Rak wielkiego Brazylijczyka Pelego posunął się do przodu – podał taką informację szpital Alberta Einsteina w Sao Paulo, w którym leczony jest 82-latek.
Od lat Pele mierzy się z poważnymi problemami zdrowotnymi. 82-latek ma już za sobą jedną wygraną walkę z rakiem, wycięty guz z okrężnicy i cały czas narzeka na problemy z biodrami. Jeden z najwybitniejszych piłkarzy w historii futbolu, trzykrotny mistrz świata (1958, 1962 i 1970) od dłuższego czasu nie jest w najlepszej formie fizycznej. Regularnie pojawia się w szpitalu i dalej przyjmuje chemioterapię.
Pod koniec listopada Pele trafił do szpitala, żeby przyjąć kolejną dawkę chemii. W tamtym okresie zarówno szpital, jak i rodzina wybitnego piłkarza informowali, że z jego stanem zdrowia jest wszystko w porządku. Okazuje się jednak, że ponownie nastąpiło pogorszenie. Brazylijczyk obecnie cierpi na niewydolność nerek i serca.
Dziś szpital w Sao Paolo podał: Rak wielkiego Brazylijczyka Pelego posunął się do przodu i wymaga większej opieki związanej z dysfunkcjami nerek i serca. Kely Nascimento, córka Pelego w mediach społecznościowych poinformowała, że cała rodzina spędzi święta w szpitalu.
Czytaj więcej na Weszło:
- Marcos Alvarez: Cracovia złamała moją karierę. Jestem więźniem
- Panie selekcjonerze, po co?
- Grzesiu, po Francji nie było imprezy. I nikt nie chce grania jak Hiszpania
- Siedem porad PR-owych dla Michniewicza, czyli jak walczyć z selekcjonerozą
- Trela: Jeśli nie Michniewicz, to kto? Pięciu kandydatów wartych rozważenia przez PZPN
- Janczyk: Przegrana szansa. Czesław Michniewicz nie przekonał nieprzekonanych
Fot. Newspix