Reklama

Novak Djoković nie zagra w US Open!

Sebastian Warzecha

Autor:Sebastian Warzecha

25 sierpnia 2022, 17:50 • 2 min czytania 50 komentarzy

Novak Djoković potwierdził w swoich mediach społecznościowych to, o czym mówiło się od dawna – Serb nie wystąpi w US Open. Nole nie może wjechać do USA, bo odmawia szczepienia przeciw COVID-19. To już drugi turniej wielkoszlemowy w tym sezonie, w którym nie wystąpi z tego powodu. 

Novak Djoković nie zagra w US Open!

W obecnym sezonie Serb nie zagrał już w Australian Open – po trwającej kilka dni aferze i procesie z jego udziałem, zakończonych deportacją tenisisty – oraz w turniejach w USA i Kanadzie: czy to wiosną, czy teraz, w tzw. „US Open Series”. Nie wystąpi też w samym US Open – nie otrzymał bowiem pozwolenia na wjazd na terytorium Stanów Zjednoczonych.

Serb triumfował za to w Wimbledonie, za który jednak… nie otrzymał punktów rankingowych, a dodatkowo odjęto mu ubiegłoroczne (wtedy również wygrał). To spowodowane było decyzją ATP, które ze względu na niedopuszczenie rosyjskich i białoruskich zawodników do rywalizacji, zdecydowało o ukaraniu w ten sposób organizatorów. Teraz Serb straci dodatkowo ponad 1000 punktów rankingowych za ubiegłoroczny finał i najpewniej wypadnie z TOP 10 rankingu ATP.

– Szkoda, że ​​nie może grać, jednak wszystko zostało ogłoszone wcześniej, a on dokonał wyboru. US Tennis Association nie jest instytucją, która powinna sprzeciwiać się polityce rządu – mówił Andy Roddick, mistrz US Open z 2003 roku, w „New York Post”. Inne zdanie ma John McEnroe, który mówił, że cała ta sprawa „zakrawa na żart”.

Reklama

Sam Djoković ostateczną decyzję ogłosił w swoich social mediach pisząc: „Niestety, ale tym razem nie będę mógł pojechać do Nowego Jorku na US Open. Dziękuję #NoleFam za wsparcie. Powodzenia moim kolegom! Będę trzymać dobrą formę i pozytywne nastawienie. Czekam na okazję do ponownego startu w zawodach. Do zobaczenia wkrótce!”.

Fot. Newspix

Czytaj więcej o tenisie: 

Gdyby miał zrobić spis wszystkich sportów, o których stworzył artykuły, możliwe, że pobiłby własny rekord znaków. Pisał w końcu o paralotniarstwie, mistrzostwach świata drwali czy ekstremalnym pływaniu. Kocha spać, ale dla dobrego meczu Australian Open gotów jest zarwać nockę czy dwie, ewentualnie czternaście. Czasem wymądrza się o literaturze albo kinie, bo skończył filmoznawstwo i musi kogoś o tym poinformować. Nie płakał co prawda na Titanicu, ale nie jest bez uczuć - łzy uronił, gdy Sergio Ramos trafił w finale Ligi Mistrzów 2014. W wolnych chwilach pyka w Football Managera, grywa w squasha i szuka nagrań wideo z igrzysk w Atenach 1896. Bo sport to nie praca, a styl życia.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Suche Info

Polecane

„Mój najlepszy mecz w tym roku”. Iga Świątek w kolejnej rundzie turnieju w Madrycie

redakcja
0
„Mój najlepszy mecz w tym roku”. Iga Świątek w kolejnej rundzie turnieju w Madrycie

Komentarze

50 komentarzy

Loading...