Jak donosi magazyn “Bild”, szefowie Bayernu złagodzili swoje stanowisko ws. Roberta Lewandowskiego i są gotowi rozmawiać z Barceloną. Wszystko blokuje jedna osoba.
Ostatnia oferta “Barcy” wynosiła 40 mln euro, lecz nie przyniosła zamierzonego efektu. Temat się zatrzymał, ale podobno dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić i prezes Oliver Kahn trochę zmienili podejście i są skłonni wrócić do rozmów o sprzedaży Polaka. Wszystkiemu nadal kategorycznie sprzeciwia się pozostający członkiem rady nadzorczej Uli Hoeness, a jego zdanie w klubie nadal bardzo dużo znaczy. To właśnie Hoeness najbardziej jednoznacznie wypowiadał się w mediach w kontekście przyszłości “Lewego”, zapewniając, że ten nigdzie nie odejdzie.
Bayern 12 lipca rozpoczyna przygotowania i Lewandowski jest zobowiązany normalnie stawić się na treningu. Zdaniem dziennikarza Christiana Falka, jeśli nie uda mu się z Barceloną, to i tak będzie chciał poszukać nowych wyzwań. W kolejce czekają PSG i Chelsea.
WIĘCEJ O ROBERCIE LEWANDOWSKIM:
Fot. Newspix