Angielskie media nie ustają w grillowaniu Manchesteru United, który katastrofalnie zaczął sezon 2022/23. Ostatnio do pieca dołożył Gabriel Agbonlahor, ekspert TalkSport, który skrytykował boiskową postawę Bruno Fernandesa.
– Łatwo wytknąć dziś palcem Maguire’a, Ronaldo, Rashforda czy Sancho. Dla mnie problemem jest Fernandes. Jasne, od kiedy trafił do Premier League ma znakomite statystyki. Strzela gole, notuje asysty, ale jako kolega z drużyny – jest najgorszy. Za każdym razem gdy traci piłkę, dosłownie za każdym razem macha łapami w kierunku kolegów albo w stronę ławki rezerwowych – zauważył były piłkarz Aston Villi. – Grałem z takimi zawodnikami. Trudno z nimi wytrzymać. W pressingu pracują tylko od czasu do czasu. Gdyby Pogba grał w ten sposób, media by zmasakrowały. Fernandesowi jego postawa uchodzi jednak płazem. Kiedy ostatnio widzieliście, by Bruno zrobił dla tej drużyny coś pozytywnego? Tymczasem obrywają cały czas Maguire, Ronaldo, Rashford i Sancho.
– Ja nie pamiętam ostatniego przyzwoitego występu Fernandesa. Widzę tylko wymachiwanie rękami – dodał Agbonlahor.
28-letni Fernandes rozegrał jak dotąd 128 meczów w barwach “Czerwonych Diabłów”. Zdobył 50 goli i zanotował 39 asyst.
Czytaj więcej o Premier League:
- Conte vs Tuchel. Na boisku 2:2, ale czy w oktagonie też byłby remis?
- Dno. Dlaczego Manchester United jest aż tak beznadziejny?
- Tottenham znów jest mocny. Ale czy rzuci wyzwanie City i Liverpoolowi?
Fot. Newspix
