Jedni dygają przed żółtą kartką, drudzy nie boją się reżimu
Reprezentanci Anglii przekonywali, że przekaz tęczowej opaski z napisem „OneLove” na ramieniu Harry’ego Kane’a nie jest przemielonym frazesem i pustym hasełkiem, a prawdziwie ważnym i istotnym gestem solidarności z mniejszościami seksualnymi. Lwy Albionu miały stanąć w obronie swoich wartości na przekór katarskiemu prawu i zapowiadanym konsekwencjom finansowym. I co? Ano nic. Anglicy zlękli się żółtej kartki, gdy Irańczycy, ich przeciwnicy, nie odśpiewali hymnu, bo tłuką się z państwem reżimem. Narażają się […]
Jan Mazurek
• 4 min czytania
46