Dlaczego porażka Świątek tak naprawdę nie ma znaczenia?
2:6, 0:6 z Camilą Giorgi to było srogie lanie, zderzenie ze ścianą i z brutalną rzeczywistością światowej czołówki. Coś, jakby piłkarski mistrz Polski przegrał 0:5 z Barceloną, albo nasi koszykarze z USA jakieś 65:120. W przeciwieństwie do piłkarzy czy koszykarzy w przypadku Igi Świątek nie ma jednak nad czym płakać. Jej wielkoszlemowy debiut i tak wypadł bardzo udanie, a przyszłość maluje się w jeszcze lepszych barwach. Iga w maju skończy dopiero 18 lat. Warto o tym […]
Jan Ciosek
• 3 min czytania
0