Reklama

Niedziela w Ekstraklasie: Górnik i Radomiak faworytami, Cracovia walczy z chorobą

Przemysław Michalak

Autor:Przemysław Michalak

20 marca 2022, 09:59 • 5 min czytania 3 komentarze

Teoretycznie wszystko, co najlepsze w tej kolejce Ekstraklasy otrzymaliśmy w piątek i sobotę, bo wtedy na boisko wyszły najwyżej notowane drużyny. Coś jednak czujemy, że może dziś paść sporo goli, bo Radomiak Radom i Górnik Zabrze są wyraźnymi faworytami w swoich meczach, a Cracovia wyjdzie na Piasta Gliwice w mocno osłabionym składzie, co z pewnością nie będzie sprzyjało solidności w grze defensywnej.

Niedziela w Ekstraklasie: Górnik i Radomiak faworytami, Cracovia walczy z chorobą

Radomiak Radom – Stal Mielec. Gospodarze bez kapitana i ostoi defensywy

Radomiak wiosną nie imponuje. Straty w środku pola po odejściu Michała Kaputa i kontuzji Filipe Nascimento okazały się trudniejsze do zrekompensowania niż się początkowo wydawało. Nascimento na dodatek po powrocie i wystąpieniu w dwóch meczach obejrzał czwartą żółtą kartkę, przez co pauzował ostatnio ze Śląskiem Wrocław. Dziś wraca i jest to dla trenera Dariusza Banasika bardzo dobra wiadomość w obliczu kartkowej absencji Raphaela Rossiego i kontuzji Leandro. O ile Goncalo Silva w roli zastępcy tego pierwszego zdaje się gwarantować solidny poziom, o tyle nie ma oczywistego dublera dla kapitana beniaminka. Najpewniej ponownie w pierwszym składzie wyjdzie Nigeryjczyk Abraham Marcus, ale jak dotąd niczego ciekawego na polskich boiskach nie pokazał.

Zmartwieniem Banasika może być forma napastników. Karol Angielski co prawda strzelił dwa gole z Lechią Gdańsk, gdy podchodził do rzutów karnych (jednego zamienił na bramkę po dobitce), a łącznie goli na koncie ma już 11, ale po normalnej akcji nie trafił do siatki od dziesięciu występów. Maurides pozostaje bez bramki w tym roku. Prezentował się na tyle kiepsko, że stracił miejsce w wyjściowej jedenastce, a już wydawało się, że stworzył z Angielskim duet nie do rozbicia.

Karol Angielski: Legia mogła nas zlekceważyć, inni już tego nie zrobią

Reklama

Problemy Radomiaka to jednak nadal mało w obliczu osłabień, których zimą doświadczyła Stal Mielec. Podopieczni Adama Majewskiego przed tygodniem postawili się Rakowowi, ale fakty są takie, że na wiosnę doznali już czterech porażek.

Jeżeli gospodarze chcą jeszcze na poważnie powalczyć o czwarte miejsce, dziś muszą wygrać.

Radomiak Radom – Stal Mielec: typy redakcji Weszło

Przemysław Michalak: – Radomiak jest osłabiony w defensywie, co Stal Mielec może wykorzystać. Z drugiej strony, drużyna Banasika tylko raz w trwającym sezonie nie strzeliła gola u siebie. Spodziewam się więc sporej liczby trafień. Obstawiam po kursie 2.18 w Fuksiarz.pl powyżej 2,5 gola w tym meczu.

Cracovia – Piast Gliwice. Zdziesiątkowany skład „Pasów”

Koronawirus dopadł Cracovię. Z tego powodu na ławce zabraknie trenera Jacka Zielińskiego i jego asystenta Tomasza Jasika. To jeszcze pół biedy, gorzej, że z powodu wirusowej infekcji trzeba kombinować przy ustalaniu składu. Nadal nie mogą grać Otar Kakabadze, Michal Siplak, Florian Loshaj i David Jablonsky, teraz do tego grona dołączył Jewhen Konoplanka. Kontuzjowani już do końca sezonu są Filip Balaj i Jakub Jugas. W krakowskiej ofensywie znów wiele będzie zależało od duetu młodzieżowców Myszor-Rakoczy.

Janusz Filipiak: Mój dobry wizerunek wynika z ogólnopolskiego współczucia

Reklama

Na tym tle w Piaście cisza i spokój, bo jedynym problemem jest dalsza niedyspozycja Martina Konczkowskiego. Jedyna wątpliwość co do wyjściowego składu dotyczy partnera dla Damiana Kądziora. Rauno Sappinen męczył się na skrzydle, więc z Lechią usiadł na ławce i szansę otrzymał Kostadinov. Nie olśnił, ale też nie zagrał fatalnie, więc może dojść do powtórki. W razie czego w odwodzie pozostaje jeszcze Kristopher Vida.

W tej parze wyraźnego faworyta nie ma, jednak minimalnie skłanialibyśmy się w stronę Piasta, który już od trzech meczów nie stracił gola.

Cracovia – Piast Gliwice: typy redakcji Weszło

Przemysław Michalak: – Waldemar Fornalik chyba ustabilizował już grę Piasta na co najmniej niezłym, solidnym poziomie. Piast w ostatnich pięciu meczach trzy razy wygrał i dwa razy zremisował, a w trzech spotkaniach z rzędu zachował czyste konto. Biorąc pod uwagę zamieszanie w Cracovii, obstawiam zwycięstwo Piasta po kursie 2.95 w Fuksiarz.pl.

Górnik Zabrze – Bruk-Bet Termalica. Szansa na strzelanie

Termalica wiosną zdobyła już 10 punktów, ale porażka z Zagłębiem Lubin ostudziła głowy tych, którzy sądzili, że teraz pójdzie z górki. „Słonie” tracą aż sześć „oczek” do strefy bezpiecznej i jeśli nie chcą się zakopać na dnie tabeli, nie wypada im przegrać w Zabrzu.

Stadion Górnika do wielkich twierdz nie należy (6 zwycięstw, 3 remisy, 4 porażki), ale będziemy zaskoczeni, gdyby gospodarze zawiedli. Najlepsze mecze w tej rundzie rozgrywali u siebie (Raków, Cracovia), a po wyjazdowej porażce z Wartą Poznań trzeba się zrewanżować kibicom. Podolski z Nowakiem są w na tyle dobrej formie, że trudno sobie wyobrazić, aby przynajmniej raz nie udało się ukąsić najsłabszej defensywy ligi przed tą kolejką (po 0:4 z Wartą o jednego gola słabsze jest Zagłębie Lubin).

Dani Pacheco – od Liverpoolu do Górnika Zabrze. „Musi czuć zaufanie trenera”

W zabrzańskich szeregach spodziewany jest debiut Daniego Pacheco. Górnik na gwałt potrzebuje głębi składu w ofensywie, więc czekamy z zaciekawieniem, co pokaże były piłkarz Liverpoolu. Zmartwieniem Jana Urbana jest przedłużająca się kontuzja niedawno pozyskanego Higinio Marina, co oznacza, że ciągle poważnej konkurencji brakuje Piotrowi Krawczykowi. 27-letni napastnik wiosenne mecze ligowe gra praktycznie od deski do deski – dwukrotnie schodził z boiska w samej końcówce – i mamy wrażenie, że nie do końca ten okres wykorzystuje. Dwa gole przy tylu rozegranych minutach to za mało.

Przemysław Wiśniewski ostatnio deklarował w dzienniku „SPORT”, że Górnik celuje w czwarte miejsce. Skoro tak, zwycięstwo nad Termaliką jest obowiązkowe.

Górnik Zabrze – Bruk-Bet Termalica: typy redakcji Weszło

Przemysław Michalak: – Kurs na samo zwycięstwo Górnika jest dość niski, ale jeśli wybierzemy opcję wygranej Górnika do zera, robi się zachęcająco. Mam wrażenie, że Radoslav Latal za dużo kombinuje próbując upchnąć w składzie i Mesanovicia, i Poznara, z Zagłębiem to się nie sprawdziło. Typuję więc, że Górnik wygra bez straty gola z kursem 2.65 w Fuksiarz.pl.

Fot. Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

3 komentarze

Loading...