Kozacy i badziewiacy. Czy Czerwiński to RoboCop?
Jakub Czerwiński od zawsze wyglądał nam na gościa, który potrafi rozbiegać to, co niektórych piłkarzy eliminuje z gry na kilka tygodni. Musimy jednak przyznać, że w tym sezonie i tak nas zaskoczył. Całkiem poważną kontuzję kolana przyjął jak katarek. Leczyć oczywiście musiał się znacznie dłużej, ale śladu na jego grze ta przerwa nie pozostawiła żadnego. W tym momencie macie pełne prawo zadać to samo pytanie, które niegdyś wygłosił Kolec, Stolec czy jak […]
redakcja
• 3 min czytania
9