Henryk Kasperczak w rozmowie z Interią skomentował ostatnie mecze reprezentacji Polski.
Jak powiedział: – Z Walią ze składem to strzał w dziesiątkę. Nie udało się z tym składem z Holandią, a po tych poprawkach i zmianach sytuacja się polepszyła. Jasne, Walia to nie taki mocny jak rywal jak Holandia, ale wygrana zasługuje na uwagę. To był taki mecz, że kto pierwszy strzeli gola to wygra i tak się stało. Ja byłem zadowolony z jednej rzeczy, z postawy tych naszych doświadczonych zawodników. Szczęsnego, który zagrał nam bardzo dobry mecz, pokazał się ze świetnej strony i udowodnił, że jest bramkarzem numer 1, bo obronił kilka trudnych piłek. Zagrał dobrze Glik, zagrał dobrze Krychowiak, zagrał dobrze Lewandowski i Zieliński czyli ten kręgosłup drużyny, a wkoło swoje zrobiła ta młodzież. Dopasowali się do gry starszych kolegów.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
- Karol Świderski – idealny partner Lewandowskiego w ataku? Jak wygląda ich współpraca?
- W środku pola znów to samo. Krychowiak – nie, obok niego – kto?
- Szczęsny ufam tobie, Kiwior to nasz najlepszy stoper. Noty za mecz z Walią
- Jakub Kiwior. Jedyny słuszny kierunek dla reprezentacyjnej obrony
Fot. FotoPyK