Szczepański: – Byłem sam. Jeździłem na rehabilitację za własne pieniądze
– Nie przedłużyłem kontraktu i zaczęły się szpileczki. Na przykład w styczniu mogłem jechać na obóz, miałem zgodę. Jednak dostałem informację, że jeśli nie przedłużę umowy, to na ten obóz nie pojadę. I nie pojechałem. Było dużo takich rzeczy – mówi Miłosz Szczepański z Lechii Gdańsk. Zapraszamy. Przede wszystkim – jak zdrowie? Coraz lepiej. Wygląda to bardzo dobrze. Jest do mnie odpowiednie podejście, robię bardzo duży progres. Trenerzy są zadowoleni. Ja również. […]
Paweł Paczul
• 7 min czytania
25