18-letni Błażej Sapielak nie może powiedzieć, że ma udane wejście w sezon 2022/23. W pierwszych dwóch kolejkach bramkarz Odry Opole stracił cztery gole, a w trzecim z Zagłębiem Sosnowiec już do przerwy wpuścił kolejne trzy. Jedna bramka szczególnie mocno trafia na jego konto.

Sapielak zdecydował się wyjść daleko od pola karnego, przecinając wybicie Zagłębia Sosnowiec. Nie trafił jednak w piłkę i wybiegający z własnej połowy Szymon Sobczak miał przed sobą pustą bramkę. Skrzętnie wykorzystał tę okazję podwyższając prowadzenie dla ekipy znad Brynicy na 3:0. Jeszcze przed przerwą Odra Opole zmniejszyła różnicę, wykorzystując rzut karny, ale grając w dziesiątkę ciężko będzie jej odrobić wszystkie straty do Zagłębia.
A popis Sapielaka można zobaczyć poniżej.
Co za błąd bramkarza @ODRAOPOLEpl 😬😬😬 3:0 dla @zaglebie_eu po niespełna 40 minutach!
Transmisja meczu Odra – Zagłębie w Polsacie Sport i Polsat Box Go 📺 pic.twitter.com/risEvRy6Ax
— Polsat Sport (@polsatsport) July 29, 2022
WIĘCEJ O I LIDZE:
- Resovia bierze młodzieżowca z Legii Warszawa
- Miesiąc przerwy po faulu kolegi z zespołu. Popis głupoty Bartosza Kwietnia
- Transfery bramkarzy w 1. lidze. Jeden do Tychów, drugi do Azerbejdżanu?
Fot. Newspix
Pierwsze śliwki robaczywki. Głowa do góry, młody!
Młody, głupi
Absurdalne to wy walicie błędy w niemal każdym artykule. Chłopak jest młody, „Kuszczaka” już ma za sobą. Teraz ciężko trenować a będzie dobrze. A wam już żaden trening pisarski nie pomoże.
Trzeci mecz Odry w tym sezonie trzeci w cymbał. Będzie walka o spadek a Plewnia nie dotrzyma do listopada.
Mnie zawsze przy takich i podobnych błędach żenuje komentarz w stylu: „Takie błędy nie mogą zdarzać się na poziomie I ligi”, a w miejsce I ligi można w sumie włożyć dowolną ligę. Kurwa, a na jakim poziomie mogą? W 2. lidzie już mogą, to norma? A może dopiero w 3. lidze? Czy okręgówka to odpowiedni poziom na taki błąd? Przecież tam trenerzy i piłkarze mają wyjebane na to czy wygrają czy nie, trener będzie się śmiał i klaskał jak zobaczy taki błąd, tak samo koledzy, prawda? Jak wyjdę na amatorski turniej halowy na bramkę i w finale zrobię taki błąd, to też może się tam zdarzyć i poklepią mnie po pleckach, pośmiejemy się i w ogóle?
Tak duże błędy zdarzają się kurwa na każdym poziomie, w Premier League, Lidze Mistrzów, na Mundialu itd. itd. To jest część piłki, że piłkarz popełnia błąd, z którego korzysta rywal i zdobywa bramkę. Oglądam piłkę od ponad 20 lat i złych decyzji, wykopów, kiksów bramkarzy widziałem setki, albo tysiące. I to na każdym poziomie.
Takie pierdolenie, że coś nie może zdarzyć się na takim poziomie. No ale jakim kurwa poziomie? O to chodzi, że w piłce wszystko się może zdarzyć i to nieważne na jakim poziomie, co ma to do rzeczy w ogóle… Komentatorskie pieprzenie.
To nie był błąd tylko brak umiejętności. Chłopak jest słaby i powinien w A klasie takie klopsy odwalać a nie w II lidze. Nie zapominajcie, że dla marketingu II liga nazywana jest pierwszą. Chłopak ma mocne plecy i go ciągną za uszy. Co ma sobie pomyśleć rezerwowy, który też ciężko trenuje i nie dostaje szansy gry po takich wpadkach konkurenta. 3 kolejka a on już tyle bramek wpuścił. Jak to kiedyś Wójcik mówił „gramy bez bramkarza” ..
Niczym podstawowy bramkarz Lecha Poznań. Niech tylko młody przestanie się nim wzorować 😉