Paweł Wszołek wrócił do Legii Warszawa na półroczne wypożyczenie z Unionu Berlin. Piłkarz nie ukrywał swojego zadowolenia z ponownego dołączenia do ekipy z Łazienkowskiej.

– Mam nadzieję, że na boisku uda mi się potwierdzić swoją jakość. Na pewno zobaczycie charakter, bo będę dawał z siebie wszystko. Wierzę, że teraz nadchodzi najlepszy moment sezonu dla całej drużyny. Chwile przeżyte za trenera Vukovicia były jednymi z najpiękniejszych w mojej karierze. Zdobyłem swoje pierwsze mistrzostwo Polski, mieliśmy świetną, bardzo zgraną ekipę. Teraz śledziłem praktycznie wszystkie spotkania Legii, jestem szczęśliwy, że mogę tu wrócić. Wiem, że jest tutaj bardzo dużo jakości, wielu świetnych ludzi – nie tylko piłkarzy, bo mam na myśli całą społeczność w klubie. To także było w pewien sposób decydujące, bo nie ukrywam, że miałem inne opcje wypożyczenia. Wiem jednak jak dobra jest ta drużyna, w wielu meczach widziałem sporo jakości i mam nadzieję, że teraz wspólnie udowodnimy to poprzez wyniki na boisku – cytuje Wszołka oficjalna strona Legii.
Jego pobyt w Unionie okazał się kompletną klapą. Jeden jedyny mecz rozegrał jako zmiennik w Pucharze Niemiec przeciwko Waldhof Mannheim. W Bundeslidze dwa razy załapał się na ławkę rezerwowych i to tyle.
– Nie lubię oceniać sam siebie i opowiadać dużo na swój temat. Na pewno ostatnie sześć miesięcy nie było dla mnie łatwe, Union grał ustawieniem bez nominalnych skrzydłowych i ciężko było mi dostać swoją szansę. W okresie przygotowawczym dałem sygnał, by dostać szansę w lidze, ale niestety nie udało mi się dostać zbyt wielu minut. Uważam jednak, że mimo wszystko jakoś rozwinąłem się piłkarsko i jeśli tylko dostanę możliwość, to potwierdzę to na boisku i będę mógł pomóc drużynie – przekonuje Paweł Wszołek.
CZYTAJ WIĘCEJ O LEGII:
- Ekstraklasa rośnie transferami z ligi. Kiedy zacznie rosnąć transferami do ligi?
- Rasistowska Legia jest za Armenią, więc pozwoliła na pobicie Emreliego. Tak było! Naprawdę!
źródło: legia.com
Fot. FotoPyK
W legii nie masz szans na grę, mają najszybszego piłkarza świata, który kosztował miliony i jest najszybszy
W sumie najśmieszniejsze w tym jest że Legia pozbyła się Kucharczyka, żeby za chwilę kupić Kucharczyka-bis.
Nie no, kucharczyk to debil, ale czasem cos tam strzelił a ten wynalazek za miliony nic nie gra
Przecież Legia gra dokładnie tym samym ustawieniem (3-4-2-1)
Tak naprawdę to niewiadomo jak Legia gra. Wiadomo że chujowo. Stylu tam żadnego nie ma. No chyba że wrzucanie na pałę to styl.
No wiadomo. Sane czy Chiesa też by w Unionie przez ustawienie nie opuszczali trybun.
He,he,he:)
Na pewno w legi się przyda. Jak na nasze skromne warunki to dobry zawodnik, jednak aby zaistnieć za granicą trzeba trochę więcej niz nasza ekstraklasowa średnia. A opowiadanie o tym jakim systemem gra Union jest trochę żałosne. Przecież mógł sprawdzić jak tam grają i czy będzie pasował do nich stylem, lub czy mają dobrych zawodników na jego pozycji. Poszedł bo proponowali lepsze warunki, nie podołał sportowo i koniec tematu.
29-latek wraca do Legii po przygodzie z Busdesliga. Zuch
Ale zanim tam przeszedł, to o tym nie wiedział?
specjalnie przestali używa skrzydłowych by mu zrobić na złość! i specjalnie skrzydłowego kupili by maja za dużo pieniędzy. czego nie rozumiesz 😉
No ta. Niemcy się uwzięli na biednego Polaka-rodaka XD
i dlatego kupili skrzydłowego. logiczne. przecież nie ma szans, by Wszołek okazał się za cienki czy coś, skądże znowu. Takie coś nigdy nie miało miejsca
,, Uważam jednak, że mimo wszystko jakoś rozwinąłem się piłkarsko” ja pierdole kolejny gamon mający się za gwiazde wraca i pierdoli ten sam żałosny tekścik. Jak zawsze winne ustawienie, pogoda kurs $ tylko nie pan drewno piłkarzyk.
Oglądał może ktoś sparingi Legii na tych wakacjach w Dubaju? Jeżeli tak, to może mi powiedzieć jakim tam grali przez większość czasu ustawieniem? Bo jeżeli z 3 obrońców i wahadłowymi to ten transfer nie ma sensu, jak sam Wszołek mówił, że w nim nie potrzeba skrzydłowych…zrobił dobry research xdd
Na sparingach grali trójką z tyłu i wahadłami, wszolek na wahadło w naszej lidze się nada, na union był za cienki i teraz coś tam bredzi. Tak czy inaczej będzie lepszy od kastrata.
Przecież ty grałeś i na prawej obronie, i na wahadle.
Po prostu jesteś za cienki na każdą z pozycji.
To wiadomo dlaczego nie grał Puchacz, ale Wszołek to krul e-klapy jedynie. W porywach.
To jest niesamowite, jak w miarę poważna piłka weryfikuje ogórków z eklapy. Ale powrót na to gówno zawsze mile widziany przez dyrektorów sportowych.
Im więcej było u Wszołka tatuaży-tym mniej dobrej gry.
Wydawało się, że Sinisa Mihajlovic robi z niego piłkarza-to zachciało się Wszołkowi innego klubu,innej gry .
Modelowi schrzanił sobie karierę. Na końcu przepadł w Uniknie Berlin.
W Unionie Berlin!!!!.
A teraz pierdy-pierdy o grze bez skrzydlowych…, o Legii ….
Można Wszołka stawiać za przykład…
Podejmowania głupich decyzji, braku mądrego doradcy…
Dobrze, że ma tych kilka mieszkań kupionych….
Wszołek choćby w QPR grał jako napastnik, jako pomocnik, jako boczny obrońca także niech nie pieprzy że Union nie potrzebował skrzydłowego, bo pewnie widzieli go w innej roli, ale zawiódł kompletnie.
To taki Cywka, tylko z większym rozmachem. Potrafi źle na wielu pozycjach.