Pep, czyli geniusz
Dziś inaczej, bo bez krytyki i kpienia z tego, co można zobaczyć na polskich boiskach. Sezon się kończy, to chcę się jeszcze załapać na jakieś pozytywne wrażenia. A skoro tak, to o Pepie Guardioli i Manchesterze City. Jestem przekonany, że gdyby Real Madryt mógł przed tym półfinałem zakontraktować jedenastkę dowolnych piłkarzy ze świata, takich, którzy obecnie znajdują się w najlepszej formie i po sezonie trzeba będzie ich rozważać do jakiejś globalnej drużyny roku, to i tak dostałby w trąbę. City […]
Paweł Paczul
• 3 min czytania
61