Z jednej strony jest radość z awansu, z drugiej strony przerażenie, co zrobi nam Francja w 1/8 finału mistrzostw świata. To zdaje się być drużyna dużo lepsza niż Argentyna, która przecież zamiotła nami podłogę. A zrobiła to między innymi dlatego, bo oddaliśmy środek pola bez walki.

Próbowaliśmy się łudzić, chować nasze wady, ale tego schować się nie da. Grzegorz Krychowiak i Krystian Bielik to nie jest duet na mistrzostwa świata. Niestety. Z gorszym rywalem, ot, takim jak Arabia, można to jeszcze upudrować, ale gdy przychodzi Argentyna… Nie ma szans. Wychodzi wszystko, co najgorsze.
Brak jakości technicznej. Brak przeglądu tego, co dzieje się na boisku. Statyczność, przewidywalność i tak dalej.
Prawdę mówiąc – bardziej zawiódł nas Krystian Bielik. Pewnie brzmi to dziwnie, że więcej oczekuje się od gościa z Championship po tylu fatalnych kontuzjach niż od regularnego reprezentanta, ale taki jest nasz stan posiadania. No i ten Bielik najpierw źle wchodzi w mecz, kiedy łatwo traci i daje się przepychać, nie oddaje sensownego strzału z dobrej pozycji, a potem nie jest lepiej. Wyobraźcie sobie, że Bielik stoczył w tym meczu pięć pojedynków i nie wygrał… ani jednego. W meczu, kiedy trzeba wyrwać jakikolwiek oddech w środku? Dramatyczna statystyka.
Poza tym – zero fauli na nim. A to też jest sztuka, cokolwiek mówić o odwracaniu się dupą Krychowiaka, on czasem to ma i na chwilę mamy święty spokój. A Bielik nie dawał nawet tego. Szkoda.
Może te wszystkie nadzieje wokół niego były jednak przesadzone? Zostaliśmy osieroceni przez kontuzję Modera i chcieliśmy wierzyć, że Bielik może wypełnić jego lukę choćby w 50%. A chyba i ta połowa jest zbyt dużym wyzwaniem dla Krystiana w tym momencie.
Krychowiak… Nie spodziewaliśmy się niczego, a dostaliśmy w zasadzie jeszcze mniej. My naprawdę wiemy, że ten gość to nie jest demon prędkości, ale on niektóre nasze kontry po przechwycie zaczynał na stojąco. Dosłownie. Tak się nie gra nawet na orliku. Kiedy dało się jakkolwiek przyspieszać, on zaciągał hamulec ręczny.
Była taka sytuacja, że można było zdobyć przestrzeń biegiem, a potem odegrać bodaj do Lewandowskiego, będąc już w lepszej sytuacji liczbowej, to on zdecydował się na taś-tasia do kolegi, który ledwo tam doleciał…
Ale okej, już pal licho, że Krychowiak nie jest najostrzejszym ołówkiem w piórniku, jeśli chodzi o rozegranie. Natomiast on musi pomagać w defensywie! Tymczasem patrzcie na to:
Krychowiak widzi, że Mac Allister wbiega w pole karne i może dostać piłkę na strzał. Co z tym fantem robi? Biegnie z asekuracją, naciska na Argentyńczyka, chce odciąć podanie? Nie. Nic nie robi. Kompletnie nic. Po prostu sobie truchta, ba, człapie dalej, jakby ten chłop nie istniał:
A jednak istniał i załadował nam bramkę.
Argentyńczycy w drugiej połowie zauważyli, że nasz środek pola nie nadąża z asekuracją (jakby miał coś innego do roboty). I przestali wrzucać piłkę bez celu, tylko zaczęli wycofywać na przedpole, gdzie nie było nikogo, bo Krychowiak z Bielikiem najczęściej spędzali ten czas na grzybach.
Obawiamy się, że Francuzi zauważą to jeszcze szybciej, mianowicie – już przed meczem. Niestety: alternatyw nie mamy i to jest naprawdę przerażające.
CZYTAJ WIĘCEJ O MISTRZOSTWACH ŚWIATA:
- Ronaldo: najpopularniejszy bezrobotny świata
- Białek z Kataru: Dzień wielkich miłości. Do Rosji, Ronaldo i praw człowieka
- Jesteśmy Ekwadorem. Independiente Del Valle, fabryka talentów, która napędza reprezentację
Fot. Newspix
Wy byliście pierwsi do pompowania Bielika, że to wielki talent i kozak w chuj. Typ 25 lat, tuła się między 2 a 3 ligą angielską ale niektórzy widzą w nim zbawiciela. Beka.
I jeszcze dodam, że Krychowiak teraz słaby ale miał parę lat w Sevilli kiedy grał naprawdę dobrze, z poważnymi piłkarzami, na poważnym poziomie. Bielik do takiego poziomu nie doszedł i nigdy nie dojdzie.
W technicznej drużynie 1 drwal wygląda na kozaka. W drużynie drwali jest najsłabszym drwalem. Taki był dobry że w psg miesiącami nie powąchał murawy. Nawet na zachętę, nawet z litości.
Pierdolisz, w Sevilli grał dobrze, był topowym pomocnikiem w LaLiga, za darmo nikt mu miejsca nie dał w mocnym klubie. A PSG to były za wysokie progi i tyle, zaczął się zjazd.
Taa i Real sie zastanawial czy kontrakt z Casemiro przedluzyc bo Grzesiek jest top
Calkowita racja Sentino, rowniez nigdy nie rozumailem tego zachwytu nad Bielikem.
Krychowaik z czasow Sevili byl bardzo dobrym pilkarzem. Real nie zastanwial sie nad jego kupnem, ale PSG wylozylo 30mln.
Zielinski, Szymanski, Krychowiak. Tak wedlug mnie powinien wygladac srodek pola. Zielu z Szymanskim potrafiliby wymienic kilka podan i stworzyc kilka akcji. Zamiast tego, albo blakaja sie gdzies na skrzydle, albo stoja pod polem karnym przeciwnika czekajac na podanie, ktore nigdy nie nadejdzie od….Krychy lub Bielika.
Panuje jakies durne przekonaie, ze Zielu i Szymanski w srodku nie poradziliby sobie w destrukcji. jakby Krycha z BIelikiem sobie radzili. Modric z Krosem na Herkulesow rowniez nie wygladaja, ale robia robote w defensywie.
NIe podoba mi sie to taktyczne zaslepienie, ktore skazuje nas na harpaganow bez poltou w srodku pola. Efekem jest brak plynnosci i ogolna nedza i mizeria.
Szkolenie srodkowych pomocnikow, rozumienie gry, wychodzenie na pozycjie,tworzenie trojkatow temat rzeka. Po co to komu skoro mozna wycifac do bramkarza, zagrac lage i wyjsc z grupy na Mundialu.
Sebek Szymański był najbardziej obsrany ze wszystkich naszych obsranych pomocników na tym Mundialu. To nie przypadek, że nie powąchał murawy po pierwszym meczu i oby to się nie zmieniło w meczu ostatnim. Naszym najlepszym pomocnikiem był… Milik. Wiem, że to dziwne, ale to fakt. Dlaczego nie zagrał z Argentyną? Nie rozumiem.
Wydaja mi sie, ze Bielik bardziej dal ciala. Michniewicz powinien wpuscic Szymanskieg i Zalewskiego ona 30min z Arabami by zobaczyc czy chlopaki sie odkrecili po Meksyku.
Zmiany Michniewicza wygladaja jakby wszystkim chcial zrobic dobrze. Wpuscil nawet JEdze, D. Szymanskiego i Skorasia. Taki sympatyczny wujek, ktory kazdemu pozowoli pograc na Mundialu.
W dodatku zdrowy raz na 2 lata. Na takim chcieć opierać środek pomocy to dopiero trzeba być wizjonerem.
Bielik z Argentyną :
1 przechwyt
10 strat !
kotara…
„Kurtyna”… debilu…
KOTARA zamiast drzwi imbecylu
Lepiej przyznać się do pomyłki, niż ślepo w nią brnąć, bo wychodzi się na jeszcze większego debila.
W tym kontekście mówi się „Kurtyna”, a nie kotara. Każdy wie czym jest kotara.
Kołdra…
twoja matka zamiast kurwy
Ten Bielik nie jest zły, nawet powiezdziałbym że na dzień dzisiejszy lepszy od Krychowiaka. Ale co z tego jak z niego straszna porcelana. Dzisiaj zagrał chujnie pewnie przez to, że grał z urazem. Zresztą… mam wrażenie, że wszyscy oprócz Szczęsnego (no i może Lewandowskiego) zagrali z urazem mózgu.
To w 95% nie są zawodnicy na mundial.
Trudno ocenić. Gdyby mieli możliwość pogrania w piłkę, to może okazałoby się, że paru się jednak nadaje. Ale przy tej taktyce…
Gdyby mieli możliwość pogrania,a kto im zabroni dobrze przyjąć czy celnie podać piłkę. Nie mówcie, że to wszystko wina Czesława. Oni biegają jak po laksigenie,obesrani z góry na dół. U nas nie ma podstaw, przyjęcia w ogóle techniki. Chcąc coś skonstruować, to niestety trzeba mieć narzędzia,my takowych nie posiadamy, może ze dwa młotki i jeden gwóźdź, reszta lepiona na ślinę.
Ale jak słyszysz przez kilka dni od każdego kto wyjdzie zza rogu „przede wszystkim nie stracić gola”, „najważniejsza jest obrona”, „murujemy środek”. To później w meczu nawet gdybyś chciał wyjść z akcją to się blokujesz no bo trenejro zabronił.
Dokładnie. Ja wiem, taktyka bardzo defensywna, ale nie powiecie mi że nie chcieliśmy grać z kontry w tym meczu. Natomiast się okazało, że nasi są tak zesrani, że nogi im się plączą jak trzeba podać piłkę do kolegi 3 metry obok. Nie wiem, chce wierzyć że to ta ostatnia dla wielu okazja awansu do 1/8 MŚ tak wpłynęła na naszą grę, ale pewnie się łudzę;P
A awans na mundial i.na nim do 1/8 finału to kto zrobił? Wiadomo zagraliśmy tragicznie tylko czemu sie my nie cieszymy z tego co mamy? Po 36 latach awans do 1/8 finału i to się liczy. Gdzie jest Dania gdzie zaraz będzie prawdopodobnie bedzie Belgia czy Urugwaj ? Oni sami wiedzą ze to byl bardzo słaby mecz ale mamy ten jeden mecz z Francja bez żadnej presji
Tylko co po takim wyjściu z grupy? Pomijam już spodziewany łomot z Francją, ale naprawdę – zyskują piłkarze i trener, dla nich to sukces niewątpliwie. Ja tracę, bo muszę oglądać niedającą się oglądać podróbkę futbolu. Która donikąd nas nie doprowadzi. I co, mam potem z rozrzewnieniem wspominać, jak to po męczarniach udało się wyjść, bo dostaliśmy tylko dwa do zera? Serdecznie dziękuję za takie wspomnienia.
naprawdę nie musisz oglądać, obejrzyj sobie inne mecze
Rondo ma rację kto będąc dzieckiem…nie słuchał z otwartą gębą opowieści o mistrzostwach w 74, 78i 82. Jak nikt w nich nie wierzył, a oni pokazali co potrafią, jaka cała Polska stawała na 90minut.
Eliminacje rządzą się swoimi prawami jak dobrze wiesz.
Gdyby oni wiedzieli, że to był bardzo słaby mecz to bez ogrudek, by o tym mówili przed kamerą, ale jak zwykle odwracają kota ogonem i mówią, że fajnie jest, gdy trwa kompletna lipa.
Ale ty kurwa głupi jesteś gdzie Belgia?? to są brązowi medaliści MŚ mają teraz schyłek złotego pokolenia ale grają w piłkę wręcz zachwycali na poprzednich MŚ po co to porównanie my mieliśmy dziś 1!!!!! strzał na bramkę chyba. Dania i Urugwaj mieli pecha że nie wyjdą a my szczęście że wychodzimy tylko że Dania jedzie an turniej powalczyć nawet o medal bo taki ma potencjał i umiejętności a my jedziemy przeszkadzać grać w piłkę i przy furze szczęścia wyjść z grupy. Ciesze się ze wyszliśmy bo widać jak Lewemu na tym zależało ale w sumie tylko dlatego bo na awans nie zasłużyliśmy
Nie no, nie pudrujmy Duńczyków. Oni nie mieli pecha, tylko zagrali drewnianą piłkę bez zaangażowania, jakby z góry założyli sobie że Australię wciągną nosem.
Tak Duńczycy powalczyli o medal, że już ich nie ma na turnieju, a my gramy dalej
Pewnie miał na myśli ich postawę na ostatnim Euro.
Gramy dalej tylko po co? Bo nie po to zeby wygrac . Chyba tylko po to by pokazać na tle innych zespołów jak jestesmy ubodzy piłkarsko. Meksyk nie wyszedł z grupy a tłamsił nas przez 90 min. Z Arabami szczęśliwie gdzie to oni mieli większą kulturę gry . Ogromny sukces 🙂
gra się o awans a z takim podejściem jak wasze to wogóle powinniśmy wycofać się z wszelkich rozgrywek i eliminacji i grać sobie tylko w naszej ekstrklapie – 138 lidze na świecie
Fakt.
Awans został nam podarowany, żeby nie powiedzieć zostaliśmy wypchnięci na siłę z grupy do 1/8. Argentyna strzeliła nam tylko 2 bramki (bo więcej nie chciała), a reszta sama się wyeliminowała w meczu bezpośrednim.
Prawda
Przede wszystkim to nie trener na mundial
Jest dramat na SPD ale kogo za nich?
Ja mam czasem wrażenie, że ten kontuzjowany Moder by grał lepiej.
Poręba z Lens, gdyby został powołany?
Poręba tylko do wyrębu węgla!
Może…
1.Misia Gogo
2.Nikogo
3.Jachire
4.Leszczyne
1. Karakana
2. Zero
3. Mejzę
4. Pinokia
5. Glapę
Dąbrowski, nawet Slisz (chociaz biega, a nie truchta).
Po takim meczu, myślę że Radosław Murawski by dał więcej w konstrukcji, czy dekonstrukcji niż Bielik czy Krychowiak. Może po Mundialu dojdzie dodatkowo Lederman i obudzi się Szymański, no i lepiej to będzie wyglądało.
A może dałoby się na Francję pożyczyć np. Bonucciego, Di Lorenzo, Chiesę, Verrattiego i Barellę. Chłopaki się nudzą oglądając mecze w RAI UNO…
To jest myśl. Ogłaszamy, że Bonucci to Bonucki, potomek polskiego żołnierza z kampanii napoleońskich, a Verratti to Werucki, potomek żołnierza z armii Andersa. Podsuwa się prezydentowi dwa wnioski o obywatelstwo, ten odruchowo podpisuje (jak każdy papier), roczny budżet PZPN w trybie ekspresowym przeznaczamy na łapówkę dla FIFA (nie takie pieniądze brali i z nie takich źródeł), a pojutrze Infantino oficjalnie ogłasza w trybie pilnym dowołanie zawodników w imię piękna futbolu i lepszej przyszłości.
A na koniec wszyscy idą się wysrać na grób karakana
prostakiem to jednak trzeba sie chyba urodzić.
Hola hola, ja mam pytanie – kto jest koniec końców odpowiedzialny za wystawienie składu? Michniewiczowi ktoś pistolet do głowy przyłożył żeby Krychowiak i Bielik grali w środku?
Borek i agenci. Gruby to tam na wakacje pojechal.Nazrec sie i naw*ierdalac za free.
Dedukcja słabo ci idzie
Fryzjer
A Michniewicz to nie selekcjoner, tylko obsrany po pas pozorant, co pokazały dziś dobitnie zmiany, jakie przeprowadzał.
….michniewicz to nikodem dyzma ….a brzęczek zapewne nie wypadłby gorzej ………
Dobrze, że sam siebie nie wpuścił
Szczena, Stary Glikson, Kiwior, Bereś, Kamiński, Milik, Frankowski,Zielu, Świder i Lewy. Ci zawodnicy dojechali do Kataru na MŚ. Reszta została w lesie na grzybach.
Cash- na razie występuje w reklamach i wchodzi nie na pole karne tylko do Kowalskich przez komin
Bielik- 13nasty zawodnik Argentyny licząc z tym Holendrem od gwizdania. Trzecia liga angielska to jego poziom(na wypożyczeniu)
Krychowiak- polski Indiana Jones na emeryturze w Katedrze Świętego Człapania
Seba- od razu po meczu z Meksykiem ławka. Samo się skomentowało.
Cała reszta- skład węgla i papy
Czesio- murarka, cuda wianki i liczenie na karne z Francuzami
Zielu dojechał…???
Jeśli idzie o Holendra, to jaki z nim masz problem, bo jeśli idzie o karnego, to była słuszna decyzja.
😀
Cash dałby tej drużynie więcej gdyby pozwolono mu biegać od bramki do bramki, a jak u nas Cash ma stać w obronie i bronić się od samego początku bo genialny taktyk już brązowy pas na majtach no to będzie wyglądał przeciętnie bo jego główną zaletą jest wydolność i wybieganie.
Dokładnie. Ale u nas nie ma biegania i wydolności więc nie ma keszu.
Matty jak dobrze obsypie głowę popiołem, może jeszcze go przyjmą go do Anglii?
A Macrone już dzwoni do Putina na skargę, by ten Wojtka Sz. zlikwidował
Korzeń w chmarzeń.
Oczywiście, że mamy alternatywę. Na defensywnym wystawić Zielińskiego a z przodu Sebastiana Szymańskiego. Zielu i tak z przodu nie ma co robić bo mu jeden gamoń z drugim njc nie podadzą. W obronie nie będzie gorzej niż jest teraz a przynajmniej przytrzyma piłkę i może coś rozegra.
Dokładnie – Zieliński powinien być na 8 , choć podobne nie w pełni dyspozycji fizycznej. Natomiast S. Szymański też może mieć coś ze zdrowiem, bo przecież z Meksykiem w zasadzie nie zawiódł. On lepiej by się nadał na zmianę nawet na bok pomocy niż chaotyczny świeżak Skóraś- mniej ważne kto szybszy, ważniejsze kto przytrzyma , poda.
Co wy pierdolicie? Szymański obsrał się w 5 minucie meczu z Chile, a potem mu to nie przeszło też przez 70 minut pierwszego meczu na MŚ. Ta sierota boiskowa jest symbolem naszej kadry na mistrzostwach.
Cytując Mistrza Szpilkę – Francja zrobi nam dziecko.
Jak nie z 5. Czesio to juz wyglada jakby byl w ciazy.
Takiej miny nie ma w katalogu – przepraszamy, byliście lepsi
A gdzie Bartosz Nowak
Mamy sprawdzoną w bojach z Saudyjczykami formację Kubas i żeśmy z tego asa w rękawie sami zrezygnowali.
No niestety , Bielik fajny mental i warunki fizyczne ale… chłopak gra padake.
Albo coś odwali (Szwecja, Arabia) albo kompletne nic.
Ja rozumiem kontuzje itp ale gdzie mu nawet do Modera.
Krychowiak ? Tego to powinnismy zezłomować juz pare lat temu.
KOOORWA CO ZA SYF !!! w ich przypadku trudno nazwać to futbolem ….1 strzał na bramke !! masakra …chyba raków nie wypadłby gorzej ??…a te matoły się cieszą bo ….awansowali !!…wspólczesny świat …cel uświęca środki ?? … po ich dzisiejszym wykonie ….generalnie ich pierdole po całości …
No i spoko.. No i wypierdalaj 🙂
Niestety prawda ale ani słowa o Zielińskim ten to dopiero uspokajał grę i rozrzucał po bokach niech to chuj … Zielu co to było ręce opadają
A z kim miał grać? Widziałeś żeby mu ktoś wychodził do piłki? To nie jest chłop do bronienia. A jak grałbys trochę w piłkę to pewnie wiedziałbyś co się dzieje gdy się nie ma piłki. Ile się biega itd. To zupełnie inny wysiłek niż gdy się piłkę posiada
ze dwie dobre ważne piłki zagrał, a że mało ma okazji z takim posiadaniem i na takiej pozycji to inna sprawa
Dobry tekst 🙂
Prawda jest taka że to Arabia i Meksyk wnieśli nas na swoich barkach do kolejnej fazy turnieju, a nie jak niektórzy twierdzą my awansowaliśmy. Druga sprawa to fakt, że dla polskich siatkarzy faza grupowa to byłby spacerek, a poważne granie dopiero by się zaczynało. Kopacze się na farcie prześliznęli a komentatorzy prawie doznali orgazmu ! Może jutro święto narodowe?!
Też jestem zazwnowany stylem, ale ileż można zestawiać siatkarzy, którzy owszem mamy super, chwała im za to, ale… Kogo na świecie ten sport obchodzi? nie licząc Polski i Brazylii gdzie jeszcze to tam ktoś obejrzy, bo mają sentyment do plażówki na Copacabanie ten sport nie obchodzi absolutnie nikogo. Nie ma co mylić wątków niszowych dyscyplin sportowych z futbolem i mistrzostwami o których co by nie mówić jakkolwiek nie krytykować FIFA, wyniki mundialu interesuja wszystkich od puszczy amazonskiej po Australie. Jeśli w pozostalych krajach siatkówka byłaby choć w 1/3 tak popularna i dostępna jak piłka nożna to wtedy mielibyśmy choć częściowe porównanie czy stosunkowo dobre rezultaty są wynikiem silnej reprezentacji Polski czy raczej słabości pozostałych.
Siatkówka to nie sport
Szkoda waszych złotych myśli.
Był piach .Jest piach .I będzie piach.
Ponad 30lat wspierania kadry.
Najgorzej grająca kadra na tym mundialu.
Wstyd.
4 celne strzały na bramke w 3 meczach.
Polska myśl szkoleniowa.
Obsrani po pachy piłkarzyki bez ambicji.
Napoli,Barcelona,Feyenord,Wolfsburg,Juventus…
Panie,zgaś Pan światło…
Polska bezmyśl szkoleniowa, proszę pana.
Przynależnośc klubowa nie ma znaczenia co pokazał chociażby Iran czy Ekwador, gdzie te ekpy cokolwiek powalczyły i zostawiły po sobie względnie niezłe wrażenie, a tutaj? Wieczne wachlowanie się do marek typu Barcelona, Juventus, Napoli, ale po co to robić skoro to nic nie daje?
Bo u nas na siłę
próbuje się budować kadrę na piłkarzach,którzy gdzieś tam grają,co wcale nie oznacza ,że razem stworzą dobry zespół.Spójrz na szkielet tej reprezentacji.Tworzą go ci sami ludzie od wielu lat.I co ? Jest jakiś postęp tej kadry?
Kiedy za czasów Błaszczykowskiego ,Piszczka czy Grosickiego mogliśmy straszać skrzydłami .A teraz co ?
Tutaj potrzeba dobrego trenera,który zrobi konkretny reset .
Jesteśmy w najlepszej 16-tce na świecie. Na następnym mundialu mogę wymagać lepszego stylu, ale obecny styl jest i tak najlepszy w XXI wieku oprócz meczu o honor z USA w 2002r.
To jest padaka prze duże P a nie żaden styl.Pomyśl sobie,co myślą ludzie na świecie ,kiedy oglądają mecze naszej kadry na tym mundialu.To jest antyreklama futbolu. Masakra.
2 bramka tez na konto krychy bo nie doszedł do argentynczyka a raczej dreptał…
Klich oczywiście nie powołany
Czesio nie lubi Klicha i Kozłowskiego.
Czesio lubi Żurkowskiego i Krychowiaka.
ja bym dal na srodek Zurkowskiego i Szymanskiego…..Okej Zupa nie gral w klubie ale to gosc co ma niespozyte sily i biega caly mecz. Gorzej nie bedzie napewno….skoro mozna grac Jedza to tym bardziej Zurkowskim czy Szymanskim nalezy grac. Dodatkowo Zalewski , gdzies kolo 60 minuty. Moze raz zagramy troche pilki a nie bedziemy ogladac palowanie byle dalej.
Żurkowski jest słaby jak Krycha tylko młodszy.
Zalewski ma kupe w majtach.
Widziałeś jak wypuszczał piłkę na 6m?
A czego się spodziewaliście po kopaczu z drugiej ligi ! Sami pompowaliscie Bielika na każdym kroku jako zbawca kadry a teraz na chłopaka żale wylewacie że to nie to . Jakbyście byli naprawdę ekspertami od piłki ti z góry byście intymna wiedzieli .
MICHNIEWICZ TO NIE JEST TRENER NA KADRE
wy sprzedajne chuje z weszlo….
kowal jedyny ktory mowi prawde..
Zgoda
Ale gorszy od nich był Lewandowski. Przykro było patrzeć i porównywać go z Messim, chociaż ten też niczego wielkiego nie pokazał
Messi jednak biegał, rozgrywał, wychodził na pozycje, strzelał, po prostu- uczestniczył w meczu!!!
Czy można się czepiać bez przerwy naszych skoro „najlepszy napastnik świata” chowa się caly czas za obrońców, stoi zwyczajnie w miejscu, albo dla różnicy szoruje na dupie. Argentyńczyk wznawia akcje i przebiega koło lewego a temu nie chce się zrobić się kilka kroków na jakiś chociaż utajony press. Jak już przyjmuje jakimś cudem podanie, to piłke traci błyskawicznie, nawet już nie jest w stanie oddać jej celnie z powrotem. W każdym kontakcie z piłką jakby strach przed kompromitacją, bo wyda się szkolny brak umiejętności przyjęcia, przytrzymania i prostego kopnięcia. Jak można winić w takiej sytuacji tylko i wyłącznie Krychowiaka czy Zielińskiego. Z kim oni mają tworzyć akcje ofensywne?! . Jeden wielki dramat naszej reprezentacji wcale nie zaczyna się od tyłu, bo defensywa jest w miarę ok. Dramatem nie jest również Michniewicz bo co on ma niby innego zastosować w ustawieniu czy w motywacji. Kiedyś była zasada że drużynę buduje od tylu. Teraz wygrywają ci którzy maja napastników zaangażowanych w meczu, którzy po stracie atakują rywali od ich bramkarza począwszy, a nie człapią jak misie po krupowkach. Czy można to powiedzieć o „dwukrotnie najlepszym zawodniku FIFA”?
Co do meczu wniosek jest jeden- w Argentynie nie lubią chyba Meksyku. Francuzi już tacy litościwi nie będą. Można jedynie tylko liczyć że będą się oszczędzać na Anglię i potraktują naszych rezerwami jak Tunezję bo im w zupełności wystarczy.
hehehe pretensje do Lewusa, że nie biegał i nie rozgrywał 😀 … jprd ty jestes odklejony. .. Argentynie wystarczało bezpieczne 2-0, Meksyk nie miał nic do rzeczy, po bramce na 2-0 mecz sie w zasadzie skonczył, sędzia już mógł gwizdać. i nikt by sie nie zmęczył, nawet my oglądając ten badziew
A od czego jest Lewandowski? Rozumiem, że ma stać na 16-sce i czekać aż mu ktoś poda na nos, przypadkiem nie będzie kryty i nie będzie na spalonym. Tak to może się udać z wolfsburgiem, albo getafe. Nowoczesny futbol wymaga od zawodnika wszechstronności nawet jeśli to jest Lewandowski.
Na marginesie – to takimi meczami przechodzi się do historii. Robert z całym szacunkiem nie wygrał przez 14 lat dla Polski żadnego meczu z silniejszym zespołem (Niemcy, Anglia, Hiszpania itp)
Proszę poprawić jeżeli się mylę.
Nie wiedziałem że da się gorzej zagrać na ŚPD niż Krychowiak
Bielik pokazał, że można! Dużo gorzej można…
Trzeba było Klicha wziąć
A kto niby miałby zastąpić tych dwóch gagatków?
Są słabi , podobnie jak wszyscy polscy piłkarze.
Osiągnęli sukces a wy narzekacie.
Chcecie aby Fiat palio wygrał z Mercedesem i macie pretensje że przegrał?
Nasza piłka stoi w takim miejscu że nie wypada płakać.
Płakać zaczniemy jak zabraknie Lewandowskiego.
Wtedy Andorra i San Marino będą nas lały.
Zachowujecie sie jak dzieci co im nie poszło w PS4. Skoro sie rak znacie na pilce krytykujecie i udzielacie publicznie to jakim prawem teraz po awansie zalamujecie ręce nad grą? Czego chcieliście, Argentyny? To zamiencie Białego Orła na żółte słoneczko. Takim w życiu nikt nie dogodzi. Nie ośmieszajcie sie.
8 lat temu była taka sytuacja, że 16 letni, utalentowany zawodnik Lecha Poznań zdecydował się przyjąć ofertę Legii Warszawa. Młodemu piłkarzowi obiecano wspaniały rozwój, wielką karierę i grę w pierwszym zespole stołecznego klubu. Lech stawiał na podparty doświadczeniem plan, który nie zakładał zbyt wczesnego wejścia w piłkę seniorską – a na pewno nie bez argumentów ze strony piłkarza. To nie spodobało się zawodnikowi i jego rodzicom. Piłkarz Lecha poszedł więc do Warszawy. Żartom i heheszkom końca nie było, kolejny raz Legia zagrała Lechowi na nosie – mogą wyciągnąć z Poznania każdego. Tymczasem – wielki plan Legii na rozwój piłkarza okazał się transferem do Arsenalu, na którym zarobiła Legia, pan Kucharski, a pan Leśnodorski miał okazję brylować na twiterze. Ciekawe czy w tym układzie ktoś faktycznie myślał o rozwoju piłkarza. Bo efekty jak widać są mizerne.
Krychowiak to główny hamulcowy naszej kadry już od ładnych paru lat ale żaden trener tego nie widzi albo nie chcę widzieć. Powoływany jest za zasługi i dla atmosfery. Bielik też bez formy i mamy dwóch drewnianych Krychowiaków na środku, którzy skutecznie rozbijają nasze akcje ofensywne.
Krychowiak bilety do domu. Natychmiast
Dla Glika też!
Bielik niech siedzi i się uczy.
Nie mamy jakichś wybitnych środkowych pomocników w Polszy, choć w pewnym momencie wydawało się, że to formacja najmniej wymagająca zmian.
Dopiero kontuzja Modera i wypadnięcie z pierwszego składu Leeds Klicha pokazały, jak słaby jest nasz środek pola.
Wolałbym, żeby teraz nowy (oby) trener poeksperymentował z linią środkową i próbował w niej takich zawodników, jak Kozłowski, Linetty, D. Szymański, a nawet Filip Jagiełło czy Radek Murawski. Żaden z nich gorszy niż Krycha nie będzie. Dodatkowo, formacja ta powinna docelowo składać się z jednego ŚPD (nie dwóch), jednego box-to-boxa (tu liczę na Modera, że po kontuzji wróci na swój poziom i będzie naszą etatową ósemką) i Piotrka Zielińskiego (ustawianie go na skrzydle to kryminał), którego potencjał w kadrze musi być w końcu uwolniony (nie wiem czy dożyjemy jako naród pojawienia się nowej dziesiątki z takimi umiejętnościami).
Czas na poważne zmiany i wypracowanie nowego (jakiegokolwiek) stylu, opartego na wysokim pressingu i kontroli, a do tego wybiegany środek pola jest NIEZBĘDNY.
Następnym wyzwaniem będzie zbudowanie nowej defensywy, bez Glika (trzymam kciuki za Bednarka, żeby wywalczył skład w Aston Villi, ale na ten moment dwóch podstawowych ŚO to powinni być Dawidowicz z Kiwiorem) i z LO (Bereś ma już 30 lat, więc trzeba powoli wprowadzać młodych).
PS. Rozumiem granie Michniewicza pod awans, bo być może potrzebowaliśmy przełamania tej trzydziestosześcioletniej klątwy, żeby teraz bez ciśnienia budować od nową reprezentację, jednak nie oddanie ŻADNEGO celnego strzału w meczu to po prostu dramat i wstyd. Niby po trupach do celu, ale błagam: nigdy więcej.
Jeśli chodzi o styl, nam pasowałby a’la Kostaryka czyli proste środki odpowiadające technice jaką mają nasi grajkowie, nastawienie na szybkie ataki, tylko trzeba myśleć i mieć odpowiednie nastawienie żeby nie bać się zapierdalać do tych akcji z czym niestety nasi mają problem.
Dlaczego trzymamy na ławce Szymańskiego? Dlaczego Michniewicz nie postawi na środek Zieliński Bielik a przed nimi Szymański? Stać nas na to, żeby trzymać kreatywnych piłkarzy na ławce ?
Dorzucę kamyczek do dyskusji….Góralski nie mof
Żeby strzelić bramkę potrzeba ofensywy. Atak zaczyna się od przechwytu. Tego wczoraj nie było dlatego nie było sytuacji.
Akcje, które rozpoczynały się od tyłu (Szczęsnego) kończyły się stratą już w środku pola. W tym niestety Bielik wczoraj brylował… Krychowiak walczył, robił co mógł (jak na swoje lata) dynamitem już nie jest. Natomiast gdzie był Zieliński, Frankowski, co robił Cash i pozostali skrzydłowi?… Sam Bielik meczu nie przegrał.
Bojaźń, brak wiary we własne umiejętności – mentalnie mecz został przegrany jeszcze przed jego rozpoczęciem. Nie wiem co Czesiu mówił piłkarzom, jak ich motywował (może tym, że zadzwoni „gdzie trzeba”?) ale wyszło jak widzieliśmy: szmaciarze przeciwko zawodowcom.
Kibice od lat widza ze Krychowiak sabotuje gre kadry ale jednak trenerzy tego widziec nie chca… to jest absolutny kryminal co gra ten chlop i prosze nie mowic ze nie mamy alternatywy bo nawet zawodnicy z ekstraklasy sa od niego lepsi.
Nie ma alternatywy? Jakos poprzednim razem jak duren krychowiak dostal czerwona kartke to nawet z hiszpania potrafilismy zremisowac i gra jakos wygladala. Wiec jak nie ma alternatywy? Po pauzie wrocil i znowu byl zakala druzyny…
To ze kolejni trenerzy go wystawiaja mimo tego co on gra nie jest przypadkiem i prowadzi do smutnego watku – ze sklad w duzej mierze ustala Lewandowski ze Szczesnym ale tego tematu dziennikarze nie bardzo chca dotknac…
Kiedy w końcu w naszym kraju ktoś decyzyjny puknie się w głowę, ruszy jakiś proces i zaczniemy coś robić z tym naszym szkoleniem? Bo do jasnej cholery, awans który nie daje radości?
ważne, że trener ma umowę na kolejnych 711 dni…
Cześć, Nie znam się tak na piłce jak wy profesjonaliści ale wpadł mi do głowy jeden szalony pomysł. Jedynym graczem z pola który, nie boi się pod presją przyjąć, przetrzymać i rozprowadzić piłkę jest Lewy. Skoro poprzez słabą grę pomocników jest odcięty od gry w napadzie to może niech zagra jako pomocnik np. jako 8 w systemie 4231 lub 451. Całkiem niezł gra obronna, olbrzymie boiskowe doświadczenie i inteligencja, przestawienie Messiego, pokazuje że jest to szalony ale może nie całkiem bezsęsowny pomysł, co myślicie? I jeszcze dochodzi element zaskoczenia bo Francuzi się tego nie spodziewają.
reprezentacja juz dawno powinna grac 4-3-3 z zielem i szymanskim w srodku, a tak macie wesoly autobus czesia