Magik Vinicius i bajeczny mecz
Słowo „geniusz” w piłce jest nadużywane, a przez to dewaluowane. Powinno być zarezerwowane tylko dla naprawdę wybitnych występów, kiedy ktoś olśnił techniką, wizją, błyskotliwością. Czyli dzisiaj, po meczu Levante – Real, było uprawnione. Można było nim bowiem określić to, co zagrał Vinicius. Dwie bramki, z czego jedna pokazująca niebywałe możliwości szybkościowe tego gracza, a potem jego spryt. Druga natomiast z miejsca do muzeum pięknych goli obok […]
redakcja
• 5 min czytania
10