John van den Brom został zaprezentowany w roli nowego trenera Lecha Poznań. Co holenderski szkoleniowiec mówił na swojej pierwszej konferencji prasowej w roli szkoleniowca Kolejorza?
– Mieliśmy kilku kandydatów, z którymi rozmawialiśmy, ale w trakcie rozmów, to John van den Brom zrobił na nas największe wrażenie. Doskonale wpisuje się w filozofię naszego klubu. We krwi ma ofensywny styl gry. Jego drużyny próbują dominować, zagrywać prostopadłe piłki, grać atrakcyjnie dla kibiców. Jego zatrudnienie jest kontynuacją myśli wprowadzonej za trenera Żurawia i rozwiniętej przez trenera Skorżę. Jest doświadczony, wiele widział w piłce europejskiej. Wiemy, jak mało czasu mieliśmy przy wyborze nowego szkoleniowca i jak mało czasu zostało do pierwszych meczów eliminacji Ligi Mistrzów. Liczymy na doświadczenie trenera w grze na trzech frontach. Warsztat trenera oddaje też ducha kodu genetycznego Lecha – wychowywanie i promowanie młodych piłkarzy z akademii – mówił dyrektor sportowy Tomasz Rząsa.
– Łączę już twarze piłkarze z ich nazwiskami. Filozofia Lecha Poznań jest zgodna z moją filozofią. Wielki szacunek dla Macieja Skorży za zdobycie mistrzostwa Wielki szacunek dla jego decyzji o rezygnacji. Słyszałem o jego problemach. W ciągu kilku dni chcę z nim porozmawiać. Oglądałem wiele meczów Lecha z zeszłego sezonu. Chciałbym, żeby Lech – tak jak dotąd – grał ofensywnie. Będziemy zmierzać w tym kierunku. Mamy niewiele czasu do startu nowego sezonu. Wybieramy się na obóz do Opalenicy. Zaczynamy przygotowania. Będę chciał poznać wszystkich piłkarzy – przedstawiał się John van den Brom.
Lecha Poznań czeka intensywny początek sezonu. 5 lipca – pierwsze spotkanie eliminacji do Ligi Mistrzów z Krabachem. 9 lipca – Superpuchar Polski z Rakowem Częstochowa. 12 lipca – rewanżowe spotkanie eliminacji do Ligi Mistrzów z Krabachem. 16 lipca – inauguracja sezonu Ekstraklasy ze Stalą Mielec.
– Wielokrotnie byłem w sytuacji, kiedy przychodziłem do nowego klubu i od razu trzeba było grać ważne mecze. Jestem na to gotowy. Fakt, że Lech zdobył mistrzostwo Polski i może walczyć o Ligę Mistrzów jest wielkim przywilejem dla nas wszystkich. Zastałem w Poznaniu gotowy zespół. Odszedł tylko Jakub Kamiński. Cała reszta zostaje. Może gdyby trzeba było sprowadzać nowych zawodników i wprowadzać ich do zespołu, to byłoby trudne, a tak wszyscy się znają, więc w ciągu dwóch-trzech tygodniu jesteśmy w stanie sporo zdziałać. Czy obawiam się przepisu o młodzieżowcu w Ekstraklasie? Lech ma bardzo dobrą akademię, która ma zawodników na wysokim poziomie. Po pierwszym treningu wiem, że są gracze, którzy mogą zastąpić czy to Kamińskiego czy Skórasia, którzy byli młodzieżowcami w poprzednim sezonie – opowiadał trener Lecha.
Jakie cele Kolejorz stawia sobie na sezon 2022/23?
– Jesteśmy mistrzem kraju. Zrobimy wszystko, żeby obronić trofeum. Powalczymy też o Puchar Polski. Poza tym chcemy jak najdłużej grać w europejskich pucharach. Nie brakuje nam pokory. Transfery? Trener poznał już nazwiska potencjalnych kandydatów, którzy mogliby do nas dołączyć. Jesteśmy gotowi na kolejne ruchy – konkludował Rząsa.
Czytaj więcej o Lechu Poznań:
- John van den Brom. 10 faktów o głównym kandydacie na trenera Lecha Poznań
- Karlo Muhar: – Z Lecha odchodzę z podniesioną głową
- Karabach Agdam – przeklęty rywal polskich klubów
Fot. 400mm.pl
