Reklama

Kolejny talent z Altinordu w Polsce? Enis Destan może trafić do Ekstraklasy

Szymon Janczyk

Autor:Szymon Janczyk

20 lipca 2022, 08:25 • 4 min czytania 17 komentarzy

Czy do Polski trafi kolejny talent z najlepszej akademii w Turcji? Jak udało nam się ustalić tamtejszy Trabzonspor chce wypożyczyć do Ekstraklasy obiecującego napastnika. Mowa o 20-letnim Enisie Destanie, czyli wychowanku Altinordu.

Kolejny talent z Altinordu w Polsce? Enis Destan może trafić do Ekstraklasy

Altinordu to projekt, w którym wychowują się największe tureckie talenty. Niedawno do Polski trafił Emre Celtik, kapitan młodzieżowej reprezentacji tego kraju. Podbeskidzie Bielsko-Biała pozyskało go z Fortuny Sittard, jednak w młodości Celtik dorastał właśnie w „Złotej Armii”.

– To największa akademia w Turcji. Infrastruktura, warunki, trenerzy — wszystko jest na znakomitym poziomie. Mamy trzy ośrodki treningowe. Widziałem, co oferuje ten zespół, mają inną mentalność niż inne tureckie drużyny. Myślą jak kluby z najsilniejszych lig w Europie i chcą zrobić z nas piłkarzy na takim poziomie. Dlatego nie miałem wątpliwości – tak Emre tłumaczył nam czym jest Altinordu i dlaczego zdecydował się na dołączenie do tej akademii.

„Górale” byli na tyle zadowoleni z reprezentanta Turcji do lat 17, że już po jednej rundzie wykupili go z holenderskiego klubu. Otworzyli tym samym nowy, ciekawy kierunek transferowy. Teraz do Polski może trafić przyjaciel Celtika z młodzieżowych drużyn Altinordu.

– Kiedy grałem w Altinordu byliśmy mistrzem swojego rocznika. Wygraliśmy też Superpuchar Turcji, w finale zwyciężając 5:1. W lidze zagraliśmy 34 mecze w sezonie i wygraliśmy 32 z nich, remisując kolejne dwa. Bez porażki. Strzeliliśmy wtedy ponad 100 bramek. Zaliczyłem wtedy mnóstwo asyst, najczęściej — sześć czy siedem razy — asystowałem mojemu przyjacielowi Enesowi Destanowi, który dziś gra w Trabzonsporze. Nasza taktyka polegała na grze małymi podaniami, posiadaniu piłki i szukaniu przestrzeni za plecami przeciwników. Po stracie przechodziliśmy od razu do kontrpressingu, żeby jak najszybciej ją odzyskać – tłumaczył nam Emre.

Reklama

Altinordu – turecka akademia przyszłości od kulis

Transfery. Enis Destan trafi do Ekstraklasy?

Z tego co słyszymy Podbeskidzie Bielsko-Biała pytało o wypożyczenie kolejnego talentu z Turcji. 20-letni Enis Destan przeniósł się z Altinordu do Trabzonsporu za 600 tysięcy euro. W tureckiej ekstraklasie nie gra jednak zbyt wiele, dlatego klub chce go wypożyczyć. Pojawiały się już plotki o zainteresowaniu z ligi szwajcarskiej (FC Zurich, Sankt-Gallen), ale bardzo realnym kierunkiem jest właśnie Polska. „Górale” potrzebują napastnika, bo Kamil Biliński mocno obniżył loty, a Kacper Wełniak wypadł na 3-4 tygodnie z powodu kontuzji barku. Destan nie trafi jednak pod Klimczoka, bo może zagrać ligę wyżej.

Jak udało nam się ustalić, o piłkarzu rozmawiano w Warcie Poznań, jednak dla „Dumy Wildy” wypożyczenie takiego zawodnika byłoby zbyt drogie. Więcej entuzjazmu wykazali działacze innego ekstraklasowego klubu — Górnika Zabrze. Wygląda na to, że na dziś to ten zespół jest na pole position w temacie wypożyczenia Destana, choć sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Górnik także szuka napastnika, choć zrodzi to pewien problem z pozycją młodzieżowca, bo aktualnie na „dziewiątce” w Zabrzu gra Szymon Włodarczyk. W kadrze jest jednak choćby Dariusz Stalmach, więc nie byłaby to sytuacja bez wyjścia.

Kim jest Enis Destan? Podobno jednym z większych tureckich talentów. 20-letni napastnik ma już na koncie powołanie do seniorskiej reprezentacji kraju, choć nie udało mu się w niej zadebiutować. Ma za to na koncie dziewięć spotkań i dwa gole dla kadry U-21. W Trabzonsporze zawodnik rozegrał dotychczas tylko jedno spotkanie, za to jego bilans w pierwszoligowym Altinordu (drugi poziom rozgrywkowy) jest bogatszy:

  • 47 spotkań
  • 2500 minut
  • 16 bramek

W sezonie 2020/2021 Enis był szóstym strzelcem 1. lig (tytuł najlepszego snajpera zgarnął Marco Paixao) z 13 golami na koncie. Osiem razy trafił do siatki prawą nogą, trzykrotnie głową, dwa razy strzelił gola lewą nogą. Altinordu jako akademia słynie z wychowywania wszechstronnych, dobrych technicznie zawodników, którzy mają poradzić sobie w europejskiej piłce. Jej adepci znają języki obce i są „dobrymi obywatelami”.

Reklama

– Młodzież odbiera w niej lekcję życia i ani trochę nie przesadzamy. Altinordu ma nawet własną farmę, na której pracują młodzi piłkarze. Hodują to, co potem ląduje na ich talerzach. Sprzątają lasy i okolice, pomagają potrzebującym — pisaliśmy w naszym tekście o tej akademii.

Z tego co udało nam się ustalić, Trabzonspor jest gotowy wpisać do umowy wypożyczenia kwotę odstępnego, ale nie byłyby to małe pieniądze. Mówimy o ok. milionie euro.

WIĘCEJ O GÓRNIKU ZABRZE:

SZYMON JANCZYK

fot. Trabzonspor

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

17 komentarzy

Loading...