Jak podaje The Sun, Newcastle United zaczyna rozglądać się za wzmocnieniami. Nowi właściciele chcą przejść do transferowej ofensywy już zimą, co powinno być o tyle łatwe, że będą mogli wydawać naprawdę duże kwoty.
Wielka w tym zasługa Mike’a Ashleya. Anglik bardzo oszczędnie podchodził do tematu ściągania zawodników. Newcastle niemal nigdy nie szastało pieniędzmi, przez co teraz będą mogli wydać nawet 190 milionów funtów bez naruszenia Financial Fair Play.
Przeczytaj tekst Jakuba Olkiewicza o nowych właścicielach Newcastle United
Zdaniem wspomnianego The Sun, pierwszym transferem nowej ery miałby być bramkarz, Keylor Navas. Kostarykanin od początku tego sezonu musi walczyć o miejsce z Gianluigim Donnarummą i nie zawsze wychodzi obronną ręką. W związku z tym może chcieć odejść, wszak mimo 34 lat na karku, czeka go jeszcze kilka sezonów gry na najwyższym poziomie.
O ewentualnym transferze golkipera PSG piszą również hiszpańskie media.
To również może cię zainteresować:
- Kto ma lepszych piłkarzy – PSG czy Manchester City
- Pochettino ma najfajniejszą i najtrudniejszą robotę na świecie
- Newcastle 1995/1996 – krok od mistrzostwa
- Temuri Kecbaja. Szalony mnich z Newcastle
Fot.Newspix