial wyjscie z gruypy mozecie mu obciagnac kutasa nieudacznicy jebani tyle w temacie.
I co z tego wyjscia z grupy?Medal za to dali?
Czesław711 wyszedł z rynsztoka, a obecnie wrócił na swoje miejsce…
Michniewicz sam się zwolnił, przede wszystkim dalej brnie w swojej głupocie i nie uczy się na własnych błędach.
Mi Boniek coraz bardziej kojarzy się z Korwinem. To taki piłkarski Korwin.
Boniek uposledzony jestes ty i tylko ty.Swoje madrosci to tam dzieciom opowiadaj bo polacy maja to gdzies.
Rudy to wredny i to jest prawda
Ale buta. Ktoś zaraz tak powie o nim