Honorowy prezydent Bayernu, Uli Hoeness kolejny raz zabrał głos na temat przyszłości Roberta Lewandowskiego. Nadal jest on przekonany, że Polak wypełni kontrakt z klubem i jeśli odejdzie, to dopiero za rok.

– Wszystko na ten temat zostało już powiedziane. Moim zdaniem nigdzie latem nie odejdzie. 2 września ten teatr się skończy, przeżyjemy. Roberta zawsze postrzegałem jako niesamowitego profesjonalistę. Pokazał to już w Borussii Dortmund. Rok wcześniej było wiadomo, że przyjdzie do nas i mimo to rozegrał świetny sezon. Jestem przekonany, że w Bayernie będzie podobnie – stwierdził Hoeness w rozmowie z „Kickerem”.
– Moglibyśmy go sprzedać tylko wtedy, gdybyśmy znaleźli odpowiedniego następcę za te same pieniądze. Kogoś takiego jednak nie widzę. Danie sobie roku na poszukiwania znacznie ułatwiłoby sprawę. A ja wcale nie jestem przekonany, że Lewandowski za rok też będzie chciał odejść. Mając 35 lat będzie wiedział, co ma w Bayernie. Jasne jest też, że tu chodzi tylko o pieniądze, nic więcej. To nie jest sprawa, którą załatwisz kolacją w Tegernsee – dodał.
WIĘCEJ O BAYERNIE:
Fot. Newspix
To chyba oczywiste, że w biznesie chodzi o pieniądze. 34-latek chce wyciągnąć ostatnią podwyżkę, a klub nie chce mu jej dać. I słusznie. Sam na własne życzenie uwiązał się w tym Bayernie 🙂 W biznesie nie ma sentymentów.
Wszystko wiec w rękach Żyda ….powodzenia
Przecież od samego początku o to chodzi.
Lewy potrzebuje kasy na rozwód z Anią.
Pismaki już o wszystkim wiedzą, tylko siedzą na razie cicho, bo nie było jeszcze pozwolenia
Oby, oby bo najlepiej jakby został tu gdzie jest.
Trzeba zaorać i wypalić ze statystyk rekord Gerda tak żeby Szwaby na kolejne 40 lat miały ogromny ból dupska jak po przepychaniu dildo XXL.
Problemem jest że on jest zajebiście skuteczny. Napastnik który co roku daje 30+ goli w sezonie, to jest rzadkość.
Wygrał ligę mistrzów, od dekady jest mistrzem w Niemczech, 7 armat najlepszego strzelca. Kto to im zapewni? Niemcy dobrze wiedzą że Haaland był ich jedyną opcją.
Takiego napastnika jak Lewandowski, to nigdzie nie ma. Jakikolwiek napastnik który cokolwiek rokuje to koszty 50mln+.
Tutaj chodzi tylko o szmal.