Piast Gliwice całkiem niedawno dokonał zmiany na stanowisku szkoleniowca. Daniel Myśliwiec zastąpił Maxa Moeldera, czym wrócił na ekstraklasową karuzelę po krótkiej przerwie. Szwedzki szkoleniowiec wymieniany jest w kontekście przejęcia bardzo interesującego projektu. Mowa o klubie z rodzinnych okolic samego Zlatana Ibrahimovicia.
Nowy klub partnerski FC Kopenhagi zatrudni byłego szkoleniowca Piasta?
Z początkiem grudnia FC Rosengard stało się klubem partnerskim FC Kopenhagi. Stało się tak na mocy spółki, którą utworzył właściciel Duńczyków (Parken Sport & Entertainment) oraz sponsor szwedzkiej drużyny – Danir. Zmianę musi jeszcze zaakceptować Szwedzka Federacja Piłkarska.
Celem projektu jest doprowadzić Rosengard do ekstraklasy i wypromować wiele talentów. Oznacza to nową erę dla drużyny z trzeciego poziomu rozgrywkowego.
W latach 1989-1995 to właśnie w tej dzielnicy Malmoe, stawiał pierwsze kroki w futbolu Zlatan Ibrahimović. Przez pierwsze dwa lata – właśnie w FC Rosengard, które w tamtych latach nazywało się Malmoe BI.
🌉 Danish club FC Copenhagen have bought a 49% stake in Swedish third-tier men’s team FC Rosengård, with the aim of developing young talent & helping their neighbours rise through the ranks.
The two clubs are only 30 kilometres apart as the crow flies, separated only by the… pic.twitter.com/cp4tizl1Ec
— The Sweeper (@SweeperPod) December 3, 2025
Nowa era klubu oznacza chęć zmiany trenera. I tutaj pewna niespodzianka. W Rosengard widzą w tej roli Maxa Moeldera. Tak – tego, którego Piast miał alergię na strzelanie goli.
Według informacji Fotbolldirekt.se istnieje wąskie grono trzech głównych kandydatów do objęcia posady. Poza Moelderem, także William Lundin i były reprezentant Szwecji -Tobias Linderoth.
To druga w ostatnim czasie propozycja dla Moeldera. Były szkoleniowiec Piasta Gliwice pod koniec listopada otrzymał ofertę z Osters IF, spadkowicza z Allsvenskan. Według Expressen jest pierwszym wyborem tego klubu.
To nie pierwszy trener, który ostatnio jest rozchwytywany przez kluby skandynawskie. Sindre Tjelmeland, który jest asystentem Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań – był kuszony tej jesieni zarówno przez Hammarby, jak i norweski Sarpsborg. W obu przypadkach spotkano się z odmową ze strony klubu z Wielkopolski.
Moelder nie rozwinął Piasta tak jak oczekiwano
Max Moelder to kandydatura, która była sporą niespodzianką pod kątem pracy w Ekstraklasie. Tym bardziej zaskoczył więc fakt zatrudnienia Szweda przez zespół pokroju Piasta Gliwice. Szwed przybył na południe Polski z drugiej ligi w swojej ojczyźnie. Landskrona otrzymała jeszcze rekompensatę, co potwierdziła strona internetowa Piasta w chwili ogłoszenia nowego szkoleniowca.
ℹ️ Max Mölder nowym trenerem Piasta Gliwice od początku sezonu 2025/26!
Trenerze, gratulujemy i widzimy się w nowym sezonie! 🔜👋
➡️ https://t.co/C0HL50jtQX pic.twitter.com/LbXwGUCPIZ
— Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) May 15, 2025
Piast podpisał ze Szwedem trzyletnią umowę. Nie wytrwał on nawet do końca pierwszego półrocza. Długo Piast „miał uczulenie” na wygrane i notorycznie remisował. W meczach tej drużyny padało mało bramek.
Dość powiedzieć, że pierwsza ligowa wygrana wpadła na konto dopiero w ósmym spotkaniu – przeciwko Bruk-Betowi Termalice. Pierwsza bramka? W…. piątym meczu.
Bardzo więc ciekawe jak rozstrzygnie się kwestia posady w FC Rosengard. Byłby to ciekawy wpis do CV dla trenera, który nad Wisłą kompletnie sobie nie poradził.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Molder obejmie klub na zapleczu szwedzkiej ekstraklasy?
- Asystent Nielsa Frederiksena zostaje w Lechu Poznań
- Papszun zdecyduje o przedłużeniu umowy piłkarza Legii
Fot. Newspix
