Zagłębie strzeliło pięć bramek, a i tak walczyło o zwycięstwo do końca
Nie podejrzewamy Waldemara Fornalika o przesadnie ekscentryczne wypowiedzi, ale gdyby miał temperament jednego ze swoich kolegów po fachu, to pewnie rozmyślałby przez większość spotkania, że po powrocie do domu nie pozostanie mu nic innego niż pierdzielnąć sobie whisky. Ruch w pierwszej połowie nic nie grał (żeby nie było – Zagłębie też niewiele więcej), a kończył z jednobramkowym prowadzeniem po przypadkowym samobóju. Gdy Ławniczak wyrównał, to powtórki wykazały nieznaczne zagranie ręką (gol odwołany). Gdy Bohar znów wyrównał, sędziowie dostrzegli […]
Jakub Białek
• 4 min czytania
14