Prawdziwe, brudne twarze. Taka właśnie jest Argentyna
Dumna, arogancka, impulsywna, wulgarna, zaczepna, pyskata, prowokująca. Taka była i jest Argentyna, a nie tylko bywa, jak w trakcie szalonego ćwierćfinału z Holandią. Oranje jedynie pomogli pokazać Albicelestes prawdziwe, brudne twarze, z których są dumni. Bo czystych nigdy mieć nie chcieli. Leandro Paredes po odgwizdanym faulu huknął spod samiutkiej linii bocznej w ławkę rezerwowych Holandii. Ostatecznie trafił w puste krzesełko, czego pewnie żałował. Emiliano Martinez najpierw w trakcie karnych po udanej […]