Reklama

Runjaic: Rozczarowanie jest olbrzymie. Straciliśmy głupią bramkę

Damian Smyk

Autor:Damian Smyk

08 kwietnia 2022, 23:56 • 2 min czytania 21 komentarzy

Kosta Runjaic już przed meczem z Wisłą Płock zapowiadał, że to nie będzie spacerek dla Pogoni Szczecin. I tak się stało – płocczanie wygrali w Szczecinie, a trener „Portowców” mówi o olbrzymim rozczarowaniu.

Runjaic: Rozczarowanie jest olbrzymie. Straciliśmy głupią bramkę

Oczywiście rozczarowanie jest olbrzymie. Jak mówiłem na konferencji przedmeczowej, nie będzie to łatwy mecz. Nie ma łatwych meczów i jeśli ktoś myślał, że to spotkanie wygra się samo z siebie, to tak się nie wydarzyło. Źle weszliśmy w mecz, nie zagraliśmy tak, jak zakładaliśmy, jak drużyna, która jest liderem. Nie wiem dlaczego. Wyszliśmy na prowadzenie, Grosik znowu pokazał swoją jakość, udowodnił, jak zawodnicy o takiej jakości są ważni dla drużyny. Później straciliśmy bramkę – mówił Kosta Runjaic na konferencji prasowej.

Szkoleniowiec Pogoni nie ukrywał, że jest zły na to, jak zespół zachował się przy golu na 1:2. – W drugiej połowie uważam, że to my byliśmy drużyną, która miała przewagę. Zapomniałem o jeszcze jednej rzeczy. Zaraz po bramce na 1:0 mieliśmy doskonałą szansę na podwyższenie wyniku. Nie wykorzystaliśmy jej, takie detale często decydują, czy mecz się wygra czy nie. W drugiej połowie dominowaliśmy, drużyna dała z siebie wszystko, chciała wygrać, ale straciliśmy głupią bramkę, która na pewno była do uniknięcia. Przeprowadziliśmy zmiany, przy rzutach rożnych nasz układ nie bardzo jednak zdawał egzamin. W takiej sytuacji, która była do uniknięcia, po naszym stałym fragmencie gry, dostajemy kontrę i tracimy bramkę. To pokazuje, jaka jest piłka. Potem rzuciliśmy wszystko do przodu, ale niestety nie udało się nam doprowadzić do remisu – skomentował trener.

Runjaic odniósł się też do kontrowersyjnej sytuacji z doliczonego czasu gdy, gdy Dusan Lagator zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym. Sędzia Lasyk nie odgwizdał jednak rzutu karnego.

Moim zdaniem była tam jedna sytuacja, gdzie powinien być dla nas rzut karny, ale to tylko moje osobiste spostrzeżenie, nie chcę absolutnie krytykować sędziów. Z moich informacji wynika, że sędzia główny otrzymał z wozu VAR informację, aby obejrzeć tę sytuację, ale tego nie zrobił. Jeśli tak rzeczywiście było, to jest to dla mnie absolutnie niezrozumiałe. W ostatnim czasie były takie sytuacje sędziowskie, które mi się nie do końca podobały. Ale my koncentrujemy się na naszej pracy, na tym, na co mamy wpływ – tonował nastroje szkoleniowiec Pogoni.

Reklama

WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Pochodzi z Poznania, choć nie z samego. Prowadzący audycję "Stacja Poznań". Lubujący się w tekstach analitycznych, problemowych. Sercem najbliżej mu rodzimej Ekstraklasie. Dwupunktowiec.

Rozwiń

Najnowsze

1 liga

Ścisk na zapleczu Ekstraklasy. Minimalne różnice między trzecim a dziewiątym zespołem

Bartek Wylęgała
5
Ścisk na zapleczu Ekstraklasy. Minimalne różnice między trzecim a dziewiątym zespołem
Anglia

Świetny Foden, szczupak De Bruyne. Lekcja futbolu na Amex Stadium

Piotr Rzepecki
0
Świetny Foden, szczupak De Bruyne. Lekcja futbolu na Amex Stadium

Suche Info

Komentarze

21 komentarzy

Loading...