Dziadostwo Suareza w Lidze Mistrzów trwa w najlepsze
Kiedy Luis Suarez był jeszcze piłkarzem Barcelony, nad jego postacią krążył szereg opinii, że pewnego poziomu jakości Urugwajczyk już nie zagwarantuje. To nie były teorie wyssane z palca, a słowa poparte twardymi faktami. Jasne, napastnik Atletico wciąż może brylować na hiszpańskich boiskach, ale co z tego, skoro na europejskim podwórku z wysokiej klasy piłkarza „El Pistolero” zamienia się w karykaturę samego siebie. Słowem: jest bezużyteczny. Strzela tyle, co kot napłakał, a na wyjazdach… […]
Kamil Warzocha
• 4 min czytania
26