Polski Związek Piłki Nożnej zarobił cztery miliony dolarów po zwycięskiej porażce reprezentacji Polski z kadrą Argentyny i awansie do 1/8 fazy pucharowej mistrzostw świata.

Do podziału w Katarze jest 440 milionów dolarów. Triumfator piłkarskich mistrzostw świata zgarnie aż czterdzieści dwa miliony dolarów. Po trzydzieści milionów sięgnie przegrany finałowego spotkania, a dwadzieścia siedem milionów dolarów czeka na zdobywcę brązowego medalu.
Wszystkim federacjom piłkarskim, których reprezentacjom udało się awansować na mundial, FIFA wypłaciła premię w wysokości dziewięciu milionów dolarów. Zwycięstwa lub remisy w fazie grupowej nie są pojedynczo nagradzane, jednak efekt finalny już tak – światowa organizacja piłkarska za awans to 1/8 finału mistrzostw świata nagradza bonusem w wysokości czterech milionów dolarów (na ten moment to jakieś osiemnaście milionów złotych).
Czytaj więcej o reprezentacji Polski:
- Zagrali na 0:2. I awansowali!
- Koniec złudzeń: Bielik i Krychowiak to nie jest duet na mundial
- Michniewicz dowiódł swego. Czas zostawić po sobie dobre wrażenie
Fot. Fotopyk
Wy redagujecie cokolwiek przed wrzuceniem na stronę? Cztery milionów…
4 milionów i 18 milionów milionów
obecnie wisi „bonusem w wysokości 4 milionrów dolarów czyli 18 milionów milionów złotych. wiedziałem, ze złoty słabo stoi ale że aż tak?
Baronowie się cieszą, będzie jebane. Celebrytki i Ukrainki już myją „jamochłony”. Czesław Fryzjersson też pewnie zostanie, skoro tyle kasiory „zarobił”, zwłaszcza, że rywali w grupie do ME, mamy przeciętnych (co nie zmienia faktu, że i tak nas mogą mocno skrzywdzić). Tylko panie Kulesza o Maćku nie zapomnił i jak pójdzie do pierdla, to mu wyślij jedną albo dwie, na „mokre widzenie”.
No i co po tych czterech milionach dolarów? Na co zostaną spożytkowane? Zatrudnimy fachowca na stanowisko selekcjonera ?
Nic pewnie się nie zmieni i nadal będziemy tkwili w tej beznadziei i kopali po autach.
Trafił nam się awans jak ślepej kurze ziarno i teraz cały PZPN obwieści , że to największy sukces od 36 lat….
Zgadza się, jest to sukces bo jest awans. Jednak
ten tak zwany sukces zawdzięczamy Saudyjczykom, regulaminowi i temu że Argentyna w ostatnich dziesięciu minutach zlitowała się nad nami. Gdyby musieli z nami wczoraj wygrać 3:0 to zapewne zrobiliby to
To jest sukces pomimo staran PZPN, a nie dzieki staraniom PZPN.
Teraz zacznie sie glaskanie po fiutach i spijanie z fiutow.
Brak szans na jakiekolwiek zmiany.
Polska mysl szkoleniowa sie obronila.
Po co nam sukcesy skoro mamy zwycieskie pporazki. Kolejna, z francja, juz za moment.
a w jaki sposób zawdzięczamy ten sukces Saudyjczykom? pytam z ciekawości
Tym, że w końcówce się zmobilizowali i strzelili na 1:2
ale przy 0:2 też wychodziliśmy
No tak, ale jeszcze Meksyk mógłby strzelić trzecią bo zostało parę minut do końca a gol Arabii odebrał im już chęci
Meksyk mógł strzelić trzecią i i tak by awansował niezależnie od gola Arabów
Jak arabowie strzelili, to musiałby strzelić 2 „znafco”
Jakby Meksyk strzelił na 3-1 to miałby bilans bramkowy 3-3 i by nas przeskoczył bo my mieliśmy 2-2
Bedzie na pare bankietow I przekupienie paru dziennikarzy….jest super
A pieniedzy na kontrakt dla powaznego trenera jak zwykle nie bedzie. Bedzie 100k dla czesia, wuja, probierza czy innego
Kasa dzięki Szczęsnemu. Taka prawda, ale oczywiście nic pozytywnego dla szkolenia czy czegoś innego majacęgo cokolwiek wspólnego ze sportem nie wyniknie. Disco.
Będzie na odprawę dla Czesława. Większość chce jego głowy. W niedzielę jego ostatni miłośnicy (poza weszlo) zorientują się, ze właściwie to my wygraliśmy tylko ze słabą Arabią i to po mękach. Na finał brakuje tylko pogromu.
Będzie na wakacje na malediwach dla kuleszy i kolesi.
No to teraz „działacze” zarobią kasy na ustawionych przetargach… przecież nikt nie sprawdzi kto buduje i za ile , orlika czy inne… za hajs PZPN baluj
Czyli wystarczy na odprawę dla Czesława za przedwczesne rozwiązanie kontraktu oraz na pensję dla nowego selekcjonera. Szkoda tylko, że to nie nastąpi.
Swoją drogą ciekawe czy selekcjonerzy Maroka, Japonii czy choćby Arabii (że o „głośniejszych” nazwiskach nie wspomnę) chcieliby objąć polską kadrę po mundialu.
Tego nie wiem, ale boję się, że po naszym awansie odbiorą nam Wieprzka.
i tak to wszystko ukradna kulesza z michniewiczem
2 jebane pijoki