Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY
Dzisiaj chyba 50. odcinek: Paweł Zarzeczny. Wiem, że mam dziesiątki tysięcy fanów i dziesięć razy więcej szambiarki. Ze względu na to szambo – pracuję z coraz większym obrzydzeniem. No, pociecha jakaś, możecie mi najwyżej napluć do zupy. Tyle że ja nie jadam zupy. Naplujcie mi do piwa. * Futbol. Beckham odchodzi. Od razu powiem – to kłamca. Tak niedawno opowiadał, że nie ruszy się z Kalifornii, bo dzieciaczki mają w szkole przyjaciół. I zaraz się urwał tam, […]
redakcja
• 4 min czytania
3