Jak trenują pierwszoligowcy?

Zainspirowani tekstem „Newonce” o tym, jak wyglądają bazy treningowe klubów Ekstraklasy, postanowiliśmy sprawdzić, co dzieje się na jej zapleczu. Pierwszoligowcy nie dorównują rozmachem infrastruktury treningowej największym klubom w kraju, to oczywiste. Wiele klubów w 1. lidze boryka się ze sporymi problemami, zwłaszcza w okresie zimowym. Z czego one wynikają? Kto ma największy komfort treningu, a kto musi szukać obiektów poza miastem? Zapraszamy.

Jak wyglądają bazy treningowe klubów 1. ligi?

Większość ligowców korzysta z obiektów miejskich, co nie jest wielkim zaskoczeniem. Tak samo jak i to, że w lidze, w której część klubów nadal nie ma podgrzewanej murawy na stadionie, największym problemem jest brak „grzania” także na boiskach treningowych. Niektórzy mają jednak powody do optymizmu i mogą się pochwalić rozbudowaną infrastrukturą – chociaż wiadomo, zawsze chciałoby się więcej, zwłaszcza gdy pierwszą drużynę i rezerwy wspiera potężna grupa adeptów klubowej akademii. Ważna sprawa: w zestawieniu nie zaliczaliśmy płyt głównych jako boisk treningowych (wyjątek – Skra i sztuczna płyta „Lorety”). Większość klubów i tak korzysta z nich maksymalnie raz w tygodniu, więc byłoby to spore przekłamanie.

Arka Gdynia

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 1
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 3
• Do kogo należą obiekty: miasto Gdynia (GCS)

Arka Gdynia korzysta z obiektów Gdyńskiego Centrum Sportu, czyli miejskich. Klub, który do niedawna grał w Ekstraklasie ma do dyspozycji jedno treningowe boisko z naturalną nawierzchnią (plus płyta główna stadionu). Do tego dorzucamy dwa boiska ze sztuczną nawierzchnią, na której ćwiczą obydwie drużyny seniorów i zespoły CLJ (U-18, U-17). Trzecie boisko ze sztuczną nawierzchnią jest przeznaczone dla klubowej akademii, czyli wszystkich roczników młodszych niż CLJ.

Zimą gdynianie mogą liczyć na treningi na podgrzewanej murawie, ale dotyczy to tylko jednego boiska – tego ze sztuczną nawierzchnią, na którym ćwiczą seniorzy i CLJ. Ponadto klub korzysta z siłowni, hali i sali do ćwiczeń – to także obiekty miejskie. Arka ma do dyspozycji również basen i odnowę biologiczną w ramach barteru z firmą Aquapark Sopot. Czy baza treningowa pierwszoligowca w najbliższym czasie ulegnie poprawie? Klub zapewnia nas, że stale rozmawia z miastem w tym temacie, ale o konkretach nie słyszymy.

Chrobry Głogów

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 2
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 3
• Do kogo należą obiekty: klub Chrobry Głogów

Chrobry Głogów to pewien wyjątek od pierwszoligowych reguł. Większość klubów dysponuje bowiem obiektami miejskimi, tymczasem na Dolnym Śląsku mają własną bazę treningową. Skromną, bo liczba boisk nie jest zbyt duża: poza dwoma z naturalną nawierzchnią i jednym ze sztuczną to także halęa sportowa z pełnowymiarowym boiskiem do piłki halowej. Pierwszoligowiec korzysta także z dwóch boisk ze sztuczną nawierzchnią pod balonem, gdzie trenuje zimą (nie są to obiekty Chrobrego), hali miejscowej jednostki wojskowej i szkolnych hal sportowych.

Obiekty treningowe Chrobrego zyskały rozgłos w Polsce w ostatnim sezonie, gdy głogowianie zaczęli rozgrywać tam nawet mecze ligowe. Boczne boiska są w bardzo dobrym stanie, posiadają także oświetlenie. Grupy młodzieżowe mają swoje, osobne boisko z naturalną murawą. Klub informuje, że planowana jest inwestycja w kolejne boisko o naturalnej nawierzchni dla młodzieży (aktualnie zakończyły się dwa pierwsze etapy prac). Jedyny minus całego kompleksu? Brak podgrzewanej murawy na treningowych obiektach.

Natomiast z drugiej strony Chrobry ma do dyspozycji bogate zaplecze pozapiłkarskie. Sala treningowa, baseny kryte i odkryte, boiska do beach soccera, siłownia, dział odnowy i rehabilitacji, siłownia przy Szkole Mistrzostwa Sportowego – jest w czym wybierać. SMS to szkoła prywatna, pozostałe obiekty należą do klubu, tak samo jak korty tenisowe, tor rowerowy oraz skatepark.

GKS Jastrzębie

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 2
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 1
• Do kogo należą obiekty: miasto Jastrzębie-Zdrój

W pierwszoligowej stawce GKS Jastrzębie nie jest nowicjuszem – klub walczy raczej o utrzymanie, ale zdołał się już za domowić na tym poziomie. Na Śląsku starają się więc stale podnosić jakość bazy treningowej. Niedawno zakończyły się prace nad jej rozbudową, dzięki czemu GKS zyskał dwa boiska z naturalną nawierzchnią. Do tego dorzucamy trzecią płytę – tym razem chodzi o sztuczną murawę – i mamy komplet tego, czym dysponuje klub z Górnego Śląska. Minusem całej sytuacji jest to, że jastrzębianie nie mają żadnego boiska treningowego z podgrzewaną murawą, co utrudnia pracę w okresie zimowym.

Jeśli chodzi o pozostałe obiekty treningowe, GKS Jastrzębie korzysta także z siłowni (w ramach współpracy z partnerem – Kopalnią Formy) oraz z basenu, który udostępnia mu miasto (konkretniej – MOSiR). Pierwszoligowiec ma po swojej stronie ten plus, że nie musi ponosić większych kosztów związanych z użytkowaniem obiektów. Są mu one wynajmowane za przysłowiową złotówkę.

GKS Katowice

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 1
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 6
• Do kogo należą obiekty: miasto Katowice

W Katowicach wciąż czekają na nowy stadion, ale i baza treningowa pierwszej drużyny GKS-u mogłaby zostać poprawiona. Aktualnie głównym boiskiem, na którym trenuje śląski klub, jest to z naturalną płytą, które znajduje się obok obiektu przy ul. Bukowej. Poza tym klub może korzystać z trzech miejskich ośrodków treningowych. W każdym z nich znajdziemy pełnowymiarowe boisko ze sztuczną murawą oraz mniejsze – standardowego „Orlika”. Z tych boisk korzystają m.in. piłkarze akademii GKS-u Katowice.

MOSiR w Katowicach udostępnia też klubowi hale sportowe, siłownie oraz baseny. Przy ul. Bukowej znajdziemy nie tylko obiekt treningowy z naturalną nawierzchnia, ale także siłownię i salkę do ćwiczeń gimnastycznych. Zimą klub ma do dyspozycji dwa boiska pod balonem, które należą do Kopalni Futbolu. Jak informowaliśmy w „Weszło Junior”, katowiczanie korzystają także z obiektów Szkoły Mistrzostwa Sportowego oraz hal szkolnych.

GKS Tychy

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 5
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 4
• Do kogo należą obiekty: miasto Tychy

Tyski klub ma pokaźną liczbę boisk skupionych w swojej bazie treningowej, jednak warto dodać, że część z boisk ze sztuczną nawierzchnią to miejskie orliki, z których może korzystać GKS. Znaczna część obiektów jest przeznaczona dla młodzieży. Np. na osiedlu A znajdziemy boisko trawiaste o wymiarach 96 x 65m, na którym według informacji Urzędu Miejskiego w Tychach mecze mistrzowskie rozgrywają juniorzy i trampkarze. Obok niego znajduje się boisko treningowe, także z naturalną nawierzchnią. Boisko naturalne o podobnych wymiarach znajdziemy na os. Paprocany, nieco większe jest to na os. Czułów.

Przy stadionie GKS-u Tychy znajduje się z kolei boisko ze sztuczną murawą. Jest ono podgrzewane, więc zimą stanowi podstawowy obiekt treningowy dla pierwszoligowych piłkarzy ze Śląska. Zawodnicy GKS-u mogą także korzystać z miejskiej hali sportowej. Kompleks treningowy uzupełniają siłownia i odnowa biologiczna dla seniorów oraz młodzieży. Wszystkie obiekty, z których korzystają tyszanie, należą do miasta. Klub nie ponosi kosztów związanych z ich użytkowaniem.

W najbliższym czasie w Tychach ma powstać także pełnowymiarowe boisko trawiaste z podgrzewaną murawą i sztucznym oświetleniem. Jego budowę zapowiedział prezydent miasta podczas obchodów 50-lecia GKS-u. W mediach znajdziemy też informację o planowanej budowie kompleksu boisk trawiastych dla młodzieży.

Górnik Polkowice

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 1
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 1
• Do kogo należą obiekty: miasto Polkowice

Infrastruktura sportowa w Polkowicach jest lekkim problemem. Miejscowemu Górnikowi zdarzało się trenować na obiektach Chrobrego Głogów czy Zagłębia Lubin. Ze strony Polkowickiego Przedsiębiorstwa Komunalnego dowiemy się, że miasto dysponuje obecnie stadionem lekkoatletycznym z naturalną trawą i orlikiem. Na tym pierwszym trenują m.in. dzieci z miejscowej akademii. Budowa pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnią jest jednak w fazie realizacji, więc wkrótce warunki treningowe Górnika powinny się poprawić. Co więcej, w planach jest także budowa niepełnowymiarowego boiska ze sztuczną murawą.

Z jakich innych obiektów może korzystać pierwszoligowy klub? Górnik ma sekcję futsalu, więc trenuje także na miejskich salach gimnastycznych i w halach sportowych. PPK posiada również korty tenisowe, basen czy siłownię, z których mogą korzystać zawodnicy klubu z Polkowic.

Korona Kielce

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 5
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 5
• Do kogo należą obiekty: miasto Kielce

W Kielcach zdecydowanie mają gdzie i na czym trenować. Baza sportowa Korony zaczyna się już przy Suzuki Arenie – tam znajdziemy dwa boiska: jedno z naturalną, drugie ze sztuczną nawierzchnią. Klub z województwa świętokrzyskiego korzysta także ze swojego starego stadionu – przy ul. Szczepaniaka. Z kolei nieco dalej, bo przy ul. Kusocińskiego, znajdziemy naturalne, pełnowymiarowe boisko z podgrzewaną murawą. Dzięki temu i zimą Korona może grać i trenować na trawie.

To jednak dopiero początek wyliczanki. Na stronie kieleckiego klubu znajdziemy listę kolejnych obiektów, z których korzysta m.in. akademia Korony. Są wśród nich pełnowymiarowy stadion ze sztuczną murawą (Centru Sportowe Politechniki Świętokrzyskiej), boisko piłkarskie przy ZSO (sztuczna murawa), stadion Międzyszkolny (naturalna trawa) oraz kompleks sportowy Szkoły Mistrzostwa Sportowego – boisko naturalne, sztuczne oraz Orlik.

W ubiegłym roku rozpoczeły się natomiast plany inwestycji w bazę treningową dla akademii. Stadion Międzyszkolny zamieniłby się w cztery boiska – jedno z naturalną nawierzchnią oraz trzy ze sztuczną. Jedno z nich miałoby system podgrzewania murawy. W skład kompleksu weszłoby także boisko treningowe.

ŁKS

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 3
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 2
• Do kogo należą obiekty: miasto Łódź

ŁKS niedawno oddał do dyspozycji pierwszej drużyny oraz klubowej akademii nowy ośrodek treningowy. Przy ul. Minerskiej znajdziemy kompleks treningowo-meczowy, w którego skład wchodzą dwa boiska hybrydowe, dwa sztuczne, Orlik i sztuczne boisko pod balonem. Co ciekawe w przypadku ostatniego z obiektów mówimy o boisku należącym do klubu, a nie do miasta. Ośrodek Treningowy Minerska to także budynek akademii klubu oraz siłownia. W najbliższym czasie powstanie tam również bursa z hotelem. Warto dodać, że obiekty przy ul. Minerskiej są wyposażone w trybuny (po 420 miejsc), a obecnie grają tam trzecioligowe rezerwy ŁKS-u oraz drużyny młodzieżowe.

Co dalej? Przy stadionie ŁKS-u, czyli przy al. Unii 2 znajdziemy boisko hybrydowe. W przypdaku łodzian hybrydę traktujemy jako naturalną nawierzchnię, bo to trawa z pewnymi domieszkami. Boisko przy stadionie jest oświetlone, dzięki czemu można z niego korzystać przez cały dzień, nawet jesienią. Łodzianie nie mają jednak żadnego boiska z podgrzewaną murawą. Zimą trenują na sztucznej nawierzchni przy ul. Minerskiej, a gdy warunki atmosferyczne się poprawią, przechodzą na hybrydę.

W planach klubu jest budowa pełnowymiarowego boiska w hali pneumatycznej.

Miedź Legnica

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 4
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 1
• Do kogo należą obiekty: miasto Legnica (część w dzierżawie)

W Legnicy znajdziemy dwie lokalizacje, w których skupiona jest baza treningowa Miedzi. Część boisk znajduje się przy ul. Hetmańskiej, część przy ul. Świerkowej. Większość boisk, z których korzysta pierwszoligowiec, posiada naturalną nawierzchnię. Przy stadionie znajduje się pełnowymiarowe boisko treningowe z naturalną murawą, z którego korzysta jedynie pierwszy zespół Miedzi. Obok niego jest boisko ze sztuczną nawierzchnią do użytku wszystkich grup trenujących w klubie. Kompleks boisk przy ul. Świerkowej to z kolei akademii – dwa pełnowymiarowe boiska naturalne i trzecia płyta podzielona na pół, z której korzystają najmłodsze roczniki.

Boiska, na których trenuje akademia, należą do miasta Legnica. Te zlokalizowane przy stadionie też są miejskie, ale klub ma na nie wieloletnią umowę dzierżawy. Pod trybunami legnickiego stadionu znajduje się pozostała część obiektów treningowych Miedzi – siłownie (osobne dla pierwszej drużyny oraz rezerw i akademii), sauna, gabinet odnowy biologicznej i rehabilitacji. Pierwszoligowiec ma także umowę z siecią Well Fitness, dzięki której może korzystać także z tej siłowni. Zimę piłkarze spędzają na boisku ze sztuczną nawierzchnią (boisko posiada oświetlenie) i w halach sportowych. Miedź wynajmuje też boisko pod balonem od prywatnego właściciela. Akademia trenuje wówczas na niepełnowymiarowym boisku miejskim. Klub może również trenować na płycie głównej swojego stadionu (raz w tygodniu).

Miedź Legnica sama inwestuje w rozwój kompleksu przy ul. Świerkowej. Dzięki temu jedno z boisk zostało dostosowane do wymogów trzeciej ligi (grają w niej rezerwy Miedzi). Klub informuje nas, że w najbliższym czasie planuje montaż systemu automatycznego nawadniania wszystkich boisk i przebudowę budynku szatniowego wraz z węzłem sanitarnym. Miasto z kolei odpowiada za inwestycje w stadion, który w ostatnich latach został dostosowany do wymogów Ekstraklasy.

Odra Opole

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 2
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 1
• Do kogo należą obiekty: miasto Opole

Centrum Sportu w Opolu – tak nazywa się oddany do użytku ponad dekadę temu kompleks sportowy, na którym trenują piłkarze Odry oraz adepci klubowej akademii. Co wchodzi w skład wspomnianego centrum? Standardowe „wyposażenie”, czyli trzy boiska do piłki nożnej, boisko do beach soccera, zaplecze sanitarne czy siłownia. Jest skromnie, ale całkiem przyjemnie, bo dwa z boisk CSO mają naturalną nawierzchnię. Jedno z nich jest pełnowymiarowe (105 x 68m), drugie nieco mniejsze (100 x 6m). Są trybuny, jest też oświetlenie. Światła posiada także pełnowymiarowe boisko ze sztuczną nawierzchnią.

Z obiektów korzystają na co dzień wszystkie grupy trenujące w Odrze. Pierwszoligowiec ma jednak pewien problem – nie posiada żadnego boiska z systemem podgrzewanej murawy. Być może uda się to rozwiązać, gdy w Opolu w końcu powstanie nowy stadion. Póki co mówimy jednak o melodii przyszłości. Zresztą – Odra nie skorzysta na tym, że będzie miała zapasowy obiekt z podgrzewaną murawą. Po pierwsze: takowej murawy na obecnym obiekcie nie posiada. Po drugie: w jego miejscu stanie miejski Aquapark.

Podbeskidzie Bielsko-Biała

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 2
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 1
• Do kogo należą obiekty: Pasjonat Dankowice, miasto Bielsko-Biała

Domem Podbeskidzia jest Bielsko-Biała, ale na treningi „Górale” przenoszą się do Dankowic. Obiekty tamtejszego Pasjonata od wielu lat są bazą dla piłkarzy Podbeskidzia. Dla klubu grającego w niższych ligach wynajem obiektów „Góralom” jest ponoć jednym z najważniejszych składników budżetu. Dla bielszczan nie jest to idealne rozwiązanie, ale dzięki temu latem mają do dyspozycji dwa boiska pełnowymiarowe z naturalną nawierzchnią. Gorzej, gdy robi się zimniej i trzeba myśleć o przenosinach na inną płytę. Podbeskidzie trenuje na sztucznej murawie na tzw. „Górce”, czasami udaje się też do Ligoty. Tam także znajdziemy boisko ze sztuczną nawierzchnią, tyle że należące do MOSiR-u w Czechowicach-Dziedzicach.

W Bielsku-Białej nie ma żadnego boiska z naturalną murawą, która byłaby podgrzewana. Wyjątek stanowi płyta główna stadionu, ale wiadomo – to inna bajka. Brakuje także boisk sztucznych, więc warunki treningowe „Górali” nie są idealne. Co jakiś czas mówi się o tym, że bielszczanie doczekają się bazy treningowej na miarę aspiracji klubu, jednak niewiele z tego wynika. Bogdan Kłys po spadku z Ekstraklasy przyznał, że prezydent miasta wyraził zgodę na inwestycję w budowę kompleksu w Wapienicy, ale jesteśmy jak niewierny Tomasz – zobaczymy, to uwierzymy.

Jeśli jednak dać wiarę tej obietnicy, to Podbeskidzie zyska dwa pełnowymiarowe boiska – naturalne (podgrzewane) i sztuczne, a także mniejsze boisko ze sztuczną nawierzchnią.

Puszcza Niepołomice

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 1
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 2
• Do kogo należą obiekty: miasto Niepołomice

Niepołomiczanie to niby kopciuszek ligi, ale też powoli ligowy weteran. Puszcza pnie się w klasyfikacji wszech czasów, a w międzyczasie wygląda coraz stabilniej, jeśli chodzi o podstawy funkcjonowania klubu. Pierwszoligowiec swój dom znalazł na Podgrabiu, gdzie w przeszłości działała Wisła Niepołomice. Obiekt ten posiada naturalną nawierzchnię, ale nie ma systemu podgrzewania, więc zimą nie jest kolorowo. Dosłownie i w przenośni.

Co jeszcze składa się na bazę treningową Puszczy? Hala pneumatyczna czy Orolik, na których trenują adepci klubowej akademii. Dodatkowo w Niepołomicach znajdziemy kilka inny obiektów sportowych: basen, boisko do futsalu, dwie hale sportowe i oczywiście siłownie. Klub ma pierwszeństwo w korzystaniu z każdego z nich. Niepołomiczanie korzystają też z boisk w gminie, które należą do klubów z niższych lig – trenują tam grupy akademii od U-13 aż po rezerwy. Zimą z kolei pierwszoligowiec wynajmuje boiska w Wieliczce i Krakowie. Aktualnie miasto buduje nowe, pełnowymiarowe sztuczne boisko, z którego korzystał będzie klub z zaplecza Ekstraklasy.

Resovia

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 3
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 1
• Do kogo należą obiekty: stowarzyszenie CWKS Resovia

Resovia w 1. lidze jest dopiero drugi sezon, w dodatku boryka się z problemem stadionu – ten przy ul. Wyspiańskiego nie spełnia wymogów zaplecza Ekstraklasy. Rzeszowianie grają przy ul. Hetmańskiej, gdzie swój dom ma także Stal Rzeszów, a jej kibice domagają się nowego obiektu dla pierwszoligowca. Plusem jest to, że dzięki temu Resovia może korzystać z płyty głównej swojego dawnego obiektu podczas treningów. Dlatego, choć zwykle nie wliczamy płyty głównej stadionu jako boiska treningowego z naturalną murawą, tutaj możemy zrobić wyjątek. Klub informuje, że poza tym dysponuje dwoma boiskami naturalnymi i jednym sztucznym, które dzieli ze Szkołą Mistrzostwa Sportowego oraz sekcją kobiecą. Resovia jako spółka wynajmuje te obiekty od Resovii – stowarzyszenia.

Zimą rzeszowski klub ma mały problem, bo nie ma do dyspozycji boiska z podgrzewaną murawą. Dlatego pierwszoligowcy trenują albo na sztucznej nawierzchni, albo – jeśli warunki atmosferyczne temu sprzyjają – na boiskach z naturalną trawą. Siłownia oraz basen są przez Resovię wynajmowane. Klub informuje nas, że akcjonariusze spółki przygotowują plan przyszłościowej inwestycji w profesjonalną bazę treningową.

Sandecja Nowy Sącz

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 8
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 0
• Do kogo należą obiekty: miasto Nowy Sącz

– Przychodząc do Sandecji myślałem, że w mieście milionerów jest lepsza baza. Zaskoczyło mnie to na minus. Przygotowując zespół, trudno sobie wyobrazić, że w takim pięknym mieście nie ma oświetlonego boiska, ze sztuczną nawierzchnią – powiedział Dariusz Dudek w rozmowie z „Sądeczaninem” i trafił w sedno problemu pierwszoligowca. W Nowym Sączu nie ma ani stadionu z prawdziwego zdarzenia, ani porządnej bazy szkoleniowej dla pierwszej drużyny. Trafiliśmy niby na tekst sprzed trzech lat, gdy otwierano boisko z oświetleniem, tyle że było ono przeznaczone na użytek rezerw i akademii Sandecji.

Przy obecnym stadionie „Sączersów” znajdziemy dwa boiska treningowe z naturalną nawierzchnią. Jedno z nich posiada sztuczne oświetlenie. Pozostałe obiekty treningowe Sandecji są zlokalizowane w kilku miejscach. Na osiedlu Zawada znajdziemy trzy boiska, w tym wspomniane oświetlone dla użytku akademii i rezerw. Osiedle Piątkowa to z kolei dwa boiska, a osiedle Przetakówka – jedno. Wszystkie są naturalne, co utrudnia trenowanie w okresie zimowym. Boiska Sandecji nie posiadają bowiem systemu podgrzewania murawy.

W teorii miasto zapewnia, że będzie inwestowało w bazę na osiedlu Zawada, ale zobaczymy, jak będzie z praktyką.

Skra Częstochowa

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 1
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 1
• Do kogo należą obiekty: miasto Częstochowa

Skra Częstochowa jest w niezbyt dobrym położeniu, jeśli chodzi o funkcjonowanie w 1. lidze. Nie ma stadionu spełniającego wymogi tego poziomu rozgrywek, nie ma także bazy treningowej. To znaczy: bazę ma, ale ze sztuczną nawierzchnią, a skoro teraz gra na trawie, to trenowanie na niej nie ma większego sensu. Przypadek częstochowian jest ciekawy, bo obiekty przy ul. Loretańskiej zostały wybudowane z prywatnych środków, a dopiero potem podporządkowano je MOSiR-owi. Podobnie wygląda sprawa boiska treningowego z naturalną trawą przy ul. Powstańców. Jak informuje „Sport” Skra nie korzysta jednak z tego obiektu. Zamiast tego trenuje w okolicach miasta – trzy kluby z niższych lig są w stanie współpracować z pierwszoligowcem w tym zakresie.

Plus jest taki, że Skra skorzysta chociaż z nowoczesnego budynku klubowego. W nim znajduje się gabinet odnowy, siłownia czy sauna, czyli pozostałe składowe bazy sportowej beniaminka 1. ligi. Klub rozmawia z miastem o tym, gdzie ma grać i trenować w najbliższym czasie.

Stomil Olsztyn

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 1
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 1
• Do kogo należą obiekty: miasto Olsztyn

O problemach Stomilu Olsztyn z bazą treningową i stadionem pisaliśmy już przy okazji dłuższego reportażu o tym, co gryzie olsztyńską piłkę i całe „miasto wolne od futbolu”. Wraz z nowym właścicielem pojawiłą się nadzieja, że klub zyska ośrodki treningowe z prawdziwego zdarzenia. Taki był zresztą plan, gdy ogłaszano akcję „Najlepsze przed nami”. Problem w tym, że akcja nie wypaliła a boisk jak nie było, tak nie ma. Pierwszoligowiec korzysta więc z bocznego boiska z naturalną nawierzchnią, które dzierżawi od miasta. To pełnowymiarowy obiekt treningowy, jednak nie posiada on podgrzewanej murawy, więc znów musimy powtórzyć – zimą jest to problem, klub ostatnio apelował o pomoc w odśnieżaniu płyty głównej.

Bazę sportwą Stomilu uzupełnia jedno boisko ze sztuczną nawierzchnią. Sami widzicie więc, że szału nie ma. W Olsztynie co chwilę apelują, żeby miasto zainwestowało chociaż w klubową akademię, której także brakuje boisk treningowych, ale póki co konkretów w tej sprawie nie widać. O tym, jak zła jest sytuacja, niech świadczy cytat z tekstu nieoficjalnej strony Stomilu. – Dopełnieniem dramatu jest to, że młodzi piłkarze Stomilu nawet nie mogą grać swoich meczów w Olsztynie. Bo po prostu nie ma gdzie.

Ała.

Widzew Łódź

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 2
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 1
• Do kogo należą obiekty: miasto Łódź

„Łodzianka” – tak nazywa się obecnie baza treningowa Widzewa Łódź. Obiekty, na których trenuje pierwszoligowiec, znajdują się przy ul. Małachowskiego. Nie należą one do Widzewa, lecz do miasta, które wynajmuje je łodzkiej drużynie. A co na „Łodziance” znajdziemy? Trzy boiska: jedno naturalne, jedno hybrydowe i jedno sztuczne. Do tego boisko do beach soccera, plac treningowy dla bramkarzy, siłownię zewnętrzną i szeroko pojęte zaplecze infrastrukturalne. Z boisk korzystają pierwsza drużyna, rezerwy oraz klubowa akademia. Nic więc dziwnego, że klub cały czas myśli o tym, jak zapewnić sobie większy komfort treningów.

Media informowały o tym, że Widzew chce zainwestować w budowę ośrodka treningowego przy ul. Olechowskiej, a potem, że aktualnie grany jest temat takiej samej inwestycji, ale na łódzkim Starcie. Miałoby tam powstać sześć boisk. Zwolennikiem takiego rozwiązania jest nowy właściciel klubu, Tomasz Stamirowski. Aktualnie łodzianie muszą sobie radzić korzystając z tego, co mają. Oczywiście całe zaplecze kluby, czyli siłownia czy odnowa biologiczna, jest na lepszym poziomie, ale wiadomo – najpierw trzeba potrenować, a potem można się „odnawiać”. Dlatego boiska są dla Widzewa priorytetem.

Zagłębie Sosnowiec

• Liczba boisk z naturalną nawierzchnią: 2
• Liczba boisk ze sztuczną nawierzchnią: 2
• Do kogo należą obiekty: miasto Sosnowiec

W Sosnowcu powstaje właśnie nowoczesny stadion, co będzie oznaczało nie tylko lepsze warunki do oglądania spotkań. Gdy Zagłębie przeprowadzi się na nowy obiekt, na Stadionie Ludowym powstanie baza treningowa, dzięki czemu klub będzie dysponował solidnym zapleczem. A jak wygląda ono dziś? To przede wszystkim trzy boiska treningowe, z których jedno ma sztuczną nawierzchnię oraz oświetlenie. Do tego trzeba dorzucić boisko pod balonem, z którego korzysta także akademia Zagłębia Sosnowiec. Minusem jest na pewno brak boiska treningowego z podgrzewaną murawą (będzie nim obecna płyta główna Stadionu Ludowego, obok niego znajdują się pozostałe boiska).

Aktualnie w Zagłębiu Dąbrowskim powstaje także trzecie boisko z naturalną trawą. Z kolei siłownię dzielą między sobą piłkarze pierwszej drużyny, rezerw oraz akademii. Grupy młodzieżowe mogą także korzystać z miejskich hal i sal gimnastycznych. Właścicielem wszystkich obiektów treningowych Zagłębia jest miasto Sosnowiec, jednak klub nie płaci za ich użytkowanie. Wszystko obydwa się na zasadzie umowy promocyjnej, w ramach której pierwszoligowiec za darmo korzysta z miejskich obiektów w zamian za reklamę miasta w rozgrywkach ligowych.

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix

Dziękuję wszystkim klubom, które pomogły przy powstawaniu tego artykułu.