Radomiak wyjechał na obóz. Lewandowski ocenił przygotowania i sparing

Radomiak Radom wyjechał na obóz przygotowawczy do Gniewina. Wcześniej „Zieloni” przegrali w sparingu z Koroną Kielce 0:1. Jak wygląda sytuacja w klubie po meczu i czego spodziewać się na zgrupowaniu? Opowiedział nam o tym Mariusz Lewandowski.

Jedyną bramkę w sparingu z Koroną Kielce zdobył Adam Frączczak, który wykorzystał rzut karny. Filipe Nascimento zbyt lekko zagrał piłkę do Gabriela Kobylaka, przechwycił ją Marcin Szpakowski, a sędzia dopatrzył się faulu w interwencji Raphaela Rossiego. W całym spotkaniu więcej konkretnych sytuacji mieli piłkarze Leszka Ojrzyńskiego. Najlepsze momenty Radomiaka to strzał Filipe Nascimento z rzutu wolnego (nad poprzeczką) oraz szansa Karola Angielskiego (obok słupka). Jak postawę swojej drużyny ocenił trener Mariusz Lewandowski?

– Jestem zadowolony z wysokiego pressingu w 1. połowie, to było bardzo ważne, trenowaliśmy to. Mieliśmy bardzo dużo wysokich odbiorów, momentów, w których po dwóch, trzech podaniach Korona traciła piłkę i wtedy ich dominowaliśmy. Tak było do pola karnego, tam brakowało nam dośrodkowań, ostrości, żeby wykończyć akcje. Były złe podejmowane decyzje, jak u Machado, który nie odegrał do Cele. Można brać poprawkę na to, że jesteśmy zmęczeni, trenujemy bardzo mocno. Ważne jest dla mnie to, że automatyzmy, które trenujemy, się powielają. Bramkę straciliśmy głupio, po naszym błędzie, piłce zagranej do bramkarza – mówił szkoleniowiec Radomiaka.

– Musimy się nauczyć, że czasami można być lepszym zespołem, ale stracić głupio bramkę, trzeba być skoncentrowanym. Do drugiej połowy mam większe pretensje: było wielu zawodników, którzy nie zakładali pressingu, były dziury. Musimy pokazać zawodnikom na analizie, gdzie nie dobiegali i gdzie sobie nie pomagali. Korona była bardzo agresywna, grali mocno. To dla nas lekcja przed meczem ligowym: żeby się na to nastawić, nie reagować impulsywnie, prowokować ich do złapania czerwonej kartki – kontynuował Lewandowski.

Lewandowski: Radecki i Majchrowicz mogą odejść

Szkoleniowiec Radomiaka mówił o tym, że sprawdza nowych zawodników w poszczególnych pozycjach i rolach. Zwrócił też uwagę na to, że Luizao popełniał faule i był spóźniony, bo dopiero wraca do gry po kontuzji i ma pewne braki w przygotowaniu fizycznym. – To dobry zawodnik, z którego chcemy wyciągnąć potencjał, ale na dziś nie jest gotowy, stąd błędy. Podobnie Korzeniecki: to nie jest stoper, tylko „szóstka”, dlatego popełniał błędy. Wyciągnie z tego lekcję.

Mariusz Lewandowski mówił także o decyzjach kadrowych w klubie. Na obóz nie pojechał dotychczasowy asystent w sztabie szkoleniowym – Maciej Lesisz. W kadrze zabraknie także kilku zawodników. – Powiedziałem Maciejowi Świdzikowskiemu, że nie liczę na niego w pierwszym zespole w nowym sezonie, ale chcemy mu pomóc, żeby w jakiejś formie w klubie czy poza klubem funkcjonował. Chce się rozwijać jako trener, chce też jeszcze grać, jest w fazie przejściowej. Nie zasługuje na takie nagłe odcięcie. Filip Majchrowicz dostał dodatkowe wolne, dojedzie na obóz. Też zna sytuację: będziemy stawiać na młodzieżowców, nie chcemy blokować mu rozwoju. Mateusz Radecki raczej odejdzie, ma atrakcyjne opcje.

W dodatku na wypożyczenie mają udać się Dominik Stępień i Dominik Banach. Tym drugim poza Bruk-Bet Termaliką, Ruchem Chorzów czy Wisłą Puławy interesuje się także Górnik Łęczna.

WIĘCEJ O RADOMIAKU RADOM:

• Stadionu w 2022 roku nie będzie
• Cichocki: Dopiero teraz widzę, że Ekstraklasa nie jest taka straszna
• Jak różni się pomysł na grę Lewandowskiego i Banasika?
• Michał Feliks – gwiazda 2. ligi zagra w Radomiaku
• Od nielegalnego życia w Anglii do transferu za milion euro. Raphael Rossi

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix