Coraz więcej wskazuje na to, że Romelu Lukaku lada dzień powróci do Interu Mediolan. Ekipa Nerazzurrich najprawdopodobniej pozyska belgijskiego napastnika na zasadzie wypożyczenia, zresztą dość kosztownego.
Lukaku spędził w Interze dwa sezony (2019/20 i 2020/21). W 2021 roku wygrał tam mistrzostwo Włoch i został wybrany najlepszym zawodnikiem Serie A. Na fali znakomitej formy prezentowanej we Włoszech belgijski napastnik zapracował na powrót do Premier League. Działacze londyńskiej Chelsea wykupili go za blisko 100 milionów funtów. Kierowani nadzieją, że rosły napastnik stanie się brakującym elementem układanki Thomasa Tuchela. Szybko się jednak okazało, że Lukaku do taktyki Niemca w ogóle nie pasuje, jest w Londynie nieszczęśliwy i pragnie powrócić do Włoch. Zresztą mówił o tym głośno. Może nie wprost, lecz i tak rozwścieczył swoją postawą zarówno kibiców Chelsea, jak i kolegów z zespołu oraz rzecz jasna wspomnianego szkoleniowca.
Belg znalazł się zatem na wylocie z Chelsea. Problem w tym, że The Blues chcą odzyskać chociaż część pieniędzy zainwestowanych w transfer napastnika. Tymczasem Interu Mediolan nie stać na odkupienie Belga. Jak informuje Gianluca Di Marzio, stronom udało się jednak dogadać. W efekcie Lukaku ma powrócić do Mediolanu na zasadzie rocznego wypożyczenia, za które Inter zapłaci londyńczykom blisko 15 milionów euro.
Biorąc pod uwagę kwotę odstępnego i roczne zarobki Lukaku w Chelsea, niewątpliwie mówimy o jednym z najgorszych transferów w najnowszej historii futbolu.
CZYTAJ WIĘCEJ O WŁOSKIM FUTBOLU:
- Cudotwórca. Davide Nicola, trener od spraw beznadziejnych
- „Kolejny koszmar”. Koniec Drągowskiego w Fiorentinie?
- Ile dla Napoli znaczył i znaczy Piotr Zieliński?
fot. NewsPix.pl