Reklama

Weszło Extra

Weszło

Jak wylądowaliśmy na meczu ASS w drugiej lidze marokańskiej 

– Skąd jesteście? – zaczepia nas na ulicy Marokańczyk. Wygląda jak typowy mieszkaniec Marrakeszu. Ma na sobie śmieszne afrykańskie wdzianko, jego uśmiech zdobi szkorbut, pięć razy dziennie się modli na ulicy bądź w meczecie, a jego małżonka chodzi w hidżabie. W wolnych chwilach – w Maroko praca nie szuka człowieka, więc wolnych chwil ma wiele – zajmuje się naciąganiem turystów.  – Z Polski.  – Z Polski? – pyta, ale bardziej […]
redakcja
11 min czytania
21
Jak wylądowaliśmy na meczu ASS w drugiej lidze marokańskiej 
Cały na biało

Nawet na końcu świata można poczuć monotonię

Gdy podczas wywiadu piłkarz kilkukrotnie powtarza, że przestają kręcić go rozmowy o piłce, oznacza to, że ma coś do powiedzenia na inne tematy. Mateusz Możdżeń na pewno należy do tego grona, a świadczy o tym rozmowa o podróżach, generale Petelickim, książkach, zabytkowych autach, marzeniach o byciu pilotem czy budowie domów szeregowych.  Uspokajamy – jest też kilka wątków stricte piłkarskich. Czy 27-latek może odczuć monotonię i zmęczenie ligową piłką? Czy mając średnią gola na 43 […]
redakcja
23 min czytania
14
Nawet na końcu świata można poczuć monotonię
Weszło

Zapomniana historia mistrzów Europy z Dolnego Śląska

– Była sobota, około godziny dwudziestej drugiej. Nocowaliśmy w hotelu położonym obok rynku, więc byłem pewien, że chłopcy zaraz wyskoczą na jakąś imprezkę. Nagle przyszło mi do głowy, żeby ich trochę dodatkowo zmotywować. Zrobiliśmy z trenerem Romualdem Kujawą krótką odprawę. Mówię: „panowie, przyjechaliśmy tutaj po to, żeby wygrać mistrzostwo Europy!”. Zawodnicy dostali lekkiego wytrzeszczu oczu, ale widziałem, że im dłużej mnie słuchają, tym bardziej im się zmienia mimika. Grzecznie […]
Michał Kołkowski
18 min czytania
4
Zapomniana historia mistrzów Europy z Dolnego Śląska
Weszło

Grałem w piłkę, gdy nadeszło trzęsienie ziemi. Gdyby nie to, już bym nie żył

– Uderzenie było tak mocne, że wszyscy upadliśmy na ziemię. Zastanawialiśmy się, co się stało, ale graliśmy dalej. Nie mieliśmy pojęcia, co wydarzyło się w mieście. Kiedy skończyliśmy trening, poszliśmy na autobus, który zwykle przyjeżdżał co chwilę. Czekaliśmy dwie godziny, trzy godziny – nic. Zaczęliśmy więc iść w kierunku centrum i dopiero wtedy doszło do nas, jak wielkie są zniszczenia. Zobaczyliśmy hotel, który wynajął nam klub – dosłownie przestał istnieć. Cały się zawalił. Gdybym nie był wtedy […]
redakcja
19 min czytania
13
Grałem w piłkę, gdy nadeszło trzęsienie ziemi. Gdyby nie to, już bym nie żył
Weszło

“Czułem się bezwartościowy jako piłkarz”, czyli jak Legia 91/92 grała o utrzymanie

– Ja pamiętam różne Legie. Ale tak słabej nie. Moim zdaniem to najsłabszy zespół w historii tego klubu – powiedział jakiś czas temu Wojciech Kowalczyk w rozmowie z Super Expressem. Cóż, rzeczywiście z Wojskowymi nie jest najlepiej – mówiąc eufemistycznie – ale hej, to wciąż mistrz Polski, nawet jeśli uznamy go za najzdolniejszego na zajęciach wyrównawczych. A przecież bywało, że Legia nie grała o mistrza, ba, nie grała o podium czy miejsce tuż za nim. W sezonie 91/92 […]
Norbert Skorzewski
15 min czytania
45
“Czułem się bezwartościowy jako piłkarz”, czyli jak Legia 91/92 grała o utrzymanie
Weszło

Dziesięć razy odpalano mnie na testach. Wywiad z Danielem Smugą

Rok temu jeździł paleciakiem po magazynie, dzisiaj jest jasnym punktem Górnika Zabrze. Daniel Smuga to wyrzut sumienia polskiego skautingu, odpalano go bowiem wcześniej wiele razy i to nie w Ekstraklasie, a nawet w II czy III lidze. Raz nastolatkowi powiedziano nawet, że ma… za mało doświadczenia. Ilu takich jak on, którzy potrzebują tylko cierpliwości i zaufania, marnuje talent na peryferiach przez cudzą nieudolność? *** Mamy przynajmniej jedną łączącą nas cechę. Też jeździłem widlakiem. […]
redakcja
13 min czytania
21
Dziesięć razy odpalano mnie na testach. Wywiad z Danielem Smugą
Weszło

Za kulisami Gwarka Zabrze, małej-wielkiej kopalni ligowców

– Przyszedł do mnie junior starszy i powiedział: „Trenerze, nie będzie mnie na meczu, bo mój brat ma wieczór kawalerski”. Kiedyś bym od razu na niego siadł, ale teraz załatwiam to inaczej. Po zajęciach wziąłem go na bok: „Słuchaj, jesteś dorosły, masz 19 lat. Skoro tak, to powinieneś umieć już podejmować właściwe decyzje. Ja uszanuję każdą. Pamiętaj tylko, że zły wybór zawsze ma swoje konsekwencje”. Na mecz nie przyszedł. W poniedziałek podszedłem do niego w szatni i powiedziałem: „W pierwszej […]
redakcja
17 min czytania
20
Za kulisami Gwarka Zabrze, małej-wielkiej kopalni ligowców
Weszło

Nie chciałem wracać do Gdańska. To Sporting mnie wypychał

– Widziałem, jakie są problemy w Lechii, z zarządzaniem, jak ludzie sterują klubem. Szczerze mówiąc, nie czułem się zainspirowany do powrotu do Gdańska. Ale Sporting wypychał mnie, bym poszedł do Lechii raz jeszcze. Znów podpisałem kontrakt w ostatnich dniach okienka, bodaj 30 sierpnia. Byłem wtedy pod wielką presją. Chciałem iść do Birmingham, Sporting zniszczył tę możliwość. No i drugi rok nie był już tak udany. Było dużo zmian trenerów, pojawiły się problemy […]
redakcja
12 min czytania
23
Nie chciałem wracać do Gdańska. To Sporting mnie wypychał
Weszło

Zarząd Zagłębia zobaczył we mnie chłopaka stąd, na którym mu nie zależało

Jarosław Kubicki nie ma za przyjemnych wspomnień z debiutu w Ekstraklasie. Zagrał w dwóch meczach, gdy już wiadome było, że jego Zagłębie Lubin następny sezon spędzi na zapleczu. Jednak jego kariera w pewnym momencie nabrała takiej prędkości, że aż sam Jarek był zaskoczony i – jak zresztą przyznaje – być może działo się to za szybko. Jakie są kulisy jego premierowego spotkania na najwyższym szczeblu rozgrywkowym? Dlaczego transfer do Jagiellonii nie doszedł do skutku? Odwiedziliśmy Jarka […]
Dominik Klekowski
18 min czytania
3
Zarząd Zagłębia zobaczył we mnie chłopaka stąd, na którym mu nie zależało
Weszło

Parę dni odkręcałem się po jeden na jeden z Shaunem Maloneyem

Choć Adrian Purzycki w ekstraklasie zagrał póki co dopiero dwa spotkania, nie ma chyba w naszej lidze zawodnika w jego wieku, który mógłby się pochwalić taką przeszłością. Jako szesnastolatek trenował pod okiem Roberto Martineza w Wigan, dwa lata później kopał w Fortunie Sittard, by wreszcie wylądować w Miedzi Legnica. – Pierwsze wspomnienia związane z piłką mam jeszcze ze Stalowej Woli, gdzie jako maleńki dzieciak przebierałem się za piłkarza. Potem w wieku […]
redakcja
13 min czytania
1
Parę dni odkręcałem się po jeden na jeden z Shaunem Maloneyem
Weszło

Śmierć mamy, problemy w Holandii. Parzyszek szczery jak nigdy

Przejście Piotra Parzyszka do Piasta Gliwice stanowiło spore zaskoczenie i jak na razie jest jednym z ciekawych ruchów transferowych letniego okienka w Ekstraklasie. Były młodzieżowy reprezentant Polski oferty z kraju miał od lat, ale zdecydował się dopiero teraz, gdy przetrwał najtrudniejszy rok w swoim życiu – pod każdym względem. W rozmowie z Weszło opowiada o tym szczerze jak nigdy przedtem i nie ukrywa, że w najgorszym okresie w PEC Zwolle był zupełnie zniechęcony do piłki. […]
redakcja
22 min czytania
12
Śmierć mamy, problemy w Holandii. Parzyszek szczery jak nigdy
Weszło

Czym mocniejsze upadki, z których się podniesiesz, tym bardziej jesteś zahartowany

Po przyjeździe do Polski zamiast tysiąca euro miesięcznie dostał pięćset złotych. Zamiast drugiej ligi, czwarta. Zamiast profesjonalnej gry w piłkę, konieczność pracy przy zbieraniu złomu czy kładzeniu dróg. Mieszkał na tyłach przetwórni mięsa. Żywił się najtańszym jedzeniem z Biedronki i chlebem, który otrzymywał za darmo w piekarni. Do tego miejscowe cwaniaczki szukające zaczepki, depresja, pijące towarzystwo, a w tle rodzice, nad których domem pod Ługańskiem majaczyło widmo wojny. Żenia Radionow ze wszystkim […]
redakcja
20 min czytania
5
Czym mocniejsze upadki, z których się podniesiesz, tym bardziej jesteś zahartowany
Weszło

Jeżeli nie radzisz sobie z krytyką, nie zagrasz na wysokim poziomie

– Kiedyś nie miałem świadomości, że piłka to tyle poświęceń i wyrzeczeń. Kiedy mama zrobiła schabowego, jadłem, nie zastanawiałem się. Dziś już to wiem. Nie wyobrażam sobie zjeść kebaba, a później pójść na trening. Miałbym wyrzuty sumienia, że oszukuję sam siebie. Wiele czynników miało wpływ na to, że zacząłem zmieniać swoje podejście. W pewnym momencie postawiłem wszystko na jedną kartę. Skontaktowałem się z Leszkiem Dyją, otworzyłem swoją głowę, pojechałem do psychologa. Na zasadzie, że albo się […]
Norbert Skorzewski
23 min czytania
7
Jeżeli nie radzisz sobie z krytyką, nie zagrasz na wysokim poziomie
Weszło

Zachwycić rozmachem, przysłonić problemy. Baku, miasto pięknych pozorów

Dzielnice, gdzie skrzętnie skrywana przez władze bieda wygląda z każdego kąta, od luksusowych osiedli dzieli kilkunastominutowy kurs taksówką. Tutaj tanią jak w mało którym miejscu na świecie. Idąc kilkadziesiąt metrów w prawo, kupisz sobie do domu dywan z podobizną Lenina od gościa ledwo wiążącego koniec z końcem, za to wiążącego ogromne nadzieje z tym, że ktoś jednak się na tego białego kruka skusi. Idąc w lewo – zobaczysz jeden z najbardziej ekstrawaganckich cudów architektury […]
redakcja
11 min czytania
14
Zachwycić rozmachem, przysłonić problemy. Baku, miasto pięknych pozorów
Weszło

After Messi’s penalty, it took me a few days to come down to earth

When he was fourteen, he had an accident on snowboard that did hold him back from returning to football for five years. He trained in a horse stable in much worse conditions than his potential successors had. He was on the verge of dropping football after he had made a tragic mistake in the only game of the season, he had played – and it was the game for […]
redakcja
19 min czytania
8
After Messi’s penalty, it took me a few days to come down to earth