Bramkarz Ajaksu Amsterdam jechał na zgrupowanie swojej reprezentacji narodowej z Jaunde do Douali. Jak donosi The Sun, w trakcie pokonywania trasy jego auto wzięło udział w poważnym wypadku.
W najbliższych dniach reprezentację Kamerunu czeka dwumecz z Algierią, który zadecyduje o awansie jednej z ekip na mistrzostwa świata w Katarze. W trakcie drogi na zgrupowanie, Andre Onanę spotkały bardzo nieprzyjemne okoliczności. Auto, które prowadził brat piłkarza uczestniczyło w poważnym wypadku. Bramkarz Ajaksu siedział na miejscu pasażera. Oba samochody nadają się do kasacji. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Cameroon 🇨🇲 and @AFCAjax goalkeeper Andre Onana involved in a nasty car crash while on his way from Yaoundé to Douala to join the Indomitable Lions camp for World Cup play-off against Algeria 🇩🇿.
The 25-year-old shot stopper is fine and fit for the double-header games.#WCQ2022 pic.twitter.com/xQcJulXgyO
— Nuhu Adams ™️ (@NuhuAdams_) March 22, 2022
Na co dzień Onana występuje w Ajaksie Amsterdam. Przez dłuższy czas był odsunięty od zespołu, ale w obliczu kontuzji innych bramkarzy ostatnio wychodzi w pierwszym składzie drużyny. Od następnego sezonu przeniesie się do Interu Mediolan. Od kilku tygodni w ekipie mistrza Holandii rywalizuje z Przemysławem Tytoniem.
Fot. Newspix