Robert Lewandowski rozegrał swój drugi mecz w barwach FC Barcelony. Tym razem w starciu z Juventusem wystąpił przez nieco ponad godzinę, ale to nie Polak błyszczał najbardziej na boisku.
Prawdziwą gwiazdą tego starcia był Ousmane Dembele. Francuski skrzydłowy strzelił jeszcze przed przerwą dwa gole, a oba były wyjątkowej urody. I właściwie niemal bliźniaczo do siebie podobne. Dembele dwukrotnie przedryblował kilku rywali na prawej flance, wpadł w pole karne, by następnie pokonać Szczęsnego – z tą różnicą, że przy pierwszym golu strzelał prawą nogą, a za drugim razem użył do uderzenia lewej stopy.
Juventus jednak dwukrotnie zdołał doprowadzić do remisu, a obie bramki zdobył Moise Kean. Najpierw wykończył z bliska dobrą wrzutkę Cuadrado, a w drugiej połowie zwieńczył ładną kontrę turyńczyków.
Lewandowski grał przez 63 minuty i został zmieniony przez Memphisa Depaya. Dwukrotnie strzelał na bramkę Juventusu – raz głową, raz z dystansu, ale nie trafił celnie. Po drugiej strony Wojciech Szczęsny wystąpił tylko w pierwszej połowie, a w drugiej bronił już Mattia Perin.
Więcej o Robercie Lewandowskim: