„W Lechii zabrakło sprzedania mnie kibicom jako człowieka”
– Kiedy do mnie „strzelano”, to ja się nie kładłem tylko próbowałem swoje racje obronić, najczęściej będąc w mniejszości. A pokory nie brakowało mi nawet po takich meczach, jak na Łazienkowskiej, gdzie po 3:0 mogłem stanąć i powiedzieć, jaki jestem wielki. (…) Na pewno te pięć lat doprowadziło także do tego, że staram się inaczej podchodzić do tematów typu kontakty z mediami. Tego człowiek się uczy, tego nie było w szkole trenerów – przynajmniej nie za moich czasów – […]
redakcja
• 20 min czytania
0