Pobili piłkarza i go prześladują. Wojsko, kibole, prezesi – jedna drużyna, brawo! [KOMENTARZ]
Zbyt naiwne byłoby stwierdzenie, że ludzie dzielą się tylko na bogatych i biednych, dobrych i złych albo mądrych i głupich. Od dawna po świecie krąży jeszcze jedna grupa, która niezmiennie imponuje obroną teorii, że mózgi jednak wykorzystuje się tylko w 10%. Ten wyczyn broni ją przed selekcją naturalną i ustanawia społeczną awangardą pod garażami, monopolowym, na trybunach, ławce w parku i w lesie. Kibole to elita. Debilizmu, rzecz jasna. To już nawet nie są komary (Komar, komary, pobicie – zagrajmy […]